Skocz do zawartości

darius darecki

Nowy
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez darius darecki

  1. Hej Ninja :mrgreen: to z tymi zapalkami i nitka do zebow jest nawet dobre.

    W skali 1 do 10 ...no powiedzmy , ze zakoce Ci siodemeczke :mrgreen:

    No bo tuning Forestera juz rozpoczety.Zmienilem wycieraczki i zarowki w lampach, co pozwoli wydobyc jakies dodatkowe 2 konie i jednego osla :mrgreen: Zarowki PIAA ion plasma rozpraszaja czasteczki powietrza(dzieki uzyciu w procesie produkcji monoatomow z rodziny platynowcow)

    co zmniejsza opory powietrza przed furka, no i wtedy mozna pruc jak nie wiem.I jeszcze wycieraczki, ktore po uruchomieniu poprawiaja stabilnosc i utrzymuja samochod w torze jazdy....Czyli mamy juz 176KM. :mrgreen:

  2. Dzien dobry...serwus,graba i szufelka i jeszcze takie tam :mrgreen:

    ...ja sam lubie ten kawal o rudym 102 :mrgreen:

     

    [ Dodano: Pią Lut 15, 2008 8:03 am ]

    I tu Ninja ma racje :oops: no wlasnie.....no nie wiem jak zrobic te zdjecia jeszcze mniejsze.Orginalnie mialy pojemnosc 6MB na zdjecie( byly zrobione w NEF)potem zmniejszylem je na jpeg.Mialy juz po 600KB, a dalej to juz kurde nie wiem...no nie wiem jak mozna je jeszcze zmniejszyc...moze zaczne robic zdjecia Amikiem, albo jakies inne mikrofotografie :evil:

  3. hej przemeq.....ty mnie chyba walisz po rogach.Mam dopiero osiem postow, a przeciez produkuje sie jak gazeta wyborcza.

     

    Piszesz w dziale off-topic, gdzie posty nie są zliczane.

     

    I niech tak zostanie :mrgreen:

     

    a tak poza tym....kto ci dal ostrzezenie....sam sobie dales? czy jest nad Toba jakis nadszyszkownik?...no jak to jest przemus...gadaj mi tu zaraz :evil:

     

    Dał mi go kolega Mod - wiesz: człowiek człowiekowi wilkiem... :roll:

     

    A tak naprawdę do dali mi go, bo sam go zamówiłem :mrgreen:. Więcej: w dziale "ostrzeżenia użytkowników" na Forum, albo po kliknięciu na jedyneczkę pod zdjęciem mojej szlachetnej facjaty :D.

    przemeq :mrgreen: nie ze mna te numery ,juz raz probowalem klikac i wkleic, i potem wkleic i kliknac i znowu kliknac, i klinac, i wkleic i odkleic,podkleic,nadkleic,wykleic :evil:

     

    [ Dodano: Czw Lut 14, 2008 9:55 pm ]

    Kajek,

    jest powiedziane....blogoslawieni ktorzy nie widzieli a uwierzyli :mrgreen:

    No kurdeee...z jakiego powodu im nerwy puszczaja. :shock: Ja pisze, ze mozna zrobic auto bez zmian w silniku i skrzyni biegow, a tu luuuuuuuuut :mrgreen:

    Z drugiej strony, jest tez w tym troche racji , bo nie jest wazne gadanie, tylko wyniki.

    I z tym sie zgodze zupelnie.Nie jest wazne jak kto gral, tylko kto wygral mecz :mrgreen:

    Wiec tak sobie mysle( Ci, ktorzy mnie nie lubia moga zamienic to slowo na "domniemam" :mrgreen: )ze moze zrobie tak.....wlasnie rozmawialem z dyrektorem technicznym z xcceleration.Ma na imie Sam.Wyslalem mu projekt , i wyszczegolnienie co chce w tym aucie zrobic(narysowalem nawet szkic olowkiem, bo nie mialem piorka i wegla)

    Sam powiedzial, ze moge zrobic tuning bez ingerencji w silnik i skrzynie biegow, i ze nie bedzie zadnego problemu z uzyskaniem 300KM.Jak chce, moze wstawic mi nawet specjalny turbo charger,ale powiedzial, ze on nie widzi takiej potrzeby.

