Skocz do zawartości

freespace10

Nowy
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez freespace10

  1. mozesz konkretnie podac ile przeznaczyles a nie ogolnie ??? i jak czesto ???
  2. Remlus czy ty oddajesz dobrowolnie czesc swojej pensji na leczenie osob potrzebujacych(nie chodzi o podatki) badz na jakis inny dobroczynny cel ?? Jesli tak to podaj przyklad. ps Innych zwolennikow socjalu tez zachecam do podzielenia sie z nami informacjami o ich humanitaryzmie.
  3. 'A teraz wez pod rozwage ta sytuacje z Zientarskim. Nie zapial on pasow wylecial przez szybe i tylko dlatego nie splonal zywcem a przezyl. I wyobraz sobie ze teraz geniusz z "wiejskiej" dochodzi do wniosku ze powinien byc zakaz zapinania pasow. I co bys wtedy zrobil? ' Nie wyrazilem sie dosc jasno. Objasniam: Co jesli sejm uchwalil by zakaz uzywania pasow? Czy bylo by to sensowne? Czy nie lepiej zostawic ta kwestie do wyboru kierowcy i pasazerowi ??? Jest to obiektywne stwierdzenia faktu.Na zlych fundamentach nie zbuduje sie poteznej budowli. A polscy politycy reformuja III RP od 20 lat i beda przez nastepne 100. Nie potrzebne sa reformy bo one niczego tak naprawde nie zmieniaja, potrzebna calkiem nowa koncepcja panstwa. przyklad reformy wg PO. Zniesienie obowiazku meldunkowego-Zastapiony Rejestracja Zniesienie uzyskiwania "pozwolenia na budowe"- zniesiono nazwe a meritum pozostalo i dorzucono kilka innych formalnosci.
  4. Po wprowadzeniu kapitalizmu bezdomnym bylby ten co nim chce byc. Dzisiaj podatki i parapodatki zabieraja pracownikowi ok 70% pensji. Zlikwidowano by niepotrzebna warstwe prozniacza(95% urzednikow, zasilkowcow itp) rozwiazujac zbedne urzedy. Wtedy obciazenia podatkowe mogly by spasc do np. 10%. Oznacza to ze osoba pracujaca na 1/2 etatu w kapitalizmie faktycznie ma wiecej pieniedzy do dysponowania niz w obecnym ustroju. To tak w wielkim uproszczeniu. Co do Wyrazilem sie juz dosc jasno i nie bede sie powtarzal. Chyba Ci chodzilo o opieke medyczna niz zdrowie? Edukacje kazdy powinien zapewnic sobie sam w swoim zakresie. Panstwo ma stac na strazy sprawiedliwosci i rownosci wobec prawa swoich obywateli i zapewnic im bezpieczenstwo osobiste(policja, dostep do broni) jak i mozliwosc "dazenia do szczescia". Sam rowniez zapinam pasy zawsze i rowniez nalegam aby pasazerowie zapieli bo nie chce za nich placic mandatu(nie wiem czy pkt tez wlepia sie za to). Takie jest twoje prawo jako wlasciciel pojazdu. A teraz wez pod rozwage ta sytuacje z Zientarskim. Nie zapial on pasow wylecial przez szybe i tylko dlatego nie splonal zywcem a przezyl. I wyobraz sobie ze teraz geniusz z "wiejskiej" dochodzi do wniosku ze powinien byc zakaz zapinania pasow. I co bys wtedy zrobil? Czy to nie jest traktowanie ludzi jak bezrozumne bydlo?? Panstwo socjalistyczne dba o swoich obywateli jak farmer o swoje krowy. Nie da im sobie zrobic krzywdy, wiec je kontroluje, zakazuje im wychodzic bez nadzoru lub postronku na pole. Po to zeby je pozniej wydoic.
