Skocz do zawartości

Waldemar Biela

Matka Forumowa
  • Postów

    3810
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Waldemar Biela

  1. Pszepraszam że zabieram głos. Nie posiadam ani WRX ani STI. posiadam Forestera S-Turbo. Ale dręczy mnie pytanie: kto przy tej cenie auta zwraca uwagę na spalanie. Chyba że, albo ktoś jest oszczędnym snobem który musi mieć Subaru ale mu szkoda na paliwo ( proponuję temat o dieslu ), albo ktoś pyta z czysto trchnicznych pobudek- to jak wspomniał Than - będzie odpowiedz o ile forumowe szpece dokopią się do tego tematu. "dokopią " - to bardzo adekwatny termin do sposobu udawadniania sobie że się ze sobą zgadzają ( różnica zdań leży- jak dla mnie - w FUCAKACH ).

     

    Co prawda SIwy ale zaskoczony pytaniem.

  2. Bartku, Twoje motto świadczy o tym że masz zdrowy rozsądek. Czekaj cierpliwie a ktoś się wypowie na temat który poruszyłeś. Jeżeli dyskusja się nie klei to znaczy, że temat jest "taki sobie", i zainteresowanych jest niewielu, lub jeszcze ten post nie rzucił się w oczy zainteresowanym. Zwróć uwagę na temat " stare subaru". Posiadacz Leona chciał wymienić doświadczenia i otrzymał..................................dwa pytania retoryczne.

    Jak na dzień dzisiejszy temat umarł. A problem ręcznego hamulca krąży po wszystkich tematach, ponieważ z racji aktualnie - miłościwie nam panujących temperatur - jest po prostu aktualny. A na zakończenie dodam tylko że po dwuch miesiącach uczestniczenia w forum przywykniesz i sam będziesz wstawiał różne tematy nie w tym miejscu co trzeba ( z punktu widzenia nowych forumowiczów ). Z własnego doświadczenia ( zwróć łaskawie uwagę na moje logo ) wiem że podstawową zasadą tego forum jest :

    _ nie mieszać motoryzacji z sexem

    - nie rzucać mięchem

    - nie podskakiwać Fliperowi ( i tak mu nie podskoczysz bo to zarządca DUPR..................sory DÓBR

     

     

    Pozdrawiam i załączam różne wyrazy .......................szacunku przede wszystkim

  3. dlatego właśnie wspomniałem o Słowacji i to zwłaszcza zimą.

    Na wiochach po godzinie 19 nie uświadczysz przechodnia ani samochodu.

    W dzień ruch jest taki jak w okolicach Krakowa o godzinie 4 nad ranem.

    czyli prawie żaden. Polecam. Paszporcik, zielona karta, narty ( też fajne warunki i w porównaniu do Polskich gór króciutkie kolejki do wyciągów ).

    Polecam to co znam. Od przejścia granicznego w Mniszku ( pare kilometrów za Nowym Sączem ) w stronę Popradu. Każda boczna droga w prawo to kręta żadko uczęszczana górska droga. Ubity śnieg lekko posypany drbnymi kamieniami.

     

    Siwy. I znowu wycieranie klawiatury

  4. Proponuję wjechać na ręczną myjnię. Zamówić mycie, sprzątanie woskowanie Przetarcie uszczelek wazeliną, przesmarowanie zamków.

    Oczywiście nie zaciągać ręcznego. To powinno potrwać 1,5 godziny.

    w tym czasie puści. A na myjnie oczywiście lawetą.

     

    pozdro.

  5. Moja ulubiona trasa to przejazd z ul Opolskiej alejami : 29-listopada potem Al. Trzech Wieszczów pod Salon Subaru, dobra kawa, miła pogaędka i powrtót do pracy. A tak poważnie to uwiwlbiam jeżdzić w zimie po bocznych drogach na Słowacji. Białe, lekko ujeżdżone, czasami lekko posypane ....................................................... już się pośliniłem.

     

    Pozdrawiam. Muszę powycierać klawiaturę.

  6. Muszę sobie tą stronę wydrukować i wkuć na blachę.

    JEZU !!!!!!!!!!!!! poczułem się jak ostatni ziemniak.

