Cześć, odgrzewam kotleta...
widzę, że na tym forum nie ma ani trochę porządku jeżeli chodzi o tematykę więc wrzucam swoje uwagi tutaj...
kupiłem XV z 2014 roku (2,0 cvt), a że potrzebuję auto do dużych przebiegów (około 30-40 tys rocznie) to rozważam lpg, pojechałem w moim mieście w kilka miejsc.
1 miejsce to jeden z bardziej znanych warsztatów od lpg... Pan obejrzał silnik i powiedział, że on się nie podejmie, bo się nie zna aż tak dobrze... ale pojechaliśmy do jego kolegi, który ostatnio takie auto robił, kolega już jak wyszedł z warsztatu to powiedział "o! widzę, że to polift..." (jak wspomniałem wcześniej rocznik 2014) i uznał po oględzinach silnika, że to wielopunktowy wtrysk bezpośredni! Instalacja będzie kosztowała 6 tysięcy. Nie skomentowałem, tylko podziękowałem i pojechałem. Następnie odwiedziłem speca od regulacji luzu zaworowego, żeby ogólnie pogadać jak to wygląda i żeby zobaczył. Umówimy jakiś termin i zostawię mu auto na sprawdzenie luzów. Pan od luzów stwierdził, że to silnik z wielopunktowym wtryskiem pośrednim...
Następnie udałem się do następnego speca od lpg, polecanego na forum lpg, podobno klienci z całej polski do pana przyjeżdżają... Pan po obejrzeniu silnika uznał, że to wielopunktowy wtrysk pośredni i że instalacja będzie kosztowała między 3,6 a 4 tysiące pln, w zależności od tego którą opcję wybiorę... Powiedział też, że warto się zastanowić nad dotryskiem benzyny w prędkościach obrotowych od 4-4,5 krpm żeby chłodzić zawory, żeby nie trzeba było ich tak często regulować...
Teraz pytanie, jaka jest prawda z tym układem wtryskowym, ja się na tym na tyle nie znam, żeby jednoznacznie określić, który z panów ma rację?
Polecacie koledzy jakieś szczególne produkty warte uwagi do zainstalowania, które używacie i polecacie?