  5. Do Dyrekcji Zreflektowalem sie i przyznalem w kolejnym poscie ze moze uzylem niewlasciwego slowa(belkot). A w miejscu do ktorego to slowo sie odnosilo trudno jest wywnioskowac o co chodzi. Widze ze Dyrekcja powinen zajrzec do slownika. Oszeczedze Panu tego: Bełkot 1. pot.
  6. Chodzilo mi o wspieranie ich z pieniedzy panstwowych. Jesli wspierasz artystow z wlasnych pieniedzy to chwala Ci za to. Urzednik zawsze dazy do poszerzenia swojej wladzy. I w 99% blednie rozpoznaja "priorytety"-wydaja pieniadze. W perspektywie czasu kazda rozrosnieta biurokracja w musi sie zdegenerowac i dzialac niewydolnie.
  7. Pewną cechą konstytutywną każdego państwa jest to, że dokonuje zawsze jakiejś redystrubucji. Ważne, żeby zostało to zrobione "z głową". Moglbys rozwinac jak wedlog ciebie wyglada redystrybucja srodkow z glowa???
  8. dokladnie jedynymi stronami zainteresowanymi we wspieraniu artystow to artysci i biurokraci ktorzy by pieniedzmi przeznaczonymi do tego celu dysponowali to tyczy sie i innych dziedzin
  9. czlowieku przeczytaj jeszcze raz calosc ze 100 razy moze wtedy Ci sie uda.
  10. Czy uwazasz ze dyr muzeow, ludzie sprzatajacy tam sa zatrudnieni przez ministerstwo?!?!!? Nie wspomnialem o tym ze muzea i osrodki dzziedzictwa narodowego badz pomniki powinny byc pozbawione finansowania. Ale do zapewnienia odpowiedniego tego nie potrzeba ministerstwa. Otoz nie
  11. slesz prosze czytac ze zrozumieniem. Tam jest napisane wylacznie na nadzieji. Jesli czlowiek sie ubezpieczy nie polega wylacznie na nadzieji a pozatym jak Pan raczyl przytoczyc moje slowa: "Nie raz sie slyszy jak ludzie adoptuja dzieci chore na nieuleczalna chorobe i sie o nie troszcza wiec jestem przekonany ze ktos napewno by sie znalazl" Ja nie Pan napewno tez nie ale sa tacy. Zgadzam sie z ta czescia Ale do tego potrzeba by bylo z 10 osob.Gora.I min niepotrzebne. to akurat jest zupelnie zbedne tak samo jak instytut filmowy.Sluzy tylko zapewnieniu dobrych posad kolesiom.
  12. nie odpowiedziales na pytanie. Dlaczego min kultury musi istniec???(chocby w strukturach innego min.)??? nie chodzi mi o wzgledy formalne tylko logiczne argumenty. Czemu ma sluzyc??
  13. de facto mowisz ze nie musi istniec ale musi. To bylo by zwykle przesuniecie stolkow. To powiedz mi do czego musi istniec???(chocby w strukturach innego min.)??? Ale prosze prowadzic dyskusje chronologicznie jak juz jest post nizej to prosze napisac nowego bo sie dyskusja gmatwa bardzo. Ponawiam pytanie Dlaczego min kultury musi istniec???(chocby w strukturach innego min.)???
  14. Jesli prawo jest bezsensowne to nalezy je zniesc. Przypomne slowa Dzierzynskiego: "Daj mi czlowieka a ja znajde paragraf" Mnogosc prawa daje mnogosc naduzyc. Mozesz mi podac uzasadnienie istnienia Ministerstwa Kultury ???
  15. Dania i Finlandia sa w UE wiec sila rzeczy musza miec sporo bezsensownego prawa. np wspomniana krzywizna banana. Oczywista oczywistoscia jest ze musi byc osrodek decyzyjny w postaci(w Polsce) Rzadu. Rzad nie musi pytac z kazdym razem parlamentu o wszystko bo posiada rowniez mozliwosc zarzadzania w postaci rozporzadzen. Jednak jesli mowisz ze Starosta moze sobie twozyc prawo i to jest ok to sie mylisz.
