Skocz do zawartości

PrezesKrecina

Nowy
  • Postów

    83
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez PrezesKrecina

  1. Zakupiłem czytnik OBDII, który działa po WIFI z Iphon-em. Poniżej wrzuciłem zdjęcie czytnika jak by ktoś kiedyś szukał. Można kupić na Allegro.

    Udało mi się przy okazji zdiagnozować błąd i jest to: P1410 Secondary air injection system switching valve - stuck open.

    Rozumiem z tego, że zawór systemu wtrysku wtórnego powierza zablokował się w pozycji otwartej. Czy to oznacza, że jest raczej do wymiany czy do wyczyszczenia?

    Błąd skasowałem. Nie wiem czy zawór się odblokował bo trochę pojeździłem i na razie błędów nie pokazuje ale wybieram się do mechanika. Ma ktoś doświadczenia w tym temacie?

     

     

    OBD2.jpg

  2. 5 minut temu, coocer napisał:

    Kup sobie czytnik obd. Wskaże Ci kod błędu i pozwoli go zresetować.

    Możesz sobie sprawdzić wtedy co mu dolega. Na pewno w w-wie znajdziesz sklep albo na Allegro.

    Przy okazji na tel możesz sprawdzać aktualne parametru pracy silnika.

    Polecam

    Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka
     

    a czy możesz polecić jakiś czytnik działający z IPhonem ?

  3. Witam pacjent  Forester SG 2007 r. 2.0X AT w czasie jazdy zapaliła mi się kontrolka serwisowa OBD wraz z migającą kontrolką CRUISE. Poza świecącymi kontrolkami auto jeździ normalnie i nie ma żadnych innych niepokojących objawów. Słyszałem ze w subaru taki błąd może sobie po prostu wyskoczyć. Zanim pojadę do serwisu chciałem najpierw zresetować komputer i zobaczyć czy błąd dalej wyskakuje ale nie wiem czy to dobre podejście.

     

    Więc mam poniższe pytanie czy jeżeli rzeczywiście jest jakaś usterka to po zresetowaniu komputera i kolejnym odpaleniu auta błąd wyskoczy ponownie? A jeżeli nic nie wyskoczy to znaczy, że wszystko jest ok? Czy lepiej od razu jechać do serwisu? Ewentualnie pytanie czy ktoś z  forum z Warszawy ma panel, którym mógłby mi sprawdzić ewentualne błędy zanim pojadę do serwisu. Dzięki.         

  4. Jeżdżę SG 2.0 w automacie od 3 lat i nie zamienił bym na manualną skrzynię i nie jest to mój pierwszy automat. Moim zdaniem jak raz kupisz automat i nauczysz się nim jeździć to już innego nie będziesz chciał. Jazda po mieście, w korkach, terenie, zimie itd bajka. Tak jak koledzy pisali automat zrobi wszystko za ciebie i nie przypalisz sprzęgła jak nie potrafisz odpowiednio jeździć. Co prawda pewnie zaraz się odezwą puryści szarpania wajchą od biegów, że manual o sekundę do setki szybszy i że w ogóle automaty są ble, ale sami pewnie nie jeździli automatem i gó... się znają ;) 

    Najlepiej się przejedź i oceń sam jak ci pasuje. 

     

     

     

     

    • Super! 1
  5. Dzień dobry,

    Szybkie pytanie. Czy przełącznik przeciwmgielnych (niżej na zdjęciu po lewej str.) jest taki sam dla Forestera SG przed i po lifcie?

    Poszukuję takiego przełącznika do wersji po lifcie jakby ktoś miał na zbyciu to proszę o info.

    Dzięki

    przyciski.jpg

  6. Jeśli zrobiłeś remont silnika zgodnie ze sztuką a zostawiłeś zapchany katalizator to na bank ugotowałeś pierścienie i dlatego zaczyna brać olej. Ja sam w swoim outbacku robiłem remont i gość od szlifu na dzień-dobry powiedział "katalizatory do wymiany" - nawet nie próbowałem dyskutować tylko wymieniłem wkłady i auto odzyskało wigor. Co do blach to nie tylko japońska motoryzacja wypada kiepsko przy chemii stosowanej przez naszych drogowców ale nawet te słynne i pancerne w dodatku ocynkowane auta konkurencyjnych firm też ruda atakuje. Jest tu troszkę winy każdego posiadacza : za mało dbamy o swoje auta. A żądamy cudów i oczywiste sprawy traktujemy marginalnie.


