Skocz do zawartości

andrzej

Użytkownik
  • Postów

    133
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez andrzej

  1. No fajnie, ale czasem jedzie się autem za granicę i jak nie będzie +48 to w najlepszym wypadku będzie nas łączyć z tubylcami

     

    Nie wiem czy coś się nie zmieniło w tym względzie bo podczas ostatnich dwóch pobytów za granicą wybierałem numery z komórki bez +48 i łączyło bez problemu z Polską ;) Problemów nie było także jeżeli osoba do której dzwoniłem była w tym samym kraju co ja. Być może ten prefiks jest dodawany automatycznie na podstawie sieci macierzystej?

     

     

    Jeszcze w temacie prefiksów i identyfikacji numerów dzwoniących (cytuję z netu, z pertalu poświęconego telefonii komórkowej):

     

    "Numery telefonów zarówno na karcie SIM, jak i w urządzeniu warto zapisywać w formacie międzynarodowym, czyli np. +48426328023. Warto, choć nie jest to konieczne. Pełny numer międzynarodowy przyda się np. podczas podróży zagranicznych. Wybierając wtedy numer np. w formacie 426328023, połączenia po prostu nie zrealizujemy. Konieczne jest podawanie międzynarodowego numeru kierunkowego, czyli właśnie +48. W czym zatem problem? Ano w tym, że jedynie w sieci Play i Era (a także operatorów MVNO działających w oparciu o infrastrukturę Ery) numer osoby dzwoniącej prezentowany jest w pełnym formacie międzynarodowym (z +48). Plus i Orange (a także operatorzy MVNO działających w oparciu o ich infrastrukturę) pokażą jedynie numer krajowy, czyli 426328023. Co za tym idzie, mając telefon w Plusie lub w Orange, aby móc identyfikować numery telefonów z wpisami w książce, konieczne jest wprowadzenie krótszego numeru bez +48. Wpisanie tego prefiksu powoduje, że numer nie zostanie skojarzony z wpisem w książce. Jeśli jednak tak uczynimy, to podczas zagranicznych wojaży nigdzie się nie dodzwonimy, a osoby telefonujące do nas... nie pokażą się z nazwy zapisanej w książce, tylko z numeru telefonu - który poza Polską zazwyczaj pokazuje się w formacie +48 lub 0048. Jakkolwiek by nie wpisać, będzie źle... No... chyba że ktoś jest w Polsce i nigdzie nie zamierza wyjeżdżać - nie ma wtedy żadnego kłopotu..."

  2. W zależności od zużycia paliwa, w moim przypadku komputer zaniża o 0,2-0,5l.

     

    Ale jeśli chcielibyśmy to zmierzyć dokładnie to należałoby też wziąć pod uwagę dokładność dystrybutorów na stacji, nie wiem też czy za każdym razem "pierwsze odbicie" przy tankowaniu jest przy takim samym wypełnieniu zbiornika.

    Kwestie temperatury powietrza, temperatury paliwa i ciśnienia amtosferycznego pomijam :biglol:

     

     

    Mam nadzieję, że nie jest to kryterium wyboru auta? :huh:

     

    Niestety, ale z Waszych odpowiedzi, (takich jak powyższa od przemekka) nt mojego pytania o wskaźnik zużycia paliwa wynika, że nie zostałem zupełnie zrozumiany. Postaram się więc jeszcze raz zapytać, tak łopatologicznie: u mnie zużycie jest pokazywane zawsze co 0.2 l/100km, np. 10.2.....10.4.......10.6 itp. Nie ma natomiast wskazań "nieparzystych" po przecinku: 10.1.....10.3.......10.5 itp. Czy tak też jest w FXT?

  3. Może przegapiłem, więc wybaczcie jeśli już o tym było, ale zapytam o wskaźnik zużycia paliwa. Z jaką dokładnością pokazuje? W moim Legacy odczyty są z dokładnością do 0.2 litra, czy w nowych Waszych Forkach też?

    W XT to chyba nie ma większego znaczenia :biglol:

    Może przegapiłem, więc wybaczcie jeśli już o tym było, ale zapytam o wskaźnik zużycia paliwa. Z jaką dokładnością pokazuje? W moim Legacy odczyty są z dokładnością do 0.2 litra, czy w nowych Waszych Forkach też?

    Hmm, kolega chyba w aptece pracuje ;)

     

    Naprawdę tak trudno odpowiedzieć :question:

  4. Drozder, o 09 grudzień 2013 - 22:31, powiedział: Panowie jak ktoś rozkmini ten temat połączeń przychodzących i braku ich łączenia z nazwą kontaktu to prośba o info Testowałem już różne opcje z tymi zerami, plusami itd - ale mam wrażenie,że chyba to nadal nie działa - ja testowałem jeszcze opcję tego, gdzie zapisany jest kontakt ( SIM vs pamięć telefonu ), ale również bez skutku - albo za słabo testowałem

     

     

    Nie jestem przekonany czy to ten problem.