    Czyli za :

    1.air intake( nie wiem jak to napisac, ale chyba uklad dolotowy)

    2.Elektronika

    3.Zawieszenie

    4.Wydech

    5.Hamulce

    6.Tlumiki

    7.Zabezpieczenie podwozia( oslony ,itp)

    Za to wszystko powiedzial okolo 5.000 doloresow plus robocizna.

    Musze teraz jechac w ktorys dzien do Connecticut i zobaczyc dokladnie co oni oferuja.

    Oni tuninguja tylko Subaru, i to od wielu lat.

    ...teraz jak juz zrobie to Subaru, to wystartuje nim w jakims rajdzie w klasie open.

    I zobaczymy.Jesli sie uda...to dobrze.Jesli nie....swiat na tym sie nie konczy. :mrgreen:

     

    [ Dodano: Czw Lut 14, 2008 10:44 pm ]

    ..... w Polsce juz ciemna noc, tutaj po 10p.m.hmmmm...moze sobie cos napisze o amerykanskim rynku samochodowym.....tylko przemeq chrapie i nie mogie sie skoncentrowac :mrgreen:

    Jak ma ktos pod reka lapke na muchy, to prosze go chlasnac w mordkie...dwa razy...biore to na siebie :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

    ..... ale dziwi mnie jak Dodge i Chrysler wyskoczyli ostatnio z calkiem nowymi modalami samochod, i to 4X4.Chyba najbardziej popularnym jest nowy Dodge Nitro, male terenowe autko 4X4.Wyglada jak maly prosiaczek...taki pulchniutki szelma i malutki.Jest dobrze wyposazony.

    Po otwarciu maski wszedzie wszechobecne(..no kurdeeee,jak wszechobecne, to znaczy wszedzie :mrgreen: )napisy daimler-benz.

    Podstawowa wersja 4X2 kosztuje 20.255 zielonych, a najdrozsza 4X4 26.700

    Silnik V6 3,7 litra w standardzie.LAKIER METALIZOWANY TEZ( tutaj uklon w strone polskich dealerow....panowie, mamy juz 2008 rok, i mysle,ze nie da sie juz duzej robic wszystkich w.......powiedzmy balona,i kasowac za rzecz, za ktora nie placicie fabryce ani jednego centa :mrgreen: )

    Tearz jak sie nim jezdzi????nie wiem, bo nie jezdzilem.Siedzialem tylko w srodku.,i po wejsciu do tego samochodu odrazu rzecz charakterystyczna dla Dodge'a...nic ze srodka nie widac :mrgreen: malutkie szybki...grube slupki...no tragedia.To samo jest z Chryslerem 300M i Dodge Intrepid.

    Tymi dwoma jezdzilem i....no tragedia...naprawde.Chrysler mial przejechane 10.000 mil, i tak sie tluk w srodku, ze myslalem ze ma oberwane cos w zawieszeniu....szczegolnie tyl.Siedzi sie w nim gleboko,i na boki zero widocznosci, do tylu mniej niz zero , no kurdeeee, to jak tym jezdzic?Ale jeszcze lepszy jest Dodge Intrepid.Sa to bardzo slawne amerykanskie auta.Mam znajomych, ktorzy kupili trzy lata temu takiego nowego Intrepida.Leszek wyjechal nim z salonu, razem z zona....no wiecie,

    taka ladna furka...no zupelnie jak F 117....no i wyjechali..staneli na swiatlach, i Leszek slyszy ze zaczyna lac sie woda.Szybko przez glowe przemknela mysl, ze pewnie jakis murzyn leje mu na samochod.Oglada sie i nic....wyskoczyl z samochodu ...patrzy...a tu nowiutki plyn chlodniczy wali dolem az milo.No to wsiadl w samochod i z powrotem do dealera.Mowil, ze jak dojechal, to para walila z pod maski jak z Rudego 102.Oddal ten samochod, dealer oddal mu pieniadze, i na drugi dzien kupil Mitsubishi Montero, ktorym jezdzi do dzisiaj bez zadnych wiekszych awarii( Mitsubishi jest tutaj polaczone z Dodge'm) a w Intrepidzie rozsypala sie pompa wodna.

