Skocz do zawartości

maslany

Nowy
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Płeć
    mężczyzna
  • Auto
    Legacy 2.0d MY08

Osiągnięcia maslany

1

Reputacja

  1. Trochę minęło, ale udało się uporać z problemem. Korzystałem z pomocy znajomego warsztatu, ale jakby ktoś miał narzędzia jak wiertarka wystarczająca do przewiercenia 1-2mm metalu (raczej nie wkrętarka, a przynajmniej nie słaba) i jakaś rozsądna nitownica na podorędziu, to da radę się samemu ogarnąć. Pewnie od biedy zamiast nitownicy można pordzić sobie ze śrubkami i nakrętkami, ale trzeba się dużo bardziej napocić, by śrubkę włożyć - ciasno tam. Procedura jest prosta: 1. Tak jak pisał powyżej 'autopaga', odkręcamy 4 śruby trzymające szyny i unosimy lekko całą konstrukcję. 2. Odpinamy spinkę od (filcowej?) osłonki z przodu fotela. 3. Kabli pewnie nie trzeba odpinać, natomiast ich odpięcie i wyciągnięcie fotela na zewnątrz zdecydowanie ułatwia manewrowanie. Na pewno przed wypięciem trzeba wybadać sytuację i ustawić fotel w dobrej pozycji. Np. u mnie trzeba było pozycję skorygować tak by ruchomą część, w której puściły spawy móc doprowadzić na pierwotne miejsce (w obniżonej pozycji fotela blokowała się o jeden z elementów podnośnika). 4. Nawiercamy dwie dziurki w części, w której puściły spawy. 5. Nitujemy do fotela* i voilà Jeżeli będziemy wyciągali fotel, to lepiej robić to we dwóch. Wyciągamy go razem z szynami wystającymi poza fotel, a producent nie zadbał, żeby tapicerka była odporna na obtarcia/nacięcia metalowymi przedmiotami -------- * Ci od śrubki zamiast nitownicy pocą się chwilę dłużej
  2. Dwa dni temu zdarzyło mi się to samo. Coś chrupnęło i lewa część fotela kierowcy się zapada. Nie unosi się przy podnoszeniu przodu siedziska. Ew. podnosi się przy braku nacisku, ale po nacisku opada na dno. Wybitnie irytujące bo czuć, że fotel wyraźnie mniej "mnie trzyma". Na razie obszedłem to zupełnie obniżając przód siedziska, ale to tylko chwilowe obejście, bo podniesienie przodu też służyło uczuciu bycia pewnie trzymanym przez fotel, tylko w kierunkach przód-tył. Niemniej nie mogąc się dogadać na szybką wizytę w warsztatach (albo są koszmarnie daleko, albo mój czas pracy pokrywa się z ich czasem) postanowiłem spróbować załatwić problem samodzielnie. Teraz pytania: 1. O które dokładnie śruby chodzi? Te trzymające szyny pop których fotel porusza się do przodu/tyłu? Czy może jakieś śruby gdzieś wyżej? 2. Czy przy tej akcji konieczne jest demontowanie tego plastiku w którym znajduje się joystick do sterowania ułożeniem fotela? z góry dzięki za odpowiedź, M.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...