  16. Czy wiesz ze 90% tego prawa jest bezsensowna? I zupelnie mnie nie interesuje Gordon Brown-socjalista ktory doprowadzil do nacjonalizacji prywatny bank wbrew jego akcjonariuszom !!! Zainteresowany jestem zeby prawo bylo sprawiedliwe i nie interesuje mnie krzywizna banana. Administracja jest od administrowania jesli robi cos innego to jest cos nie tak. W Polsce organami egzekutywy są Prezydent i Rząd, jako organy konstytucyjne. Jednak do władzy wykonawczej zalicza się również Premiera oraz organy administracji rządowej. I nadal unikasz odpowiedzi na pytanie czy np min kultury czy ryboustwa sa potrzebne.
  17. Dla mnie III RP to panstwo bandyckie, kiedy widze ze ktos oszukuje na podatkach to trzymam za ta osobe kciuki. Jesli ktos pracuje na nielegalu tez bo ma wiecej pieniedy dla siebie i swojej rodziny jesli dotego pobiera jakis zasilek tez nie mam nic przeciwko. Bo skoro w tym bandyckim systemie zulernia dostaje zasilki to inni nie musza dawac sie wykozystywac. Prawo ludzkie o tyle ma moc prawa, o ile odpowiada zdrowemu rozumowi, a to świadczy czy się wywodzi z prawa wiecznego. Jeśli zaś mija się z rozumem jest prawem niesprawiedliwym i nie ma mocy prawa ale tylko moc gwałtu. sw Augustyn Trzeba ludza stworzyc warunki do samodzielnosci to sami o siebie zadbaja. Obecnie jest robienie z ludzi bydla czyli socjalizm. Wiem ze konieczne sa ministerstwa ale tylko niektore. Nie odpowiedziales czy potrzebne sa te ktore wymienilem. Administracja ma administrowac!!!! Nie ma wymyslac niczego, ma wykonywac polecenia wladzy ustawodawczej!!!!!!! Co z trojpodzialem wlady?!?!?!?!? Chcesz pomieszac wladze wykonawcza z ustawodawcza?!?!?!??!?!?!?? Przeciez tak sie zaczyna totalitaryzm!!!!!!! [ Dodano: Sob Sty 31, 2009 9:17 pm ] Than Junior A gdzie indziej niz w europie moglo by sie przyjac ze panstwo kaze ci zapiac pasy bezpieczenstwa w aucie bo sobie zrobisz krzywde??? Maja racje
  18. Coz odpowiada sie na pytania. to bardziej zasluguje na okreslenie mianem belkotu.W stosunku do Dyrekcji faktycznie nie byl to odpowiedni wyraz ale jak zaznaczylem nie mial nikogo urazic. Remius jestem tez przeciwnikiem pieniadza fiducjarnego; czy to znaczy ze nie powinienem go uzywac??? za Wikipedia: Libertarianizm jest filozofią oraz stylem politycznego myślenia postulującym nieograniczoną swobodę dysponowania własną osobą (samoposiadanie) i własnością, o ile tylko postępowanie to nie ogranicza swobody dysponowania swoją osobą i własnością komuś innemu (wedle zasady: wolność twojej pięści musi być ograniczona bliskością mojego nosa). Asceta nie jestem