    Jednakże ja używam nawigacji motocyklowej (Garmina) i to draństwo nie współgra z każdym telefonem.

    A jak nie współgra to zwykle nr dzwoniący się nie wyślietla i kilka innych problemów np. brak mozliwości odebrania połączenia przez "wzbudzenie" łącza głosem. Garmin oczywiście podaje na swojej stronie z którymi telefonami "grają".

    Może wasze navi również takie info gdzieś zamieszcza (strona producenta)?

    Nawigacja Subaru to "tajny" produkt firmy Fujitsu i mnie osobiście nie udało się znaleźć żadnych oficjalnych informacji w sieci dot. tego urządzenia, choćby danych technicznych. :(

     

    Jeśli ktoś ma jakieś linki to niech się podzieli. ;)

     

    Wg mojej wiedzy navi w Subaru to właśnie Garmin.

     

    Sprawdźcie najpierw (dokładnie) czy wpisy w książce telefonicznej w pamięci telefonu są identyczne jak na karcie sim. Proponuję też sprawdzić czy problem z brakiem wyświetlania danych dzwoniącego zniknie jeśli wykasujemy jeden z podwójnych wpisów, tzn albo z telefonu, albo z karty sim. Ja miałem to samo własnie z Garminem.

  5. Panowie jak ktoś rozkmini ten temat połączeń przychodzących i braku ich łączenia z nazwą kontaktu to prośba o info :) Testowałem już różne opcje z tymi zerami, plusami itd - ale mam wrażenie,że chyba to nadal nie działa - ja testowałem jeszcze opcję tego, gdzie zapisany jest kontakt ( SIM vs pamięć telefonu ), ale również bez skutku - albo za słabo testowałem ;)

     

    Miałem kiedyś taki sam problem. Wydaje mi się, że przyczyną były niezgodności zapisów kontaktów, albo numerów (nie pamiętam, bo to było dawno): w pamięci telefonu i na karcie sim. Wtedy nawigacja, która była sparowana z telefonem, głupiała i efekt był taki jak właśnie opisujesz.

  6. Pójdę dzisiaj tą drogą i zobaczymy czy pomoże... Jak pomyślę, że miałbym wszędzie dopisywać teraz +48 albo 0 to .....

     

    Powiem Wam, że od wielu lat zawsze wpisuję kierunkowy +48 przed właściwym numerem polskiego telefonu. Wtedy będąc zagranicą nie trzeba dopisywać tych cyferek jak się dzwoni na polskie numery.

     

    Może przegapiłem, więc wybaczcie jeśli już o tym było, ale zapytam o wskaźnik zużycia paliwa. Z jaką dokładnością pokazuje? W moim Legacy odczyty są z dokładnością do 0.2 litra, czy w nowych Waszych Forkach też?

  7. Tyle ze w folderach Junkers robi ludziom wode z muzgu, a inzynierczyny sie pod tym podpisuja i narodek wierzy ze ma 109% sprawnosci. Ten bzdet narazie tylko w folderach na Polske widzialem. Nie zgodze sie co do drugiego. Ale to juz mam w noscie. Ci zo zrozumieli to zrozumieli a ci co nie, to juz nie zrozumieja. Lepszym "dylematem" jest prad. - dlaczego spirala grzejna sie robi czerwona? Bo ma maly opor i durzy prad plynie. - przewody w scianie maja jeszcze mniejszy i .............. ;)

     

    Lepiej już nic nie pisz, jak masz tak pisać....

  8. Jesli idzie zas o perpetuum moble to zobacz co sprzedaje firma Junkers. Piece gazowe o sprawnosci nawet do 109%....... im pewnie wierzysz.....

     

    Poczytaj najpierw trochę o sposobie liczenia sprawności w takich piecach. To dotyczy pieców kondensacyjnych i wcale niekoniecznie f-my Bosch (Junkers). I daj spokój już z tym perpetum mobile, klimą itp

  9. Celem zmniejszenia spalania proponuję obligatoryjne włączanie klimatyzacji w każdym seryjnie produkowanym samochodzie niezależnie od pory roku :yahoo:

     

    Nie wiesz, że to właśnie ze względów ekologicznych wzrosła znacznie liczba aut wyposażonych w klimę? Włączasz chłodzenie-zmniejszasz spalanie-produkujesz mniej spalin i w efekcie efekt cieplarniany jest redukowany.

     

    Podsumowując: włączenie klimy ochładza klimat :biglol:

  10. PS. Sa tacy co twierdza ze wlaczone swiatla to wzrost spalania.

     

    Bo tak jest. Wszystkie włączane odbiorniki elektryczności zwiększają obciążenie alternatora i powodują w efekcie wzrost spalania.

     

    PS. Są tacy co twierdzą, że włączona klima zmniejsza spalanie :biglol:

     

    CX-7 jest troche male. CX-9 to juz cos.