    ...oj...one to mialy z tymi pompami,ale to inna historia :mrgreen:

     

    [ Dodano: Czw Lut 14, 2008 10:54 pm ]

    ......a co do rudego 102 :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

    wlasnie przypomnial mi sie stary dowcip, o pewnej pani, ktora zamiescila takie ogloszenie matrymonialne:

    Szukam meza....i chce, zeby byl madry jak Szarik, przystojny jak Janek , silny jak Gustlik i bystry jak Grigorij.

    Kandydat odpisal tak :

    nie jestem madry jak Szarik ,przystojny jak Janek, nie jestem tez silny jak Gustlik ani bystry jak Grigori...ale za to lufe mam jak Rudy :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

    ....a teraz ide sie chwile przespac......zaraz wyprowadza nas na pastwisko...... :neutral:

  4. odpowiedz # 1 dla przemqa...nic dodac nic ujac :mrgreen: ta odpowiedz mnie zadawala.

    odpowiedz # 2 dla kozakow typu Szaman itp.itd.

    Wyslijcie e-mail na adres info@xcceleration.com , ,albo zadzwoncie tam pod # +1 860-985-3006.

    Oni wam wytlumacza jak to sie robi, bo ja juz nie mam sily :sad: rece i nogi sie uginaja....co jeden to wiekszy kozak i fachowiec od drugiego :mrgreen: ... i jak to powiedzial przemeq

    "niech juz tak zostanie" :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

    odpowiedz # 3 w odniesieniu do odpowiedzi #2 i #1:

    Paliwo w USA jest 89 , 91 , 93.Niektore stacje sprcedaja paliwo typu "race" ktore ma 100 oktan.

    Jest to to samo co w Polsce, tylko bez wody,oleju napedowego i innych spirytusow i aldechydow :mrgreen:

    Poprostu liczba oktanow naliczana jest inna metoda.A co do koni.......czy ja wiem.

    Moze macie racje :mrgreen: Bo kto to wie, co te amerykany robia :mrgreen:

    Odpowiedz # 4 Barbie....no niewiem co napisac :oops: Jestem bardzo wstydliwy.

    Jak sie zawstydze to zaraz mdleje, a potem zygam :mrgreen: ...nie...najpierw zygam a potem mdleje :mrgreen: ....jakos tak

     

    [ Dodano: Czw Lut 14, 2008 7:23 pm ]

    Zwyklego 2,5 X mozna w prosty i tani sposob podniesc do 300 KM.

     

    Proszę cię - zdradź sekret jak w prosty i tani sposób podnieść moc tego wolnossącego silnika do 300KM.

    Chyba, że mamy różne pojęcia prostoty i taniości.

     

    :roll:

    Tak WRC.....swieta racja :mrgreen: mamy rozne pojecia prostoty i taniosci :mrgreen:

    i tutaj nawet czarne jest juz biale :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

  5. hej przemeq.....ty mnie chyba walisz po rogach.Mam dopiero osiem postow, a przeciez produkuje sie jak gazeta wyborcza.

    a tak poza tym....kto ci dal ostrzezenie....sam sobie dales? czy jest nad Toba jakis nadszyszkownik?...no jak to jest przemus...gadaj mi tu zaraz :evil:

     

    [ Dodano: Czw Lut 14, 2008 3:42 pm ]

    .... tak markos...i powinien jeszcze dostac mozliwosc odcisniecia w betonie prawej reki....no wiesz ...w L.A :mrgreen:

     

    [ Dodano: Czw Lut 14, 2008 3:44 pm ]

    Markos :mrgreen: ...podaj mi przynajmniej 20 powodow, dla ktorych uwarzasz, ze nie pisze tego na trzezwym umysle :mrgreen:

  6. przemeq... :mrgreen: no wlasnie dalem sobie w morde....dwa razy :mrgreen:

    Sprobuje jeszcze wbic sobie noz w plecy... a jak sie nie uda ,to moze gaz,albo szybkie podciecie zylek :mrgreen:

    Jednak imponujesz mi przemus ,mordeczko ty moja.Takis elokwentny i akuratny :mrgreen:

    Ale masz racje...pisze jak ostatni matol....nic na to nie poradze. :oops:

     

    [ Dodano: Czw Lut 14, 2008 3:25 pm ]

    simon :mrgreen::mrgreen::mrgreen: ,to bylo dobre!

