Skocz do zawartości

_akir_

Użytkownik
  • Postów

    1460
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez _akir_

  1. odgrzeje troche temat ale ciut z innej strony

     

    Pacjent XT 2017 + CVT

    od kilku dni zauwazylem ze przy wrzuceniu wstecznego i dodaniu ciut mocniej gazu czuje jakiś "opór i szuranie - jakby sie piach w tryby dostał ;)" ale jak samochód idzie luźno to jest ok

    niestety do ASO jestem dopiero na przyszły tydzien umówiony ale zastanawiam sie czy nie cisnac wczesniej o wizyte

  2. 6 godzin temu, Dyrekcja napisał:

    Zasadniczo odpowiedzi na pytania trzeba znajdować samemu, nie pytać ( chyba, że taka jest treść pytania / zadania). Czyli przewodnik zrobił .... dobrą robotę 

     

    Pozdrowienia 

     

    sypie głowe popiołem bo wiem że trzeba było dobrze poszukac, ale bedac w ostatniej grupie która zjechała na dół i majac w sumie z 15 minut na nakarmienie dzieciecia szczerze powiem że poszedłem odrobine na skróty ;) 

    swoja droga przewodnik tez przeciagnal nas po kopalni jak scierke po podłodze :P 

     

    jestem za tym aby w nastepnym roku skrócic troche trase dojazdówek na poczet dłuższego czasu na zwiedzanie ;) bo w niektorych miejscach bylismy na styk

    8 godzin temu, coocer napisał:

    No ok ale do wyniku nie liczy się czas przejazdu całej trasy a jedynie próby sportowe i pytania.

    Dla mnie jest to bardziej kwestia szacunku do organizatora i docenienia jego ciężkiej pracy. Szansy przejechania drogami których normalnie byśmy nie zobaczyli.

    Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
     

     

     

    wiesz niektórzy jednak sie spinali i ostro grzali ;) jakby to były wyscigi o złote kalesony :D 

    o szacunku do organizatora nie wspominam bo to rzecz wiadoma 

     

  3. coocer chodzi mi o to że albo jedziemy zgodnie z książka i robimy tak jak przykazano albo lecimy po łebkach i gonimy wynik

     

    rozumiem ze mozna o 14 juz dojechac na mete ale to chyba nie o to chodzi

    chodzi przede wszystkim o dobrą zabawę czyż nie ? :)

     

     

    Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

     

  4. Nie, nie za długo
    Dziękuję za wyjaśnienie.
    Postaram się przedstawić kilka parametrów "granicznych" .
    1. Kopalnia Guido ( za łatwe umieszczenie pytań ) - musieliśmy zrezygnować z umieszczenia pytań "na dole", albowiem dzieci poniżej 5 lat nie mogły uczestniczyć w zwiedzaniu. Czyli rodziny z małymi dziećmi nie miałyby żadnej szansy. Natomiast generalnie staramy się kształtować miejsce / treść pytań tak, aby nie dało się odpowiedzi "wygooglać". Pozytywny rozwój jest taki, że w tym roku nie było wątpliwości odnośnie prawidłowości odpowiedzi.
    2. Jazda poza trasą - mieliśmy w przeszłości takie przypadki, ale głównie na trasie szosowej i terenowej ( gdzie "napinka" jest z definicji większa).  Wówczas wprowadzaliśmy zarówno PKP jak i wydawanie książki drogowej na starcie. Nie sądziłem, że takie rzeczy pojawią się na trasach turystycznych. Tym bardziej, że trasy są przygotowywane ze szczególnym uwzględnieniem ... aspektów turystycznych właśnie . Czy wobec tego powinniśmy wprowadzić bardziej rygorystyczne podejście - nie wiem. Zobaczymy wyniki ankiety i ew. zrobimy na Forum dodatkową ankietę pod tym właśnie kątem.
    3. PKC ( brak kar ) - generalnie PKC sa po to, aby usystematyzować całość, ograniczać czekanie etc. i należy ich przestrzegać. Odwołałem osobiście kary za spóźnienia na PKC na trasie terenowej i Tur-Ter gdy dowidziałem się o znacznych spóźnieniach wynikających z sytuacji na próbach / pogody. Intencja wydaje się jasna - jeżeli uczestnik nic nie jest winny spóźnieniu, to dlaczego miałby być za to karany. Ponadto nadmierny rygor mógłby prowokować do zbyt szybkiej jazdy, a to jest zdecydowanie sprzeczne z ideą.


    Ad1.
    W moim przypadku pokazując przewodnikowi maszynę i pytając o rok produkcji dostalem jak sie potem okazało błędna datę
  5. 3 godziny temu, chojny napisał:

    Pytaliśmy na starcie, miało być po kostki a było po kolana... a nawet po szyje :(

     

    Podobno po nas i paru autach przyjechała koparka zrobić przejazd. 

     

    Jedziemy dalej, nie ma wymiękania ;)

    nie wymiekłeś i pojechałeś dalej, to najważniejsze :)

     

    pozdro zaloga 444

×
×
  • Dodaj nową pozycję...