    Przepraszam za "Off topic" i może głupie pytanie ale jakie są objawy kończącego się katalizatora? I jak sprawdzić czy katalizator już jest do wymiany? Jeżeli żadne błędy nie wyskakują tzn. że wszystko jest Ok?
  7. 23 minuty temu, STACHS napisał:


    Forek w dieselu ma być drugim autem którym wyjeżdżam w weekend na rybki, do lasu i czasem do pracy (autostradą 50 km) a że mam w działalności gosp. Diesela to pasuje mi mieć i forka z takim silnikiem tylko płoszy mnie dosyć dużo negatywnych opinii nt. SBD. Tylko nie jestem pewien czy wszyscy którzy piszą negatywy mieli do czynienia z SBD czy po prostu powtarzają nie koniecznie do końca prawdziwe opinie.. ?

    Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka
     

     

    skoro już jesteś przekonany, że jedyne słuszne auto to Diesel to kupuj  

  8. 29 minut temu, raveout napisał:

    Serwis, w którym umówiłem się na wymianę (inny niż, ten który stawiał diagnozę) dosyć szybko znalazł wyciek z przewodów chłodnicy i po uszczelnieniu oraz 3 dniach testów okazało się, że ilośc płynu w układzie się nie zmienia. Z temperturą silnika wszystko w normie. Także raczej nic nowego w temacie silników 2.0 N/A - uszczelki nie padają :)

     

     

    no to dobrze, że kolejny serwis wykazał pełną uczciwość i profesjonalizm i nikt nie naciągnął cię na robienie UPG, która jest ok :) 

  9. 15 godzin temu, kaktuzz napisał:

    Witam.

    Podczas wymiany rozrządu natknąłem się na problem.

    Pompa wody, którą ściągnąłem z samochodu ma 8 łopatek, a wszystkie, które są dostępne (oglądałem 4 sztuki dobierane wg katalogu) maja ich 6.

    Konstrukcją sie nie różnią.

     

    Czy mogę wstawić szescio lopatkowa?

    Chodzi o kwestię wydajności itp. 

    Nie chcę mieć później problemów.

     

     

     

    Ilością łopatek bym się nie sugerował w pompie to co jest istotne to wydajność i wysokość podnoszenia. Jeżeli te parametry są takie jak powinny być do twojego auta to powinno być ok. Jakiej firmy jest ta pompa? Ewentualnie czy nie możesz wymienić na pewną i się nie przejmować?

  10. Dnia 25.04.2017 o 21:42, ambero napisał:

    Bagna brak, szyberdachu nie mam.

    Najprawdopodobniej uszkodzony jest mechanizm obiegu wewnętrznego - nie śmierdzi w aucie jak przejeżdżam przez dym/spaliny inny syf , (dodam, że bez znaczenia jest czy obieg jest włączony czy nie - kompletnie nic nie czuć w kabinie) Kontrolka obiegu włącza sie i wyłącza, jednak nie słychać (i nie czuć) żadnej reakcji. Zapachów z zewnątrz brak.

    Co może być uszkodzone i jak sie do tego zabrać?

     

    Cześć kolego. Też miałem kiedyś problem parowania szyb, który mnie strasznie irytował. Co prawda w aucie innej marki ale dokładnie taki jak u Ciebie. Winowajcą okazał się tak jak podpowiadają koledzy obieg wewnętrzny. Siłownik elektryczny do sterowania klapki na kanale wentylacyjnym się zepsuł i pomimo zmian nastawień na kokpicie system działał cały czas tak jakby był ustawiony na zamknięty obieg wewnętrzny. Dlatego parował strasznie wewnątrz, szczególnie gdy było wilgotno na zewnątrz lub gdy do auta wsiadało więcej osób.

    Jak chcesz sprawdzić czy to obieg wewnętrzny to w czasie jazdy uchyl delikatnie 2 szyby i poczekaj trochę. Jeżeli parowanie będzie ustępować to może być to problem obiegu wewnętrznego w aucie. Niestety nie wiem jak to jest skonstruowane w forku ale na pewno jest jakaś klapa, która mogła się zaciąć (siłownik elektryczny bądź prowadnica mechaniczna). 

