Forester1886
-
Postów
5 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez Forester1886
-
-
9 minut temu, ewemarkam napisał:
Kiedy wymieniałeś płyn w układzie sprzęgła. Nie wiem szczerze czy w subaru jest osobny zbiornik na płyn sprzęgła czy jest to połączone z hamulcami. Ale może warto zacząć od jego wymiany, po prostu przelać choćby sam układ sprzęgła. Może jak Ci wymienili sprzęgło ktoś się bawił w regulację pedału i podparł tłok pompy do tego stopnia że nie wymienia on płynu. Stąd problemy z biegami jak się silnik rozgrzeje. Latem miałem taki cyrk w corolli. Po jeździe ok 100 km z prędkościami ok 140-160 km/h miałem problem żeby zredukować na 4. Po powrocie z wakacji zrobiłem duży serwis w tym wymianę płynu i problem zniknął.
To tyczy się sprzęgła, a swoją drogą sprawdzenie luzów to maks godzina roboty, szczelinomierz i najlepiej nowe uszczelki pokryw zaworów.
Jest to połączone z hamulcami. Płyn wymieniony pół roku temu. Aż tak źle jak piszesz u mnie z biegami nie jest. Natomiast odczuwalna jest różnica po pewnym czasie - biegi wchodzą ciężej i mniej precyzyjnie. I słychać sprężynę jak się puszcza sprzęgło (puszczenie nie jest jednolite tylko tak jakby punktowe). W ciepłą pogodę i jeździe po mieście to już tak się dzieje po 20 minutach.
-
3 godziny temu, Bio napisał:
Ale jak są za małe luzy zaworowe, to po rozgrzaniu zawory "podpierają się", jak określają to mechanicy i silnik traci moc.
Faktycznie, na benzynie jest mniejsze prawdopodobieństwo takich objawów, dlatego ja swojego nie zagazowałem. Zresztą żadnego z poprzednich samochodów nie zagazowywałem. W myśl powiedzenia, że gaz jest do zapalniczek, olej napędowy do traktorów, a benzyna do samochodów .
Biorąc jednak pod uwagę, że sprzęgło zaczyna źle pracować po rozgrzaniu, biegi trudniej włączyć, to przypomniały mi się objawy z mojego poprzedniego Subaru Legacy 2,2. Powodem była zużyta tarcza sprzęgła. Czym bardziej ciepły silnik, tym większa udręka była.
Sprzęgło było 10 tys. km temu wymieniane w renomowanym serwisie. Dobrze kojarzę, że do sprawdzenie luzów nie trzeba wyciągać silnika? Jedynie do samej regulacji? Dzięki za Twoje spostrzeżenia.
-
18 godzin temu, RadziejS napisał:
Opony równo napompowane?
Przód 2.1, tył 2.0. To nie to, bo problem pojawia się dopiero po pewnym czasie.
6 godzin temu, Bio napisał:Może zawory?
Samochód jeździ na benzynie.
-
Witam kolegów. Borykam się z pewnym problemem w wolnossącym Foresterze 2006. Rano odpalam auto, wszystko jest ok. Samochód jeździ i przyśpiesza na miarę swoich możliwości. Po powiedzmy ok. 30-40 min jazdy lub więcej samochód jakby traci wigor i jedzie na pół gwizdka. Wiąże się to także z gorszym przyśpieszeniem, twardszym sprzęgłem i biegi gorzej wchodzą. Wygląda to tak jakby coś powodowało że się auto męczy. Po nocy znowu wszystko wraca do normy. Wydaje mi się, że sytuacja ta nie jest powiązana z "muleniem/dławieniem między 2-3 tys. obrotów", mimo że auto też ma ten problem. Za wszystkie opinie i sugestie serdeczne dzięki. Pozdrawiam
płyta pod silnik i dyfer
w Forester
Opublikowano · Edytowane przez Forester1886
@grzegorzp hej, proszę o wycenę płyty pod silnik w dwóch materiałach do wolnossącego Forestera 2006 dzięki
edit: sorry za pogrubienie czcionki - nie mogę tego zmienic