  19. Po kolei. Do Dyrekcji: Jak Pan zapewne zauwazyl slowo "nadzieja" nie bylo mysla przewodnia mojego wywodu. I naprawde czytajac moje elaboraty trudno mi uwierzyc ze moglby Pan zrozumiec inaczej. jesli Pan czytal uwaznie moje wypowiedzi musial Pan zobaczyc rowniez ta: "Jesli nie jest ubezpieczona to tak jak napisalem do WRCfan; rodzina, przyjaciele pomoga-miejmy nadzieje. A jesli nie to zawsze znajdzie sie ktos kto bedzie sie chcial zaopiekowac takim dzieckiem. Nie raz sie slyszy jak ludzie adoptuja dzieci chore na nieuleczalna chorobe i sie o nie troszcza wiec jestem przekonany ze ktos napewno by sie znalazl kto by je przygarnal." Teraz chyba wyrazniej widac wyrwanie z kontekstu. Naprawde nie wiem jak Pan wywnioskowal z moich wypowiedzi ze Libertarianizm opiera sie na nadzieji ?!?!? Wybaczy Pan ale to jest bardzo niecelny argument. Wystarczy sobie przypomniec PGR ( i nie chodzi mi o ProjectGothamRacing ) Na kazde gospodarstwo zaniedbane przez gospodarza moge bez trudu wskazac 10 zadbanych. Niech Pan mi wskarze choc jedna teze w ktorej opieram sie na nadzieji(wylacznie na niej). Czy jesli Napisze "Ide do banku mam nadzieje ze dostane kredyt" to wtedy opieram sie wylacznie na nadzieji??? A moze rowniez na zabezpieczeniach kredytu i dokumentach ktorymi poparty jest wniosek??? To nie kwestia nadzieji. Nadzieje moge miec ze jutro bedzie swiecilo slonce. bez obrazy ale dla mnie to jest belkot. Staram sie bardzo jasno przedstawiac moje mysli natomiast tutaj ... 1. oczywistym jest ze brak jest solidarnosci zlodzieja z okradanym !!! 2.przymusowa solidarnosc spoleczna(w tym zakresie o ktorym mowimy czyli wspolfinansowanie) to zwykle zlodziejstwo. A jednak wskazujac na "niedoskonalosc czlowieka" usprawiedliwia Pan ta niesprawiedliwosc. Do T8lek Podam przyklad wypaczania wiadomosci: ok 2 tyg temu onet.pl napisal w tytule "Korwin-Mikke poprosi o wyslanie czolgow na Ukraine"(wydaje mi sie ze dokladnie napisalem) Mikke w trybie warunkowym na swoim blogu napisal ze jesli on bylby dyrektorem gazprom i jesli Ukraina nie wywiazywala by sie ze swojej umowy przesylu gazu i by go kradla to poprosilby prezydenta Miediediewa o interwencje militarna aby wymusic wykonywanie umowy. A po tym napisal ze umowa miedzy Rosja a Ukraina jest tak pogmatwana ze nie wie po ktorej stronie lezy wina. Natomiast onet wycial tryb warunkowy i wypowiedz byla taka jak tytul. Mam nadzieje ze nie bedziemy wracac do JKM bo to nie jest temat o nim. Ani to ani to. Moje poglady mieszcza sie w doktrynie Libertarianskiej. Blizej mi do minarchistow niz anarchokapitalistow. Jesli o mnie chodzi to dla mnie Panstwo musi istniec. A zeby istnialo potrzebuje wojska i policji jka i wymiaru sprawiedliwosci. Wojska silnego gotowego zabijac i ginac. Policji nieprzekupnej i represyjnej przy malej ilosci prawa wtedy nie bedzie mozliwe "dajcie mi czlowieka a znajde na niego paragraf" jak to ladnie ujal Dzierzynski. Wymiar sprawiedliwosci sprawiedliwy. Te rzeczy powinny napewno zostac w gestii panstwa. Faktem jest natomiast ze poglady na ekonomie mam bardzo podobne do M.Rothbarda.