  7. Mati ....mordeczko ty moja :mrgreen: no nic sie nie zmieli ani nie stopi.

    Bo i dlaczego.Moc nie jest zwiazana z podniesieniem obrotow, czy tez jakichs potwornych przeciazen na skrzynke.Sa juz oleje, plyny chlodnicze i tym podobne cooler's system, ktore temu zapobiegaja.

    A ja nie musze miec zawsze racji mati.Nie, jesli nie mam ...mowie przepraszam.

    Ale nie przejmuj sie mati....ja bylem w Twoim wieku taki sam...a moze jeszcze gorszy :mrgreen: bylem zawsze na nie....zawsze buntownikiem bez powodu.Ale pare kopow w d...znaczy w pupe od zycia sprowadzilo mnie tory.

    Bez urazy i zlosliwosci uwazam, ze i tak jest fajnie.Jest wesolo....poruszane sa fajne tematy.....sa fajne wstawki z roznych stron...od roznych forumowiczow.....I O TO CHODZI panie i panowie.

    Zawsze sa ludzie ,ktorzy sie z czyms zgadzaja, i sa ludzie ktorzy sie z tym , czy z tamtym absolutnie nie zgadzaja :mrgreen:

    Ale zeby byc czegos pewnym, trzeba to po prosty sprobowac

    A pisze z taka pewnoscia o Foresterze dlatego, ze moi znajomi robia takie auta w garazach.

    Zdjecia, ktore ostatnio wyslalem na strone z budowy WRX STI 700KM, byly srobione w garazu :mrgreen: naprawde :mrgreen:

    I oni tez zrobili forestera 350 KM...jezdzilem nim...odjazd jak nie wiem.Auto ma juz przejechane ponad 10.000 mil od przerobki....Dostaje w p...znaczy po garach codziennie, i nic sie nie topi, nie przegrzewa, nie pali

  8. przemus...ja wole Bulchakowa od Ecco.

    Jakos go nie trawie.Jak go czytam to prostuja mi sie faldy na mozgu(pod warunkiem, ze jeszcze jakies tam zostaly)

    Ale ja polecam Bulchakowa...szczegolnie mistrza i malgorzate.

    Odjazd

     

    [ Dodano: Czw Lut 14, 2008 10:54 am ]

    Ok mati, moze zrobmy tak.......zalozymy sie o no powiedzmy ...zeby Cie nie zdolowac...

    o 20.000 dolarow. Ja zdeponuje pieniadze na jakims koncie w jakims banku( do ustalenia)

    i Ty zdeponujesz pieniadze na tym samym koncie.Wygrywajacy zabiera wszystko.

    I wysle do Polski Forestera 2,5 XT ,ktory ma 350 KM, bez zadnych przerobek silnika, czy skrzyni biegow.Wezmiecie go tam na hamownie, sprawdzicie, wsadzicie z powrotem do kontenera.

    Wchodzisz w to?

  9. oj mati mati :mrgreen:

    No mordeczko, my staramy sie tylko wytlumaczuc, jak mozna cos zrobic, nie uzywajac wielkich nakladow.I nie jest to na piec minut, bo auta tak zrobione maja juz przebiegi po kilkadziesiat tysiecy mil, i nic sie nie dzieje.

    Ja rozumiem mati, ze w Twojej stajni nie ma miejsca na tanioche i tandete :mrgreen::mrgreen:

    ale trzeba powiedziec ludziom prawde.....ze zrobienie fajnego auta ,wcale nie wymaga wizyty w Prodrive, I wyrzucenia kilkudziesieciu tysiecy dolarow

    za mozliwosc przejechania 150 km/h na O Esie :mrgreen:

    Najwazniejsze to nie miec kompleksow i urojen :mrgreen:

    Czy mslicie, ze wielu z Was, majac do dyspozycji caly team , fundusze,

    samochod do trningu i na rajdy, cale zaplecze i reklame,bylo by gorszych od Carlosa Sainza czy Juhy Kankunena????