    Korsarz ? ty masz coś wspólnego zawodowo z motoryzacją czy to tylko zboczenie ( hobby ). Aleś mu powiedział !!!!!!!!!

     

    Siwy nieuk.

  7. Korsarzu, to było tylko rozwinięcie idei Rafała, ale jeżeli jesteś z Krakowa, lub okolic to zapraszam w pierwsze ciepłe dni na jakiegoś szaszłyczka.

    A może jak już powstanie klub Subaru i pogrilujemy na jakimś zlociku.

     

    Siwy ze ślinotokiem

  8. Szanowni interlokutorzy :D . Wspomniałem o tym że występuje czasami i u mnie problem z kontrolką hamulca, a nie z samym hamulcem. to że kontrolka świeci, nie znaczy że mam zablokowany hamulec. W subaru to raczej linka przymarza do pancerza a nie szczęki do bębna. Jęździ mi się wspaniale i często korzystam z ręcznego przy nawracaniu i w zakrętach.

    A co do propozycji rozpalania ogniska, to proponuję bezpośrednio pod zbiornikiem paliwa. Puści wszystko. Przy okazji można rozmrozić kilka innych zamarzniętych samochodów w sąsiedstwie i kilku strażaków się rozgrzeja i sąsiedzi wpadną na grilla.

     

    Siwy i rozgrzany

  9. Szanowny Panie Witoldzie.

    Za kartkę ogromnie dziękuję. :!: Myślę że odniesie porządany skutek.

    Na kawę przyjadę z roskoszą. A propozycję Forestera 265 KM rozpatrzę - ale raczej w cenie STI a nie Cayenne. Gdybym był bogaty ( to piosenka z filmu "SKRZYPEK NA DACHU ). Ale założyłem sobie że będę, tylko nie wiem czy już w czerwcu :roll:. A TAK APROPO'S TO JA WSPOMNIAŁEM O PROMOCJI !!!!!!!!!! A NIE WYZYSKU. Oczywiście żartowałem - wiem że w promocji to ewntualnie ............dywaniki.

     

    Pozdrawiam i anonsuję się na jutro.

    Waldemar Biela lekko zdołowany.

  10. Ponieważ temat tego postu to WIZJE SUBARU PRZYSZŁOŚCI - mam małą refleksję. Przeglądałem właśnie w INTERIA pl nowości motoryzacyjne z aktualnie odbywającego się salonu w Ditroit i zrobiło mi się smutno. Otóż mazda wypuszcza SUV-a WASHU o mocy 245 KM, Maserati SUV-a KUBANG-a o mocy 390 KM, Audi PIKES PEAC-a o mocy 500 KM i momentem.......... 630 Nm !!!!!!!!!!! . Porsche swojego SUV-a 450 KM. Trochę biedny ten FORYŚ ze swoimi 177 KM. Firma o takim sportowym zacięciu wygląda trochę blado. Co szanowni forumowicze na to ???????? A może Dyrekcja dorzuciła by ze 100 KM w promocji do każdego Forestera.

     

    Siwy i posmutniały

  11. Pięknie dziękuję za zdjęcie RAM-a. To jest TEN. To znaczy prawie ten. Byłem na TEJ stronie i znalazłem typ i krótki opis tego o który mi chodziło. ten na zdjęciu to SRT - 10, a ten z silnikiem Vipera to SRT - 10's.

    Z wyglądu niewiele się różnią, minimalnie inny gril i materiały wykończeniowe. Tylko pod maską jest ogromna różnica.

     

    Siwy i zadowolony.

    ps. mniam mniam.

  12. Powiem szczerze - nie spotkałewm się z jakimiś dogłębnymi relacjami o awaryjności Dodga RAM-a, ale dzięki - przyglądne się bliżej. To na zdjęciu to jeszcze aktualny model, ale ja myślałem o następnym. Ten pokazywany w seszłym roku jeszcze nie wyszedł. A za Norisem też nie przepadam. Co do listy samochodów które podobają mi się, to jest trochę dluższa niż Subaru i Dodg. ale staram się skoncentrować na tych które naprawdę chciałbym mieć. A w tym wypadku nie tylko wygląd się liczy.