  20. remlus zadnych celnych argumentuw nie piszesz. Wydaje mi sie ze to ja odpowiadam konkretnie na pytania i przedstawiam swoj punkt widzenia jasno. Natomiast ty tylko wipisujesz ze"nie rozumiem". Pomoz mi zrozumiec i szukaj bledow logicznych w moich wypowiedziach a nie tak zdawkowo. Odpowiedz mi na kilka pytan: 1.Czy powinno istniec min. Kultury i sztuki ??? 2.Min Ryboustwa czy jak to sie nazywa? 3.Min Pracy 4.Min Rolnictwa 5.Czy powinno byc prawie 400 k0oncesji w gospodarce??? 6.Czy czlowiek ryzykujacy wlasnym majatkiem zakladajac biznes zasluguje na to aby owoce jego pracy nie przejadal zenek spod monopolowego? ps Adamusmax nie udzielaj sie jak nie masz niczego madrego do powiedzenia
  21. a ty rozumiesz teorie wzglednosci Einsteina? Dla wiekszosci jest albo zatrudne albo sa urzednikami,lekarzami badz innymi ktorzy zeruja na panstwie. Poza tym spojrz jak go media przedstawiaja. Ostatnio widzialem jeden artykul w onet.pl ktory zwyczajnie klamal przekrecajac sens wypowiedzi JKM.
  22. tylko wlasciciel wie jak dobrze gospodarowac swoim majatkiem. Politykow trzeba trzymac zdala od wlasnosci i od gospodarki bo jedyne co moga zrobic to zepsuc cos. Wolny rynek jest samoregulujacy i zawsze znajdzie punkt rownowagi. Zupelnie nie wiem skad do glowy Ci przyszlo ze Libertarianizm opiera sie na nadziei? Otoz Libertarianizm zaklada autonomicznosc jednostki, ktora jest odpowiedzialna za wlasne szczescie i ktorej wolnosc nie moze byc ograniczana dobrem ogolu. A jedynie wolnoscia innej osoby. To co niektorzy proponuja to Tyrania Wiekszosci czym się skończy - wiemy. Totalitaryzmem. Ciekawe jak nazwiesz to To dopiero jest przeinaczanie. Libertarianizm dopuszcza wszelkie formy dobrowolnego stowarzyszania sie nawet w formie jak to ujales solidarnosci spolecznej.Zaraz pozniej dodajesz Sens tej wypowiedzi rozumiem ze uwazasz solidarnosc spoleczna ktora jest przymusowa za zlodziejstwo("Gdzież solidarność złodzieja z okradanym ?) I tu sie zdadzamy. Po tym wnosze ze w kazdej dziedzinie gospodarki przedsiebiorstwo panstwowe jest daleko w tyle za prywatnym i w 99% przynosi straty gdy prywatne zysk. Sa szpitale i kliniki ktore nie maja podpisanych umow z NFZ a powodzi im sie bardzo dobrze. [ Dodano: Sob Sty 31, 2009 5:39 pm ] szycha znam rodzinke patologiczna co maja 13 dzieci. Serio I matka tej krowy rozplodowej wychowuje 2 najmlodszych i do niedawna od panstwa dostawala 1800zl miesiecznie bo jest rodzicem zastepczym. Nie wymaga to chyba dalszego komentarza. Nie mierz innych swoja miara. To ze ty bys tak zrobil nie swiadczy ze inni tez. Slesz jesli ktos ma ochote sie zaplodnic z probowki to niech to robi ale za SWOJE !!! Wzglednie mlody 26 lat i pracowalem przez ostatnie 4 lata pracowalem w anglii napieprzajac 12 godzin w nocy 6 dni w tygodniu prawie bez przerwy i to tam mnie olsnilo. Doszedlem do wniosku ze socjalizm to droga do nikad. a ty jak bys zakladal firme to chcialbys zeby przynosila strate? To co jest w bankowosci to oszustwo a nie wolny rynek. Wiec jest jak jest. Ten temat wymagalby glebszego wywodu ktorego teraz sobie daruje bo zupelnie pogmatwal by nasza dyskusje.
