profil

ja na czwartek się pisze, ale po 19 i gdzieś w gdańsku - kosakowo to już nawet nie 3miasto jest

Hej, czy ta środa to jedyny dzień na spot, może skoro macie hamownie na czwartek to czwartek o 19 zamiast środy? też bym postarał się zajechać i poznać, żeby wiedziec komu odmachać na ulicy

a ja nie mogę tego nawyku wyrobić, więc założyłem małą puszeczkę ze stycznikiem - podpiałem 3 kabelki i mam z głowy cały problem za 150 zł

Christoph, z wielkim szacunkiem do Ciebie, ale twoje wskazania ze spalaniem poniżej 10l to jedyne w tym temacie. niedziela i poniedziałek zrobiłem trase gdańsk-poznań i z powrotem. 30% autostrada 30% drogi lokalne i reszta to miasto i spalanie średnie wyszło mi 8,8, ale to była jazda emerycka autostrada 138 na tempomacie, reszta 100-110. Nie mam pojęcia jak trzeba jeździć, żeby pokazało się 7.x a tym bardzie 6.x- tzn wiem. jedziesz po płaskim 70 km/h i wtedy resetujesz wskazania a potem robisz fote zamin zacznie się wzniesienie lub zanim dojedziesz do świateł

Szkoda, mi srody nie pasuja

Oo też bym z chęcią poznal kolegów i koleżanki z okolic i pokazał mojego levorga. Po 6 to faktycznie dobry termin bylby

Ja wiem czemu to cholerstwo tyle pali przy ruszaniu- podobno (uslyszane w serwisie) jest sprzeglo hydrokinetyczne a nie tarcza sprzeglowa i zeby przeniesc, zgodnie z zasada dzialania, najpierw trzeba rozpedzic olej w niej, zeby przeniesc pomiedzy tarczami moment obrotowy .... i dlatego przy kazdym dodaniu gazu najpierw skacza obroty a nastepne zaczyna auto sie rozpedzac

Na sportowo to poruszam się czymś fajniejszym Co tych fotek że spalania, to to wycinki z trasy, żadnego zatrzymania na światłach,zadnych korków, swiatel.... kazdy postoj na tym wykresiku to pomarańczowy slupek, a na twoim wykresie żadnych takich zjawisk. Faktem jest, że jak się przemieszcza bez zmian prędkości to pali ludzkie ilosci

Jeżdżę przepisowo i takie spalanie nie jest osiągalne. Na autostradzie przy 140 na tempomacie pali w granicach 9,5-11 a w mieście jak jadę 50 pali 6,6. Każde dodanie gazu niweczy to spalanie i zostaje średnie 9,5. Nawet ruszanie spod swiatel. Byłem ostatnio na torze wyścigowym i poslizgac się na płycie,spalanie z 2 godzin zabawy wyszło 17l/100km. Inna sprawa że okazało sie, że auto zachowuje się jak przednionapedowe a nie jak 4x4, nie jesteś w stanie zmusić go do jazdy bokiem, każdy pislizg kończy się pluzeniem przodu. Auto totalnie podsterowne !!! :(

Christoph te fotki to jakiś kosmos... jak Ty jezdzisz, tylko z górki? Raz w trasie miałem przez pewien czas średnie 6,6 ale to było jak wloklem się 50 km/h

Hej, ja właśnie wróciłem z wakacji i spalanie wyszło 9.8 na trasie gdansk-zakopane i Zakopane Gdańsk, czyli na 1400 km przy prędkościach: autostrada 140 a reszta dróg około 110-120.... jak Wy to robicie, że wasze tak mało palą?!

Nie ma czego fotek robic. Ten samochod do rozebrania jest prosty jak cep. Np zabudowe kanapy srodkowa zdejmuje sie nastepujace: wyciagasz oslone przycisku ss, odkrecasz 4 wkrety, przesuwasz fotele i z tylu w boczkach za zaslepkami masz nastepne dwa wkrety. I to wszystko, cala zabudowe schodzi. Trzeba tylko pamietam przy wykrecaniu foteliku o odpieciu aku, zeby poduchy nie zrobimy blefu jak powypinasz wtyczki

