Skocz do zawartości

Primko

Nowy
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Primko

  1. W dniu 16.12.2016 o 14:44, Basmanek napisał(a):

    Wejdzie, mam teraz takie zimowki, ale jest na styk jak są koła skrajnie  skręcone.

     

    Wątek stary, ale może komuś się przyda - 225/60/17 do OBK 2007 niestety nie, chyba, że będzie się skręcać baaardzo szerokim łukiem.

    Auto wygląda fajnie z takim dużym kołem, niemniej u mnie trze, więc na felgi wracają 225/55/17, gdzie nie ma problemu,

    a niestety 225/60/17 idą na popularny portal ogłoszeniowy, ich miejsce jest jednak na 4. gen Legacy/OBK/Forka.

    IMG_3960.jpg

    IMG_3959.jpg

    • Zmieszany 1
  2. Pisałeś, że lpg nie jest kryterium - pytanie o planowane przebiegi. 

    Ja szukam drugiego auta na ok. 5-10kkm rocznie, więc ani spalanie, ani regulacja aż tak nie straszą. 
    Choć prawda jest taka, że po przejażdżce H6 wszystko się zmienia i potencjalne problemy / niedogodności zaskakująco maleją ;)

     

    Stare XC70 pachnie tą starą motoryzacją dla mnie właśnie, podobnie Allroad, choć nie po drodze mi z niemiecka motoryzacją, zaczynam błądzić w obszary Tribute/Maverick (sic!)


    Pewnie trzeba się napić zimnej wody i czekać, ewentualnie kolega Maciek, jeśli się bardziej spieszy…
     

  3. Jestem w podobnej sytuacji (poszukiwany OBK II gen. ), obejrzałem większość na Dolnym Śląsku i lipa. 

    Po namyśle i studium tematu rozszerzyłem poszukiwania do III gen.  oraz H6 II gen. + Legacy do podniesienia + o zgrozo - inne marki. 


    Jeśli H6 209km +lpg wchodzi w grę, to 
    jest jedna sztuka, którą zdalnie „przetrzepalem” i dobrze rokuje, właściciela wyjechał na tydzień, inaczej bym już pokulał do Poznania.  
    Masa rzeczy zrobiona i pedantycznie udokumentowana - linku nie wrzucam, nie ten dział. 


    Pewnie wiesz o którą ofertę chodzi, mało jest ciekawych opcji na łotototopeel..

  4. Ja znalazłem warsztat w Nowa Ruda - Słupiec. Dobre opinie, no i to, że odbudowują oldtimery z totalnego gruzu na połysk, wiec wiedzą co boli starsze blachy. 
    Zabieg kosztowny, ale po ciężkich inwestycjach m. in. w szklanki, rozrząd, zawias nie było już odwrotu i auto musi trochę pojeździć. 
    Nawet nad raptorem myślę, ale chyba odpuszczę. 
    Klasyczna „jednokierunkowa” w kosztach :(

     

  5. Witam,

    w miarę krótko i na temat, bo mam wrażenie, że moja historia podobna do wielu to przedstawianych...

    ...jeżdżę samochodami od kilkunastu lat, przerobiłem już kilka marek, ale zawsze z tyłu głowy kołatało się Subaru. 

     

    Z różnych względów wcześniej wybory trafiały na auta VAG, Hondy, a nawet ostatnio pogardzanego Fiata, ale życie zmusza mnie teraz do doposażenia się w pojazd odpowiedni do górskich warunków na codzień i krótsze trasy / miasto w weekendy... wybór wydaje się oczywisty: Forester (w oddali majaczy OBK).

     

    A żeby było śmieszniej, mając na co dzień do czynienia z nowymi autami (praca) moje sympatie motoryzacyjne sięgają w coraz starsze rejony. 

     

    I nawet 20 letnia ‚lodówka’ wydaje się mieć dużo więcej duszy i ikry niż wszystkie (no, prawie ;) ) plastikowe choinki.

    Mam nadzieję, że znajdę tu wsparcie w odnalezieniu i opiece nad nowym domownikiem spod znaku plejad ;)

    • Lajk 3
×
×
  • Dodaj nową pozycję...