Skocz do zawartości

kreon

Nowy
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kreon

  1. 22 godziny temu, Maniek95 napisał:

    Widziałem na grupie FB dokładnie ten sam problem w twoim aucie opisany przez mechanika. Wniosek jest taki że nie ma pojęcia co robi, może źle ustawili rozrząd że była taka kompresja. Jak wcześniej pracował w miarę ok to nie ma takiej możliwości żeby była taka niska kompresja. UPG też nie jest winne przy takim spadku kompresji zaraz po nagrzaniu wyrzuciło by płyn.

    Co to za grupa? To sobie poczytam chociaż.

  2. 5 minut temu, Maniek95 napisał:

    Widziałem na grupie FB dokładnie ten sam problem w twoim aucie opisany przez mechanika. Wniosek jest taki że nie ma pojęcia co robi, może źle ustawili rozrząd że była taka kompresja. Jak wcześniej pracował w miarę ok to nie ma takiej możliwości żeby była taka niska kompresja. UPG też nie jest winne przy takim spadku kompresji zaraz po nagrzaniu wyrzuciło by płyn.

    Ok, a czy na tej grupie pojawiło się jakieś rozwiązanie? Niekoniecznie od tego mechanika nawet.
    Najgorzej, że w tej wersji nie ma wskaźnika temperatury płynu chłodzącego, jest tylko lampka, która świeci gdy jest nierozgrzany lub zbyt rozgrzany. Nigdy mi się nie zapaliła, że jest przegrzany. Dodam jeszcze, że samochód po zakupie wracałem samochodem na kołach ~200km, więc chyba podczas powrotu zdążył nabrać temperatury roboczej i gdyby to było UPG to już wtedy wywaliło by mi płyn.

  3. Mechanicy twierdzą, że na 100% rozrząd ustawili prawidłowo. Ich przypuszczeniem może być winna jeszcze uszczelka pod głowicą, stąd spadek kompresji na całej lewej stronie.
    Tylko w przypadku UPG powinno mi chyba wywalić płyn chłodzący, dymić mocno z wydechu, majonez pod korkiem oleju i/lub naczynia wyrównawczego, czy coś jeszcze?

  4. 10 minut temu, mirasek napisał:

    Nic dodać, nic ująć. Widziałeś w ogóle ten problem po wykonaniu prac czy szybciutko rozebrano silnik?

    Pokazano mi zdjętą głowicę i gniazdo zaworowe, które miało ryskę wyczuwalną pod palcem. Żeby było śmieszniej to o zdjęciu głowicy poinformowano mnie w momencie już jej demontażu, bez pytania o moją zgodę. Coś mi tu śmierdzi.

     

     

    Teraz pytanie za 100 punktów, czy jeśli rozrząd po tych przygodach zostanie poprawnie założony a problemem było właśnie złe ustawienie rozrządu, to czy już wszystko powinno być ok?  

  5. Podejrzewam, że niestety "pierwszy lepszy" mimo zapewnień, że bez problemu sobie poradzą bo już nie raz robili coś w Subaru. Jak widać wcisnąć można wszystko. 

    Trochę mnie też dziwi, że cała lewa strona ma niższe ciśnienie i to w dodatku aż o 4 bary. To nawet jeśli są wżery w jednym gnieździe zaworowym to chyba nie mają one wpływu na kompresję na sąsiednim cylindrze, dobrze myślę?

  6. No właśnie żadnego wypadania zapłonu błędów czy pracy na mniej cylindrów nie zauważyłem. Poza tym wypadanie zapłonu jest chyba dosyć mocno odczuwalne bo powinno chyba trząść całym samochodem czy nawet może gasnąć. Od momentu w którym kupiłem samochód chodził on zupełnie normalnie. Dodatkowo usłyszałem, że po założeniu rozrządu i odpaleniu silnik pracował jakby był założony kolektor rożnoodległościowy a jest seryjny. 

    Znaki na rozrządzie mówili, że się zgadzają sprawdzali 3 razy.

  7. Tak, podobno cała lewa strona ma niższe ciśnienie. Głowica lewa została zdjęta, silnik nadal jest w karoserii. Jeśli okaże się, że to "tylko" głowica i gniazda to i tak chyba mniejszy koszt niż jakby się coś stało z dołem silnika. Czy się mylę?

    Mechanik twierdzi, że zawory wszystkie są proste i to kwestia gniazda.

  8. Witam,

     

    niedawno zakupiłem imprezę gh 2.0 (EJ20F) z niskim przebiegiem ~100k km i prawie nowym gazem. Wszystko wydawało by się ok, stwierdziłem, że zrobię "pakiet podstawowy" po zakupie, czyli wymiana rozrządu, sprawdzenie luzów zaworowych, filtry, oleje. Wstawiłem samochód do mechanika sprawdzili luz jest ok, wymienili rozrząd, odpalili, stwierdzili, że jakoś dziwnie pracuje. Zmierzyli kompresję, prawa strona miała po 9 barów lewa natomiast po 5barów. Zdjęli lewą głowicę, okazało się, że w gnieździe zaworowym są wżery. Czy to możliwe, że przez żery w gnieździe zaworowym była aż taka różnica między stronami? Czy raczej przyczyną może być coś innego? Miał ktoś podobny problem?

  9. @rosaskc

    Jakby nie przebijał ten chrom to faktycznie wydaje mi się, że będzie pasować. I został by zachowany odcień czerwonego, bo zastanawiam się nad jaśniejszym 8300-031 lub 032.

    Jakby ktoś oklejał tą samą folią i blendę i lampy, to fajnie jakby się podzielił tym czy przebija czy jednak nie.

     

    I pojawiają się nowe dylematy na horyzoncie jak chlapacze to czarne czy jednak wybrać czerwone pod blendę i lampy. Po chlapaczach co z felgą na lato? Złota od gt wrx czy jakieś inne bardziej standardowe. Zwłaszcza, że lakier srebrny.
     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...