-
Postów
205 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez siara76
-
-
Ta z góry
- 1
-
-
-
Tak sam
-
-
Ja ostatnio jako experymenty zalałem czereśnie ...ale raczej szału nie będzie , zrobię jeszcze z tego rabarbaru to może je pomieszam
-
2 minuty temu, pepedealer napisał:
Alkohol wyprodukowany w domu
To nie bimber!!! To jest najlepszy alkohol
-
-
Ja na kompost daję już mogę bo mój pies po pierwszej konsumpcji przestał podjadać
Ale można jak masz aparaturę ducha jeszcze zrobić z takich owoców znaczy się czysty alko z posmakiem owoców
-
15 minut temu, pepedealer napisał:
Ja podobnie. Tylko nie spiryt a bimber. No i cukru tak że 300 gram na kilogram owoców, inni dają więcej ale ja nie lubię takiego syropu, nie czuć wtedy owoców
Co to znaczy bimber
-
15 minut temu, Aga napisał:
Bo na malinówkę to był przepis
Generalnie najpierw alkohol przez 3-4 tygodnie (mieszam spirytus z wódką), później zlewam to, a owoce zasypuję cukrem. Czasem rozcieńczam trochę wodą, zależy od smaku. Po 3 tygodniach zlewam sok i łączę z alkoholem. Maliny dodaję do lodów
-
12 minut temu, OBK CVT napisał:
zdradz jaki masz przepis ja od lat probuje zrobic cos jak 'ginjinha' z lisbony ale jakos mi nie wychodzi
chyba kiedys @Aga podawala przepis na wisniowke ale nie potrafie znalezc
tapatalked
Wiśnie zalewasz 70% alko stoją aż smak i zapach ci odpowiada zlewasz alko wiśnie zalewasz syropem ciepłym z cukru i wody czekasz aż puszczą fajnie zlewasz i łączysz
Ja syrop zawsze robię z kg cukru i wody tyle aby zalało owoce później zawsze można dosłodzić a owoców minimum pół słoika 4l najlepiej 3/4
- 1
-
Ok dzięki
Zobaczymy
-
Jakie proporcje robisz?
-
Hmm z rabarbaru nie robiłem?! Pijalne to jest?
-
I wiśnie dzikie z zacisznego miejsca zerwane będzie wiśniówka
-
Muszę sprawdzić
-
Gdzieś czytałem o tej adaptacji ale nie mogę znaleźć
Znalazłem zastosowałem pomogło dzięki za sugestię
Co jednak nie zmienia faktu że jako ASO się nie popisali
-
W dniu 23.07.2020 o 15:12, siara76 napisał:
Ja jutro jadę zawieść legwana do Mikołowa na akcję serwisową
No i odebrałem samochód mieli zrobić akcję dotyczącą poduszki powietrznej,a przy odbiorze pan mnie informuje że przepustnica , że sondy..podpisałem kwity i jadę do domu...po drodze samochód gaśnie przy wrzucaniu na luzdzwonie bo chciałem się wrócić ale już nieczynne..
W poniedziałek chyba będzie zadyma
A przed oddaniem fury jeszcze nigdy nie zgasł chyba że z mojej winy
-
Ja jutro jadę zawieść legwana do Mikołowa na akcję serwisową
-
To nie ja,ale spoko
-
9 godzin temu, ipsx82 napisał:
Czy przypadkiem nie urodziłeś sie w czerwcu / lipcu a ta miętówka ma dużo procentów , bardzo dużo a w listopadzie nie byłeś na wyspach zielonego przylądka ?
-
-
Melduję, że......
w Off Topic
Opublikowano
Dzięki może nie jest idealnie ale tak miało być lubię niedoskonałości drzewa