autopaga

O dzięki nie trafiłem na ten wątek przez szukajkę. Jak mi się skrzynia wysypie to plan aktualny albo jak trafię zestawik ze spec B w dobrej cenie. Obecnie grzebie intensywnie przy mx-5 bo trzeba przyszykować na wiosnę.

Kolega powiedział mi o patencie na światła dzienne z 30% długich. Znalazłem taki diwajs: http://allegro.pl/swiatla-dzienne-zamiast-dlugich-z-automatem-mocnym-i4922611515.html Montował ktoś u siebie coś podobnego? Jest napisane że nie można stosować przy ksenonach, ale chodzi o ksenon mijania czy drogowe?

Rozumiem, z tego wynika że najlepiej wrzucić 6tke ze spec B, powinno być mechanicznie plug&play. Nawet jedna na allegro wisi, ale poczekam do wiosny. A co myślicie o pedałach? Czy będą otwory pod sprzęgło i pompę? Hamulec i gaz się czymś różnią?

Tylny dyfer oczywiście również bym wymieniał w komplecie ze skrzynią. Mój outback jest z włoch.

Ogólnie nie planuję robić z tego auta rajdówki, do tego celu mam 300 konną mx-5. To jest jednak auto głównie na trasy i na zimę. Fury nie sprzedam bo dwa tygodnie temu wymieniłem w niej cały rozrząd i jest nie bita ( po gradzie) co mi bardzo odpowiada, poza tym legacy spec b mnie nie urządza z racji niskiego i twardego zawieszenia właśnie. Ogólnie brakuje mi w outbacku jedynie tej 6tki właśnie i będzie to auto skrojone dla mnie na wymiar. Generalnie najlepiej byłoby przełożyć z legacy spec b, ale to będzie szukanie igły w stogu siania. Bardziej myślałem o kupnie pukniętego anglika sti, wykorzystaniu wszystkiego co potrzebuje i puszczeniu na giełdę reszty. Piasty da radę przełożyć razem z hamulcami z imprezy czy mocowania wahaczy nie podejdą? W legacy spec B są lepsze hamulce niż w zwykłym h6? 2,5xt odpada wolę większy silnik bez turbo. A czy półosie nie podpasują z outbacka? Grubsze są końce te wkładane do dyfrów przy STi?

Nie chodzi mi że to zły automat, tylko że jednak wolę mieć manual szczególnie 6cio biegowy. Automat kupiłem bo miała nim jeździć również dziewczyna, ale po pierwszej stłuczce kupiłem jej własne auto, więc mogę zacząć modzić na wiosnę, jak mx-5 wyjedzie na słoneczko a subaru wskoczy do garażu. Zresztą tutaj w pakiecie zyskuje się również lepsze dyfry.

Ostatnio chodzi mi po głowie taki pomysł aby zmienić skrzynię, spróbowałem pierwszy raz automatu i nie jestem do końca zachwycony. Czy robił ktoś taki manewr w legacy? Z tego co się orientuję raczej wszystko powinno być plug&play, przy okazji może dorzuciłbym hamulce z sti. Jak obstawiacie co będzie niezbędne do takiej operacji? Zastanawiam się czy zegary ogarną manual oraz komp, kolega w BMW miał swap silnika wraz z nowym kompem, który wcześniej jeździł z automatem i nie było problemu z manualem, nawet błędów nie pokazywał. Czy półośki trzeba szukać razem ze skrzynią czy outbackowe będą p&p? Jest jeszcze kwestia DCCD, najchętniej wybrałbym wersje bez tego, ponieważ wychodzę z założenia że im mniej elektroniki tym lepiej. Natomiast jeżeli taka by się trafiła to czy da radę to podpiąć? btw. kupował ktoś sprawną skrzynię automat do H6, ciekaw jestem po ile realnie chodzą. Od razu uprzedzam że mam doświadczenie w swapach różnych elementów przy mx-5 i wiem ile to jest roboty, więc nie proszę o porady że lepiej sprzedać i kupić spec b.

Czy ten Kenwood KNA-G520 to standard w outbacku h6?

Nie znam się na automatach dlatego pytam, dzięki.

Mam z pozoru łatwe pytanie. Mam outbacka 3.0 z automatem i odpalaniem z enginestartera, zabieram się za kontrolę i ewentualną wymianę rozrządu i zastanawiam jaki powinno się książkowo wybrać tryb w automacie (P czy N). Chodzi mi o to abym był w stanie zakręcić wałem za pomocą klucza. Problem polega na tym że przez system bezkluczykowy nie mogę "wyłączyć" elektryki na ustawieniu N. Czy na P wał korbowy jest spięty ze skrzynią?

Dzisiaj trafiła mi się dziwna awaria, zauważyłem że wskazówka poziomu paliwa leży, ruszyłem i po kilku metrach ukazał mi się komunikat: "Run Mode Change System Check", zaczął mrugać też tryb SI, nie dało się go zmienić. Pojechałem szybko na stację, ale nic to nie dało, po kilku kolejnych postojach, przy otwarciu auta zauważyłem że przestawił się język na japoński, a po uruchomieniu przestały działać inne zegary, został sam obrotomierz, po następnym uruchomieniu, już nawet obrotomierz nie działa, stwierdziłem że to może aku, bo według mnie za długo kręcił aby odpalić, więc mam już nowe, ale problem jest dalej. Teraz na wyświetlaczu pod prędkościomierzem nic się nie wyświetla, ogólnie w zegarach działa tylko podświetlenie, kontrolki żadne się nie świecą, bezpieczniki wszystkie sprawdzone. Miał ktoś podobny problem przy h6? Jeszcze nie czytałem błędów bo mam problem z podpięcie do obd2, czekam na kolegę.

Jednak to nie rolki, ale wydaje się że jest ciszej. Natomiast coś dalej klika w okolicy pompy wspomagania, dzisiaj odpaliłem auto bez paska klinowego i dźwięk był dalej, więc nie wiem co teraz brać pod uwagę czy łańcuch czy luzy na zaworach?

Tak odkręcić 4 śruby i 1 spinkę z przodu, wtyczek pod fotelem nie trzeba wypinać. Przechylony w tym sensie że przód jest podniesiony do góry a oparcie opiera się o siedzisko tylnej kanapy.

Naprawione:) Wyrwały się dwa zgrzewy, trzeba było je rozwiercić i dać nity. Da się to zrobić pod przechylonym do tyłu fotelem.

Faktycznie wymiana łożysk w rolkach pomogła:)