     

    Też tak sądzę, tym bardziej, że ceny były identyczne prawie, coś koło 150k. W CX-9 można było tylko wybrać jasną lub ciemną skórę, żadnych innych opcji, bo wszystko było. Oprócz...nawigacji.

  11. Kurde z tą CX-7 to zabiliście mi ćwieka. Jak w zeszłym roku zapadła decyzja że koniec leasingu=nowe auto to nie była oferowana z automatem lub coś mi umknęło

     

    Też się przymierzałem. Benzyny z automatem nie było w salonach PL. Trzeba było ściągać zza wielkiej wody.

  12. Drogi Boombastic,

     

    Szanuj trochę kolegów na forum i przestrzegaj zasad kultury i polskiej pisowni.

    Wnoszę z obserwacji Twoich wypowiedzi, że w życiu codziennym/zawodowym nie masz za dużo do czynienia ze słowem pisanym, a szczególnie z pisaniem korespondencji i dlatego robisz takie rażące błędy.

    Zwracając się do kogoś pisemnie nie pisz: "ty", "ci", ale "Ty" i "Ci", z dużej litery.

    Szczególnie niestosownie wyglądają Twoje wpisy, gdy zwracasz się do kogoś pisząc to z małej litery, a markę samochodu, np Dacia, piszesz z dużej. ;)

    Nie musisz odpowiadać, jak zastosujesz się do w swoich następnych listach do zasad pisowni (i kultury), to będzie super :)

     

    PS. Celowo w jednej odpowiedzi zwróciłem się (trochę ze złości i wbrew sobie) do Ciebie z małej litery, za co przepraszam.

     

    Szanowny kolego andrzeju (bo taki masz login pisany z małej litery, widocznie tak lubisz a innym zwracasz uwagę). Aby uczyć kultury sam powinieneś się nią wykazać. Urządzasz sobie wycieczkę osobistą bo ci się nie podobają moje odpowiedzi. Dyskutuj merytorycznie. Szanuj czas innych i sprawdzaj co piszesz i nie zarzucaj innym pomyłek. Nie zauważyłem bym pisał do ciebie specjalne listy, a jedynie odpowiedzi na forum. Nie zauważyłem również bym robił jakies rażące błędy ortograficzne czy literówki, które jak tylko zauważę to sukcesywnie poprawiam. Nie zauważyłem również byś miał tutaj funkcję moderatora stylistyczno-ortograficznego i strażnika kultury. Na jakiej podstawie uzurpujesz sobie prawo do takich kategorycznych stwierdzeń o moim życiu zawodowym? Jak już nie mogłeś wytrzymać ze swoimi przemyśleniami to mogłeś napisać wiadomość na priv.

     

    Szkoda słów, szkoda czasu.... Zajrzyj do słowników, podręczników, zapytaj dzieci - może pomogą. Ale coś mi się widzi, że nie chcesz (lub nie potrafisz?) stosować się do pewnych ogólnie przyjętych zasad. Szkoda...

  13. Drogi Boombastic,

     

    Szanuj trochę kolegów na forum i przestrzegaj zasad kultury i polskiej pisowni.

    Wnoszę z obserwacji Twoich wypowiedzi, że w życiu codziennym/zawodowym nie masz za dużo do czynienia ze słowem pisanym, a szczególnie z pisaniem korespondencji i dlatego robisz takie rażące błędy.

    Zwracając się do kogoś pisemnie nie pisz: "ty", "ci", ale "Ty" i "Ci", z dużej litery.

    Szczególnie niestosownie wyglądają Twoje wpisy, gdy zwracasz się do kogoś pisząc to z małej litery, a markę samochodu, np Dacia, piszesz z dużej. ;)

    Nie musisz odpowiadać, jak zastosujesz się do w swoich następnych listach do zasad pisowni (i kultury), to będzie super :)

     

    PS. Celowo w jednej odpowiedzi zwróciłem się (trochę ze złości i wbrew sobie) do Ciebie z małej litery, za co przepraszam.

  14. W Impezie MY07 (hawk) można było zostawić światła w poz. włączone, które gasły po zgaszeniu auta.

     

    W Legacy tek taż jest, ale pamiętam, że w jakiś samochodach, które miałem, tak nie było i można było zapomnieć włączyć/wyłączyć światła.

  15. Zobacz postandrzej, o 06 kwiecień 2013 - 17:24, powiedział: mechanik powiedział: czy ktoś wie co autor specyfikacji rozumie przez: 'reflektory włączane i wyłączane automatycznie' ( A może zapalają się jak włączysz silnik, a gasną jak go wyłączysz ?? Jaka byłaby w tym filozofia ?

     

    Filozofia bardzo prosta: żeby nie zapomnieć włączyć świateł oraz ich wyłączyć po skończonej jeździe. :) Kiedyś dawno temu, takie układy były dorabiane w warsztatach samochodowych, sam pamiętam to na przykładzie malucha... A czujnik zmierzchowy niestety nie rozwiąże tego problemu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...