Skocz do zawartości

LilJacob

Nowy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez LilJacob

  1. Z tego co czytam i słucham opinii ludzi wyciągam z tego taki wniosek, że imprezki GT Turbo więcej stoją, niż jeżdżą. Potrzebuje autka, które będzie na daily, będzie można nim sporadycznie poszaleć, a jednocześnie by nie stało ciągle zepsute i czekało, aż będę miał pieniądze na naprawę. Serce podpowiada by wziąć GT, rozum by n/a. Jak patrzę na koszty utrzymania GT Turbo jeśli chodzi o benzynę i naprawy, to chyba lepiej będzie brać n/a z gazoliną, bo wersja gt raczej nie będzie lubiła podtlenku biedy? Chce by auto dawało frajdę, ale jednocześnie bym przez nie, nie zbankrutował. 

    Bo jak wersje GT to w kombi szukałem, tylko po przeczytaniu opinii ludzi, trochę boje się teraz kupować te egzemplarze w przedziale 10-15k :/ Chyba poszukam jakiegoś n/a, a za jakiś czas jak będę miał większy budżet to poszukam wersji GT. 

  2. 5 godzin temu, mirasek napisał:

    Tak samo jeśli chodzi o osiągi ;)

     

    A to ma być wóz codzienny czy na pojeżdżawki? Starego GT chyba nie kupiłbym na daily, a już na pewno nie jednego z tych tańszych, to potencjalnie jeżdżąca bomba ;) Z kolei ssaczek 2.0 jakoś się... porusza, tak to dobre określenie. W tej kasie rozważyłbym Legacy 2.5 jako pewien kompromis.

    To ma być na daily, chyba wolnossaka wezmę, bo upolowałem takiego jednego :) Jakby co, to dam znać :D

  3. Witam, jestem tutaj nowy. Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie zakup Subaru imprezy, niestety mój budżet to maks 15-16 tysięcy. Rozglądam się za wersją 2.0 z wiatrakiem, tylko naczytałem się trochę opinii i nie wiem czy w tym budżecie warto w ogóle szukać wersji z turbo, czy sobie odpuścić i szukać wolnossaka. Mam upatrzone kilka egzemplarzy, lecz niestety nie wiem ile ich faktyczny stan ma wspólnego z opisem, dlatego najpierw chciałem zasięgnąć porady :)

    z góry dziękuję za wszelką pomoc :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...