    Mysle ze nie.Oni znalezli sie poprostu w odpowiednim miejscu i o odpowiednim czasie.A wielu z Was Panowie jezdzi byc moze lepiej od nich, ale nie macie mozliwosci aby to potwierdzic.

    No i taki mati jescze Was w tym utwierdza, no bo zrobienie rajdowego auta to jest tylko dla wybranych kozakow :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

    Oj mati......a tak wogole to ile ty masz lat mat?

    Nie pytam ze zlosliwosci, tylko z ciekawosci :mrgreen::mrgreen:

    ....bo mysle, ze jak ja zaczynalem jazde w rajdach, to Ty sie jeszcze nie urodziles :mrgreen::mrgreen::mrgreen: albo cos kolo tego :mrgreen:

     

    [ Dodano: Czw Lut 14, 2008 10:39 am ]

    co racja to racja przemeq :oops:

    no troche za duzo tych emotikonow.

    No i te przejezyczenia.

    Obiecuje ze sie poprawie( i tu usmiechnieta od ucha do ucha zadowolona geba)

  10. tak mati :mrgreen: masz racje... :mrgreen: 1200 KM z RB 20 to jest nic w porownaniu z 1,5 volta z R20 :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

    No przeciez jeszcze niedawno 400 koni w mustangu bylo czyms dziwnym :mrgreen: a teraz 1200 KM

    No ale Twoje 1200 jest oczywiscie lepsze od moich 400 :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

    i ta fachowosc :mrgreen::mrgreen::mrgreen: ....RB26.....EJ20 :mrgreen:

    noz same fachury :mrgreen::mrgreen:

    I jak maja przetrwac firmy tuningowe??? :shock:

    Mati odpusc troche,..... :mrgreen: daj innym tez zyc :mrgreen::mrgreen:

  11. no :mrgreen: no wlasnie o to chodzi :mrgreen:

    Ja nie wiem, dlaczego wiekszoci ludziom pojecie tuningu kojarzy sie odrazu z kompletna przerobka silnika, skrzyni biegow, zawieszenia ,nadwozia i jeszcze jakichs dodatkowych kilku tysiecy dolarow,

    a i tak wiekszosc posiadaczy WRX STI w stanach, nie wiedza co maja ,

    i koncza na dachu albo czolowce.

    Np. Mozna zrobic Forestera, nie ingerujac kompletnie we wnetrze silnika i skrzynki, i podniesc mu moc do 350 KM. Oczywiscie mowimy o 2,5 XT.

    Zwyklego 2,5 X mozna w prosty i tani sposob podniesc do 300 KM.

    Nie wymaga to wielkich nakladow....ale efekt :mrgreen:

    Jak depniesz , masz wrazenie ze mozesz przeniesc sie w czasie,

    i wtedy mozesz spokojnie wystartowac takim autem do mustanga albo corvette.I badz pewien, ze okolo 160 mph mustang i corvette zaczna miec problemy ze stabilnoscia....a ty nie, bo masz naped na cztery kola, .

    Warto tez dolozyc amortyzatory i sprezyny Bilstein( taki kit jest dostepny do Foresterow za psie pieniadze) i masz naprawde rajdowa furke. :mrgreen:

  12. No to wlasnie probuje wytlumaczyc kilku ludziom :mrgreen: ,

    i to od kilku dni :mrgreen::mrgreen:

    Mozesz sobie nawet kupic gotowy juz silnik ,ktory ma z wejscia 800 koniuchow, albo super charger i zrobic 1000 :mrgreen::mrgreen:

    Przemus....tu jest adres internetowy firmy car boutique.

    www.ecarboutique.com

    Jest tam okolo 20 stron z silnikami , okolo 40 stron z wydechami , okolo 40 stron z elektronika.Caly katalog ma 1200 stron, i wszystko jest do tuningu :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

