witam... tydzień temu wyjezdziłem lpg do konca, gdy zatankowałem forek juz nie chciał wskoczyc na lpg,niby sie przełączył ale wcale nie reagował na dodawanie gazu...odstawiłem go do gaziarza wymienił membramy w reduktoze i wyczyścił rozdzielacz,wymienił filtry...nic nie regulował bo ,,w koltecu sie nic nie reguluje,,słowa fachowca... zadowolony wróciłem do domu na lpg 20km. drugi wyjazd po 10km gdy sie rozgrzał przeskoczył na lpg przy 80km/h nizej poszarpuje lekko. i znów postój 15min,jade 10km i przeskakuje na Pb... cóż to moze byc? oczywiscie w poniedziałek pojade do ,,fachowca,,