    • Lajk 1
  11. kolego proszę cię już się nie ośmieszaj, przeczytaj sobie raz jeszcze to co napisałeś dokładnie

     

    niestety wyszedłeś na buraka i rasistę, następnym razem proponuję żebyś się ograniczył do kwestii merytorycznych i nie leczył tu swoich kompleksów 

  12. W Warszawie jest kilka dobrych serwisów nie aso więc najlepiej podzwoń i popytaj jakie są ceny. Rozumiem, że nie chcesz wydać dużo na robotę ale w tym wypadku lepiej to zrobić dobrze u ludzi co się znają, a nie u pierwszego najtańszego mechanika który się podejmie. Żeby się nie okazało potem, że oszczędziłeś 500 zł, a za pól roku będziesz robił UPG jeszcze raz. 

  13. Kolego nie interesują nas twoje rasistowskie poglądy !

     

    Dnia 4/21/2017 o 20:18, Ermenegildo napisał:

    Opinia o śmietnikach z Niemiec ma swoje korzenie przez szroty pochodzące z komisów [edycja moderatora], a takie w większości grzeją miejscówy w polskich komisach, bo w De żadnemu handlarzowi z Pl nie opłacałby się zakup dobrego samochodu, bo zwyczajnie na nim nie zarobi. [edycja moderatora] potrafią liczyć i nie sprzedadzą dobrego auta na tyle tanio, żeby przybysz z PL zarobił na tym interesie jeszcze. Podziwiam ludzi, w których slogany typu "auta z Niemiec" budzą jeszcze pozytywne emocje. Co z tego jak z Niemiec skoro jeszcze kilka dni temu jakiś [edycja moderatora] dowoził nimi kebaby do knajpy, a teraz taki paździoch stoi w polskim komisie z uchylonymi szybami, żeby smród się wietrzył po "wypranej" karcherem tapicerce i chemia od plaków.

     

     

    Wcześniej nie miałem czasu pisać więc napiszę tu jeszcze raz bo strasznie jestem uczulony na takie zachowania. 

     

    Po pierwsze nie wiem czy wiesz ale twoje rasistowskie dywagacje są zakazane w naszym kraju i zgodnie z Art. 257 kk podlega każe pozbawienia wolności do 3 lat. Po drugie to co napisałeś jest objawem totalnego buractwa i jakiś twoich fantazji. Nie wiem czy te wywody są objawem twoich kompleksów i niedowartościowania czy po postu czystej głupoty ale radzę ci się zastanowić następnym razem zanim usiądziesz do klawiatury. Miłej niedzieli !

  14. 1 godzinę temu, Ermenegildo napisał:

    Ja ufam innowacjom, a nie reklamom, czy testom (często pewnie sponsorowanym, a sponsoring musi się zwrócić). Te Laufeny są rzekomo wyprodukowane w najnowocześniejszej fabryce opon na świecie z innowacyjnym parkiem maszynowym. To nie są "chińczyki". Zanim na nich nie pojeżdżę to nie mogę ich "plusować", czy negować, ale dla mnie osobiście nic nie wskazuje na "nie". Może są równie dobre jak "markowe", ale nie nabijam "extra" producentowi do kasy za brak "markowego" loga?:) Czas pokaże... Poza tym producent zaryzykowałby "dożywotnią" gwarancję? Cytat z jednego z branżowych portali: "Koreańczycy wykorzystali dane z Europejskiego Centrum Technicznego położonego w Hannowerze, przez co przystosowali opony do rynku europejskiego. Co więcej, opony wytwarzane są na Węgrzech". Jestem na tak, zaryzykuję:)

     

    w żaden sposób nie chcę być nieuprzejmy ale patrząc na twoje wypowiedzi nie bardzo rozumiem po co w ogóle pytasz na forum w temacie opon i ich rozmiaru, wygląda na to, że i tak jak to się mówi "wiesz swoje" i chyba żadne argumenty ciebie nie przekonają :unsure:

     

     

     

     

     

  15. 22 minuty temu, ozarek napisał:

    jak masz chęć i czas to ja zawsze stosuję mydło i tłuszcz do skór to jest zestaw najlepiej utrzymujący kondycję tapicerki skórzanej.

    Żadne spray'e czy pianki nie doczyszczą skóry tak jak dedykowane mydło i trochę pracy własnej. Potem kilka razy tłuszcz i można zacząć stosować doraźnie dobre mleczka, a raz na rok, latem, tłuszcz.

     

    o mydle to w necie niektórzy piszą, że nie wolno używać mydła, ponieważ ma ono odczyn zasadowy i może pozostawić trwałe ślady na skórze

    co masz na myśli pisząc "dedykowane mydło"? 

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...