    .....no to mamy chwile spokoju z przemqiem :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

    Czytanie zajmie mu gdzies miesiac :mrgreen:

    Nastepnie przetwarzanie :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

    ..........ale potem??? :shock: :shock: :shock:

    no zobaczymy :mrgreen:

  13. A teraz z innej beczki :mrgreen:

    Ogladalem juz nowego Forestera.Mi sie podoba....nawet bardzo :mrgreen:

    Moim zdaniem sylwetka, pomimo powaznych zmian nadal ma w sobie to cos , o czym francuzi mowia , ze jest tym czyms :mrgreen:

    Powarznie zwiekszono przeswit podwozia, co jest bardzo dobrym pociagnieciem.Nie podoba mis sie tylko to, ze szyby w drzwiach maja juz ramki.Ale generalnie moim zdaniem wedlug mnie, to nowe nadwozie ma bardziej agresywny charakter.Po tuningu bedzie sie naprawde ladnie prezentowalo.

    Srodek zostal zrobiony na wzor Tribeca., ale i tak dobrze.

    Nie ma niepotrzebnych dupereli i gadrzetow.Jest OK,

    a nawet bardzo OK :mrgreen:

    Juz wszystkie wersje maja DOHC, bo moj gajowy 2,5 X ma SOHC ,

    a DOHC byl montowany z silnikami turbo.

    Automatyczna skrzynia ma juz tip tronic. w wersji podstawowej.

    Wiecie, naprawde fajnie jezdzi sie ze sportowym automatem.

    Nie trzeba tyle waflowac gala i rece mozna miec caly czas na kierownicy(pod warunkiem, ze sie nie jedzie osobnikiem plci :razz: :mrgreen: )przeciwnej :mrgreen: :razz:

  14. Duzo????? :shock:

    No to duzo czy malo :shock:

    No ja juz sam nie wiem o co chodzi :neutral:

    A czy ty Przemus jezdziles kiedys Mustangiem???? :mrgreen:

    A moze masz znajomego, ktory zna goscia co kiedys jezdzil? :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

     

    [ Dodano: Czw Lut 14, 2008 9:13 am ]

    :evil: , no wklejam, wklejam i nic :evil:

    A moze przemeq prze pomylke nacisnal paluchem jakis tam klawisz u siebie, i zabanowal mi dostep do fotek??? :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

    No to bylaby dywersja :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

  15. Przemeq :shock: no co....czterdziesci koni to malo? :shock:

    I z elkronika nastepne 100 to tez malo? :shock:

    Ja wiem, ze brzmi to troche groteskowo i pachnie konfabulacja :mrgreen:

    ale to jest rzeczywistosc.Mustamg jest produkowany nie do rajdow, a do wyscigow.... do sprintu, do szybkiego startowania na krotkich odcinkach...

    np.100 mil :mrgreen:

    Przemus :mrgreen: ochlon troche......odpocznij......pokrec troche smiglo....nastepnie znowu odpocznij.... :mrgreen: ....pozniej idz popatrzec w lustro......jezeli dalej bedzie Ci wesolo ,to napisz kolejna kontre :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

  16. Pelno nas.... a jakoby nikogo nie bylo :mrgreen:

    To moze bede kontynuowal dalej temat mustanga.

    Nie mysle, zeby Mercedes tak szybko wydostal sie dolka :mrgreen:

    Sa to ogromne koszty, zwiazane z przebudowa linii produkcyjnych, zwolnieniem ogromnych ilosci pracownikow, ogromnymi nakladami finansowymi.

    Nie wiem czy pamietacie bardzo glosna afere z Fordem z przed okolo 20 lat?

    O ile ja dobrze pamietam , chodzilo o Forda Coguar albo jakis inny podobny model.Otoz te Fordy, mialy umiejscowiony zbiornik paliwa zaraz za tylnym zderzakiem.I w czasie jakiejs kolizji jesli inny samochod uderzyl w tyl tego Forda , zbiornik natychmiast sie zapalal i wybuchal.

    Setki ludzi i dziesiatki rodzin zginelo w plomieniach.