Ja wytlumilem sam, zajelo mi to 4 popoludnie. Wlasnie wrocilismy z wakacji, zrobilem 1400 km i bylo rewelacja nie cicho, radio gra na poziomie 11 i jest zrozumialem przy 140 km/h. Wytlumilem drzwi, podlogi cala, bagaznik, tylna klape. Kosztowalo to chyba 1200 zl, i bylo warto, tylko palce bolaly od ukladania i klejenia maty. Przy okazji polozylem kable do ledow do oswietlenia nog pod fotelami. Sa tylko dwa problemy: plastiki do montazu tylnej kanapy (nadal nie wiem jak je wyciagnac) i stopka pod pedalem gazu i jej mocowanie boczne, bo podnosi sie podloga od wygluszenia. I nie niszczy sie zadnych spinek. Jeszcze raz polecam WARTO. Sluze pomoca i wskazuwkami

u mnie już 7500 poszło w asfalt i dochdze do wniosku że warto było zamienić, bo auto jest superowe

Wiem, moj potrafi i 3,2 pokazac, ale szybko znika

już w to uwierze w to 5,4 - to chyba chwilowo jak było z górki...... a nie na całej trasie

hm.... jak to zrobiłeś? może masz jakiś duży pobór mocy i ciągły niedobór i dlatego nie włącza się ?

Naciskaj mocniej pedal hamulca to sie zalaczy, jedna z metod to delikatne wcisknie pedalu, wtedy tez nie reaguje system ss... tak samo dziala w mazdzie

to fakt, ta 10 pinowa wygląda na hak, a ta zielona to nie będzie do jakiegoś wzmaka?

Hej, w trakcie prac nad wytłumieniem znalazlem kilka wolnych wtyczek w lewym nadkolu- jedną udało mi się zidentyfikować - do glośnika, druga wygląda na wtyczkę jakby do zmieniarki (zielona) ? a trzecia nie mam pojęcia- czy ktoś coś może wiedzieć na ten temat? może to instalacja do suba i wzmaka pod siedzeniem kierowcy. Pod siedzeniem są śruby mocujące dla wzmacniacza- może i jest wiązka tylko jeszcze do niej nie dotarłem.... ktoś coś wie, ktoś pomoże? fotki poniżej:

W sumie to racja, z reszta jakie to ma znaczenie, chinole drukuja co im akurat sie nawinie.....

na ali express są dostępne te ze zdjęcia z toshiba- zamówiłem przyszły inne ale o homologacji E4, czyli dobrej a nie jak na zdjęciu E1. apropo zamówiłem za dużo, dwa razy za dużo, bo nie było na aukcji napisane że w chnach sztuka składa się 2 żarówek i mam do oddania 4 szt wolne. jak świecą i jak to wygląda można zobaczyć na zakładce levorga w temacei o modyfikacjach. o reszte info zapraszam na priv a koszt żarówki z przesyłką wyszedł 30 zł za sztukę ( prawdziwą nie chinśką)

no ja krzątam się wokół komina po posesji, droga taka sama w obie strony jest

zwlokłem się wieczorem do kina - spalanie 8,8 na 20 km- ale było z górki i prawie na luzie - z powrotem już było normalnie 13,2

No to pierwsze prace zrobionie, miałem kauczuk syntetyczny spieniony o grubości 19 mm samoprzylepny to wykleiłem wszystkie plastiki drzwi od środka. Tu trzeba uważać, bo przy pierwszych drzwiach dość dużo musiałem pościnać z tego co przykleiłem- są miejca gdzie "powietrza" pomiędzy boczkiem a blachą jest kilka mm - w innych można lepić dużo. Zrobiło się znacznie "przytulniej", dźwięk z głosników jakiś pełniejszy, drzwi przestały trzaskać a zaczeły się zamykać, czekam teraz na dostawę mat "stp silver" do bagażnika oraz dynamite supelite na drzwi - to bedzie zabawa... poniżej kilka fotek jak wyglądają boczki tak się zaczeło - pierwsze klejenie bez zastanowienia tak się skończyło po wycinaniu ale tyłu już poszedł lepiej no to tu to jest żeby nogi nie zamarzły zimą od tej gołej blachy, wygłuszenie blachy jest śladowe, kończy się gdzieś na podłodze tylnych siedzeń, to samo drzwi - kawałek maty przyklejony żeby tylko zniwelować brzdęk blachy i nic więcej, zastanawiam się, po wytłumieniu drzwi, jak dobrać się do progów - teraz słychać jak kamieni uderzają o blache właśnie gdzieś poniżej drzwi.... kolego ketivv masz foty jak wyglądają progi, skoro wygrzebales całą wyściółkę dołu?