kornik1981
-
Postów
94 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez kornik1981
-
-
2 godziny temu, Michał Gdańsk napisał:
Dzis mały kłopot z zapaleniem silnika, tzn. jakieś 2 sek. dłużej niż normalnie, ale zimno było w nocy:)
W takich temperaturach jak obecnie sprawny diesel powinien odpalić bez najmniejszego problemu.....
-
Jednak "ludzkie pany". Zabiorą, ale mniej:
-
Witam szanowne grono. Wprawdzie podobny wątek istnieje na forum- ale, co zrozumiałe, dotyczy tylko Subaru. Na pewno są na forum użytkownicy również innych marek, więc może komuś się przyda. Jeśli moderator uzna, że kolejny temat o oponach nie jest potrzebny, proszę o usunięcie/zablokowanie i ewentualną "nagrodę" dla mnie
Do rzeczy: co radzicie kupić do Avensisa- rozmiar 205/60/16- Dunlop 3D made in Germany, czy Dunlop 5D made in France? Obydwie z bieżącego roku produkcji i w zbliżonej cenie. Czy zawsze nowszy typ jest lepszy od starszego? Czy kraj produkcji ma jakieś istotne znaczenie? A może kupić coś całkiem innego? Rocznie przejeżdżam ok. 35-40 tys. km głównie po drogach krajowych oraz gminnych, które często nie są odśnieżane.......
-
46 minut temu, house_1 napisał:
Przecież nigdy nie było problemów z SBD... a skrzynia CVT miała jeszcze dodatkowo wyeliminować to co nigdy nie było problemem. Zatem..... ALE JAK TO?
NOWY silnik po 130tkm? i to w 2-letnim aucie? Przecież to chyba najnowsza i zapewne najlepsza wersja silnika który NIE MA (i nigdy nie miał) ŻADNYCH WAD....
Nigdy nie był wadliwy, a teraz jeszcze jest poprawiony! I do tego pozbawiony również niewadliwej dwumasy.
Niechże ktoś się zlituje i mnie oświeci - CO SIĘ STAŁO?
MY 15 miał też wymieniany DPF przy 90 tys.km. Najprawdopodobniej lejący wtrysk /wtryski powodowały problemy z DPF-em a później przyczyniły się do destrukcji silnika, podobnie jak XV SBD z testu Auto Bilda.
-
14 godzin temu, Adam Turlej napisał:
Padło na Land Cruisera 150 new model
A Bentley Bentayga jest pewnie jeszcze lepszy (oczywiście "NEW MODEL")
OBK MY 18 comfort kosztuje 39 000 EUR= 163 800 PLN (1EUR= 4.2 PLN w dniu dzisiejszym)
LC PRADO MY18 w wyprzedaży Toyoty kosztuje 209 000 PLN
Różnica w cenie wynosi zatem "tylko" 45200.
A żeby nie było całkiem off topu, na otomoto wisi OBK MY 15 z nowym silnikiem po 130 tys.km oraz MY12 z uszkodzonym silnikiem:
https://www.otomoto.pl/oferta/subaru-outback-salon-polska-uszkodzony-silnik-ID6yNuCp.html#8d3c6924d7
https://www.otomoto.pl/oferta/subaru-outback-ID6zkyzB.html#21c4cd1f6e
-
Gwoli ścisłości- autor opisuje problemy ze swoim OBK SBD MY13, należałoby zmienić tytuł wątku. Ale.....wędrując wczoraj po "otomoto" znalazłem takiego oto rodzynka:
https://www.otomoto.pl/oferta/subaru-outback-ID6zkyzB.html#3fec8860ca
Ogłoszenie dotyczy sprzedaży Outbacka SBD CVT z 2015 roku, z przebiegiem 150 tys. km. Opis: " Auto kupione w polski salonie. Prze przebiegu 92000 wymiana DPF, przy przebiegu 134 000 nowy silnik " (pisownia oryginalna).
Cena 78 tys. pln brutto- o ile się nie mylę to ok. 50% ceny nowego.
Najprawdopodobniej sekwencja zdarzeń jak u autora wątku: lejący wtrysk, uszkodzony DPF, dziura w tłoku.
Nasuwa się pytanie: czy wtryski mogą lać bezobjawowo?