    Ale jedna kobieta, ktorej maz i dwojka dzieci spalily sie w takim Fordzie nie odpuscila, i zalozyla sprawe Fordowi.

    I wtedy wyszlo na wierzch, ze Ford zrobil juz kalkulacje, co mu sie bardziej oplaca.Zmienic linie produkcyjna, przesuwajac zbiornik paliwa bardziej do tylu, co kosztowalo by okolo 8 dolarow na samochod, czy placic odszkodowania, co kosztowalo by okolo 5 dolarow na samochod.

    I te kanalie wybraly opcje za 5 dolarow, czyli zycie ludzkie bylo dla nich mniej warte jak przesuniecie zbiornika z paliwem.

    Zaplacili wtedy setki milionow odszkodowania, i musieli zmienic polozenie zbiornika.

    .... i dalej robili Coguar'y i pozniej te Coguar,ry zapalaly sie od jakiejs wady stacyjki.Ale to juz inna historia.

    Teraz nastepna legenda Ameryki....Harley Davidson.

    Wlasnie zarejestrowalo sie kolejne juz zrzeszenie konsumentow i wlascicieli Harley Davidson, ktore wytacza sprawy sadowe Harley'owi.

    No i tutaj szok :mrgreen:

    Harleye psuja sie bardziej od Mercedesow i BMW.

    Znam wszystkich z klubu Harleya "Sokol" w Chicago.

    I chlopaki mowia tak...wiekszosc jezdzi na Harleyach, bo to wypada, ale jesli chcesz naprawde dobry motor , to kup Honde albo Suzuki. :mrgreen:

  17. a teraz powrocimy moze do mustanga, bo to jakies niedomowienia....niedygresje, nietegesy i takie tam duperele :mrgreen:

    Panie i Panowie...otoz najlatwiej i najtaniej jest tutaj stuningowac auto produkowane na miejscu , czyli Chevy , Dodge ,i oczywiscie Ford.

    Podstawowy tuning mustanga ,czyli stozkowy filter powietrza i wydech, kosztuje w zaleznosci od firmy od 400 do 1000 doloresow.Pozwala nam to na uzyskanie okolo 40 dodatkowych koni.Czyli dodajac 40 , do posiadanych juz 270 fabrycznych ( silnik 5,7 SOHC) mamy juz 310 koniuchow.Teraz "wklejamy" :mrgreen: chip i juz mamy 410 koni.

    Do tego swiece i koniecznie musimy zmienic opony.Fabryczne Good Year.....no z tymi oponami to Ford dowalil do pieca.Nie da sie na nich jezdzic, a juz jak troche popada deszcz......tragedia.

    Calkowity koszt takiego podstawowego tuningu , to kolo 1.500 doloresow.

    .... i trzeba ruszac z dwojki, bo auto stawia bokiem :mrgreen:

     

    [ Dodano: Czw Lut 14, 2008 7:57 am ]

    Serwus Mati :mrgreen:

    A ja myslalem, ze Ciebie nie ma mordeczko ty moja :mrgreen::mrgreen:

    Wyluzuj...odpocznij....zrob dziesiec pompek i napisz cos fajnego.

    Przeciez to Twoj temat i przez Ciebie wszystko sie zaczelo :mrgreen:

    Chyba trzeba Cie nazywaj OJCEM DYREKTOREM :mrgreen:

     

    [ Dodano: Czw Lut 14, 2008 7:58 am ]

    :shock: kurdeeeee

    znowu sie przejezyczylem...

    Jak JED to zobaczy, to teraz naprawde bede mial przerypane :mrgreen::mrgreen:

  18. Dzien dobry wszystkim :mrgreen:

    Wlasnie wstalem , wysikalem sie, i czytam, co tam sie dzieje w panstwie dunskim.... :mrgreen:

    Lubu dubu....lubu dubu .....niech zyje nam ...moderator naszego klubu...niech zyje nammmmm............ :mrgreen:

    To spiewalem ja.....mlodszy i poczatkujacy podszyszkownik forum....darecki :mrgreen:

    ...aha....wczoraj nie moglem...bo caly dzien probowalem "wkleic fotki" :mrgreen::mrgreen:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...