  23. Logika tkwi w tym ze jesli nie odbiera sie pieniedzy ludziom na PRZYMUSOWO oplacana przez wszystkich sluzbe zdrowia to bedzie stac 90% osob na prywatna sluzbe zdrowia ktora jest srednia 2x tansza!!! Wtedy ubezpieczenia tez stanieja!!! Bedzie wyceniona rynkowo a skoro rynkowo to ceny musza spasc.
  24. Panstwowa sluzba MUSI byc niewydolna chocby z tego wzgledu ze pacjent przychodzi do lekarza jako petent a nie klient. Oto wyrzszosc publicznej sluzby zdrowia: W miescie w ktorym mieszkalem Maidstone jakis rok temu zmarlo w przeciagu 2-3 miesiecy ponad 100 osob. Powodem byl brak higieny i inne zaniedbania. A wszystko to przy dziesiatkach miliardow funtow pompowanych kazdego roku Pacjent ma byc Panem w szpitalu lub u lekarza a moze byc tylko jesli sam placi i wybiera uslugodawce. no to sprobuj wynegocjowac u rencisty obnizke renty, albo u emeryta emerytury. Co dla ciebie oznacza slowo sprawiedliwosc? Ladnie powiedziane ale nierealne-utopijne. Moge sie mylic moglbys jakis sposob zaproponowac? Czy jesli wie ze nie otrzyma pomocy od panstwa to nie bedzie sie zachowywal niewlasciwie w stosunku do rodziny??? Bardzo zle ustawia system danin publicznych. Powinny byc minimalne. RP nie jest rzekomo a faktycznie "państwem o społecznej gospodarce rynkowej" i nie ma w Polsce kapitalizmu dlatego jest takie bagno. "Dla państwa solidarnego potrzebna jest solidarność"-gowno po rowno tak wyglada w praktyce. Podejrzewam ze jak bys powiedzial takie cos zwiazkowcowi to by sie rozesmial. Oni musza walczyc wiecznie z problemammi zeby usprawiedliwic swoje istnienie.
  25. wyrwales z kontekstu moja wypowiedz i jej nie zrozumiales. Tlumacze: NIe placisz skladki na ubezpieczenie OC w kwocie 1240000zl na ktora mialo by sie skladac sumazdarzen potencjalnych takich jak potracenie czlowieka(koszta leczenia)600tys zl + uszkodzenia na mieniu 400tys zl + koszty leczenia sprawcy(czyli przykladowo ciebie)240tys zl. Podobnie z ubezpieczeniem zdrowotnym. I tak ubezpieczasz sie od potencjalnej szkody. ALE NIE PLACISZ SKLADKI JAKO SUMY POTNCJALNYCH SZKOD. Jesli sie ubezpieczasz dobrowolnie to nic nikomu do tego twoja sprawa. W publicznej sluzbie zdrowia tez niektorych zabiegow ratujacych zycie sie nie dostanie. przy odpowiedzi na to pytanie mistee mnie wyreczyl Co tyczy sie schorowanego 80 letniego dziadka to ciekawe czy jak bylbys wlascicielem towarzystwa ubezpieczeniowego to skalkulowal bys mu skladke na poziomie 200zl miesiecznie? Dyrekcja napisal: Nie ja podalem przyklad wiec oskarzanie o zawezenie tematu trzeba zglosic do lustra Jesli nie jest ubezpieczona to tak jak napisalem do WRCfan; rodzina, przyjaciele pomoga-miejmy nadzieje. A jesli nie to zawsze znajdzie sie ktos kto bedzie sie chcial zaopiekowac takim dzieckiem. Nie raz sie slyszy jak ludzie adoptuja dzieci chore na nieuleczalna chorobe i sie o nie troszcza wiec jestem przekonany ze ktos napewno by sie znalazl kto by je przygarnal. wiec nie potrzeba przymusu pomocy skoro istnieje solidarnosc spoleczna. Udowodniles moja racje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...