-
1 godzinę temu, sluf napisał:
Tom Petty...
Traveling Wilburys kompletują się po tamtej stronie..... :-(
-
21 minut temu, GREGG napisał:
porządna blokada na pewno jest lepsza niż alarm. ile taki bearlock z montażem mniej więcej kosztuje?
W Aso Toyoty zapłaciłem ok. 700 pln niecałe 2 lata temu.
-
Znalazłem takiego Outbacka , wymieniony Silnik w ASO w 2013 roku . Auto z Polskiego Salonu ,serwisowane w ASO.Co o tym myślicie?
Avka 2.2 D-Cat jako rodzinny dupowóz sprawdza się znakomicie - wiem, bo sam mam taką ma tylko dwie wady - nie ma 4x4 i nie jest to Subaru
zgodnie z forumową tradycją się zapytam, a żona wie?na dniach spodziewam się 2 synkaHahahhaha , wie przecież nosi go w brzuszku . aaaa tak na poważnie ,jeżeli chodzi o Subaru to wie... podoba jej się .
Cena jest dobra jak za egz. z wymienionym silnikiem. Jedź, oglądaj, sprawdzaj i bierz Jak będziesz za długo myślał, to...... skończysz z Toyotą w garażu :D
-
Ad.3 Jeśli możesz, kup Yuase. Moja mama ma akumulator tej firmy w Corolli....od 12 stu lat :-) Co dziwne jeździ na bardzo krótkich odcinkach max 2 km w jedną stronę, akumulator nie był nigdy doładowywany i jak na razie nie ma zamiaru paść :-)
-
W tym samym numerze Motoru, tj. 49/2015 w dziale "Używane" jest krótka wzmianka o Outbacku- jako wady oczywiście problematyczny silnik diesla, gdzie koszty napraw według Pana redaktora mogą przekroczyć...3-4 tys. PLN.... Gdyby tak było, to ceny diesli na rynku wtórnym nie byłyby tak korzystne a samochody nie wisiałyby w ogłoszeniach miesiącami. A może Pan Redaktor pomylił PLN z EUR?
-
Przelot 13 k km.
Nareszcie dotarty
-
Autorze, widzę, że jesteś pod wrażeniem tego silnika i rozważasz jego zakup pomijając ekonomiczne aspekty takiej decyzji, zresztą wcale się tobie nie dziwię Ogranicz swoje poszukiwania do samochodów z już wymienionym silnikiem. Ich ceny nie są dużo wyższe niż tych z oryginalnym silnikiem, myślę, że przy odrobinie cierpliwości da się kupić takiego Outbacka/Legacy za kwotę ok. 35-40 tys. pln. Skoro głównie będziesz jeździł po mieście, kup samochód z otwartym DPF (właśnie Outback lub Legacy)- jest bardziej miastoodporny.
-
nie i raczej się nie wybieram
Wywalenie DPF-a raczej nie spowodowało utraty gwarancji na blachy, spróbuj może coś zdziałać w ASO, bo z czymś takim to sprzedasz to cudo za jakąś jałmużnę (o ile w ogóle).
podobno nie miał żadnego ani małego ani potężnegoMoże i durne pytanie- czy mierzyłeś go czujnikiem lakieru?
-
Miałem kiedyś coś podobnego w..... Maluchu.Nawet kolor miałem ten sam...
Z całego serca współczuję :-/
-
uważa swoje CRV za super sportowe auto
Tak samo sportowe jak terenowe :D
- 2
-
To za całokształt Pan Psychol powinien chociaż na kilka miesięcy do pierdla trafić, może wtedy nauczy się trzymać afekt.
-
Także jak dla mnie to tam jest jeden debil - ten z białej, i jeden nieostrożny - z czarnej
Co do pierwszego to zgoda, ten z czarnej też rozsądny nie jest- jak widzi, że trafia na chama, który nie chce go wpuścić, powinien odpuścić a nie walczyć. Tak czy inaczej dałoby się uniknąć tego mordobicia.
-
Trafił swój na swego. Może mamy tu swego rodzaju konflikt pokoleń- dwie CRV-ki, różnica dwóch generacji
-
pomijając deskę rozdzielczą, którą niedługo będę demontował rozebrałem całego XV do gołej blachy
A co budujesz jeśli można spytać? Czyżby XV 2.0 DIT?
-
Nie ma aż takiego znaczenia, co ktoś na TF napisze. Wystarczy, jak zainteresowany używanym SBD przejrzy ogłoszenia o sprzedaży i zauważy, ile egzemplarzy miało wymieniony silnik - na pewno nie jest to symboliczny procent... I to daje konkretnie do myślenia
Dokładnie mam takie same przemyślenia i kupiłem takie auto a nie inne. Myślę, że nie byłoby takiego bicia piany gdyby nie astronomiczne koszty naprawy. Wprawdzie nie brak tu na forum osób, które otrzymały w ramach gestu handlowego nowy short block za darmo, ale są też tacy którzy pomimo "dobrej woli" SIP musieli wyłożyć dodatkowo ok. 15 tys. pln na dwumas, wtryski itp. (
. Mało to nie jest.Mimo, że shortblock w geście handlowym dostałem za darmo, to całe przełożenie silnika wraz z montażem nowych części kosztowało ok. 15 tys. zł. Warunkiem otrzymania shortblocku było wykonanie usługi przełożenia w ASO. Stąd takie kosztyZ drugiej strony: fenomenalna kultura pracy, świetne brzmienie oraz osiągi kuszą jak diabli. Chodzi mi po głowie, żeby z Avensisa zrobić "żonowóz" a sobie kupić Outbacka MY08-10 bądź Forestera SH
-
jest jedyny problem to przebieg auta
Gdzieś na tym forum czytałem, że granicą "dobrej woli" jest 300 tys.km. Mogę się mylić...poprawcie mnie, jak jest inaczej.....
-
Auto ma 156kkm, w większości zrobione emerycko przez mojego kolegę ...
Pada ci wisko, wtryski, turbo, klima, amory i sprężyny. Dalej uważasz, że kolega jeździł 'emerycko'
Wkurza mnie, gdy ktoś neguje złe doświadczenia użytkownika, bo sam ma dobrze...Mnie na przykład wkurza że najwięcej mają do powiedzenia userzy innych marek, którzy pewnie w życiu nie siedzieli w Subaru
Masz rację, nie miałem własnego Subaru, natomiast miałem przyjemność kilka razy zrobić trasę ok. 100 km OBK SBD MY10, więc siłą rzeczy w nim siedziałem. Zatem moja opinia oparta jest jedynie na lekturze tego i konkurencyjnego forum Subaru. Czytałem również o problemach diesli na forach innych konkurencyjnych marek- i na tej podstawie nie uważam SBD za jakiś szczególnie udany bądź nieudany. Ot po prostu zwykły współczesny diesel (ale o niezwykłym, niepowtarzalnym brzmieniu ) ze wszystkim jego wadami i zaletami. Po tej lekturze wybrałem "prostą benzynkę", która jest dość bezpłciowa ale póki co mi służy Ale muszę przyznać, że jak widzę Subaru na ulicy, to pikawka dalej mi szybciej bije
Życzę Tobie radości z jazdy, bezawaryjności, dobrego samopoczucia i miłego dnia
-
Nie chcę zaczynać tej dyskusji ale właśnie przez m.in. takie myślenie i praktykę subarowe dyszle padają.
Nie no, wszystko oczywiście w granicach zdrowego rozsądku, pomijam tzw. ekstremalneTaxi Drive, które wykończy każdego współczesnego diesla.
Dla wyjaśnienia, mójego sztrucla kupiłem od pierwszego właściciela z pełną historią serwisową...... czyli takie tam pierdoły jak blok, głowice, sprzęgło, świece żarowe....
Sam kiedyś miałem nówkę z salonu innej marki, niby mało problemową, która w 4 lata konkretnie zdrenowała mi portfel. Wkurza mnie, gdy ktoś neguje złe doświadczenia użytkownika, bo sam ma dobrze. Macie bezproblemowe diesle- to cieszcie się i oby służyły Wam jak najdłużej.
Skradzione?
w Forum Subaru
Opublikowano
Jest na stronie tego komisu:
https://polcar2015.auto.com.pl/osobowy_showone.php?kod=168b39
Może im zginął?