     

    Siwy

  13. Po przeczytaniu tej dłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłługiejjjjjjjjjjjj listy ulubionych samochodów doszedłem do wniosku że nie podoba ci się tylko traktor i motolotnia. chociaż nie dam sobie głowy uciąć - mogłeś tylko zapomnieć napisać.

    Moim wymażonym samochodem jest Dodg RAM, a zwłaszcza ten model który pokazano w zeszłym roku w Ditroit, z silniczkiem od Vipara. Volvo to była kiedyś moja ulubiona marka, ale zagustowałem w przwdziwym napędzie na cztery bambosze. AWD w Volvo to skrót od APARATURA WKU...............CA DRIVERA.

     

    Pozdro

     

     

    -------------------------------------------------------------------------------

    Prawda jest jak d... , każdy ma własną.

  14. Peti, co do hamulców to mam podobny problem. tyle że ja mam automat i często zdarza się że parkuję z górki lub pod górkę i muszę go zostawiać na ręcznym hamulcu. Przy tych temperaturach ręczny zamarza, i nawet jak bębny odpuszczą ( ręczny hamulec jest bębnowy i niezależny od nożnego ) to może przymarznąć linka, a czyjnik jest przy uchwycie i kontrolka będzie świeciła. Po prostu jak nie musisz to nie zostawiaj na ręcznym. Zapach paliwa w kabinie to - jak już wspomniał Thanatos - wina ingerencji w układ wydechowy. Po wymontowaniu katalizatora mogła powstać nieszczelność układu, a jak jest bardzo zimny to dostaje bogatą mieszankę. Katalizator jest prawie zaraz za kolektorem, czyli w przedniej części podwozia. Smród wali pod maskę a z tamtąd przez nawiew do środka. Co do kontrolki komputera, to jak niechce Ci się wymontowywać diody to wywal cały komputer.

     

    Pozdrawiam. SiwyŁeb

  15. Fliper !

    Jak się instaluje taką sentencję pod postami.

    Czy można coś takiego mieć pod klażdym postem automatycznie, czy trzeba każdorazowo wklepywać ?

    Nie odsyłaj mnie do żadnych instrukcji, bo i tak g....uzik z tego zrozumię.

     

    AAAAAAAHHHHHAAAAAA !!! czy ty przypadkiem nie prowadzisz kafejki internetowej przy ul Brackiej ?

     

    Pozdrawiam Siwy Łeb

  16. Ten poemat Dyrekcji to poważna prawa.

    To chyba nie żebra - to czaszki podstawa.

    Znam takie przypadki - mam znajomych lekarzy.

    To osobowość się zmienia, to mózg się smarzy.

    Nagle przez jaźń na przestrzał świat poezji przepływa

    I ujawnia się talent co do dziś się skrywał,

    I potoki rymów usta wydalają

    Gdy pióro pod ręką, to wiersze powstają ...................

    Dyrekca się nie gniewa, też na nartach byłem,

    Też w las wjechałem i guza nabiłem.

     

    Pozdrawiam

    PS. Teraz to już na pewno w sprawie rabatu "dogadam" się z dyrekcją.

    Mówimy tym samym językiem i mamy guza w tym samym miejscu

  17. Rafał, jeżeli Passat w8 jest autem dla ludu to ja emigruję do tego państwa.

    Bardzo Cię proszę, nie bądź egoistą i podaj namiar na to królewstwo. Domyślam się tylko że chodzi o Kuwejt. Bo u nas autem dla ludu jest seicento, matiz ( to wersja dla tych co jeszcze mają pracę ) albo dziesięcioletni maluch na świąteczne wyjazdy ( wersja dla mniej zamożnych ale jaszcze pracyjących) lub dwudzisto letni Trabant do spóły z teściową ( wersja dla bezrobotnych posiadaczy teściowej )

  18. No i minęliśmy się z tematem przwodnim czyli dieslem do Forestera.

    To wszystko co napisałem o Porsche i VW to tylko dla udowodnienia że to żaden powód dla którego subaru ma robić diesle. I jeżeli moja sytuacja finansowamnie zmusi do ekonomicznego auta to kupie VW a nie będę się modlił o diesla w subaru. Poza tym europejski rynek motoryzacyjny charakteryzyje się tym że właśnie diesle przy zakupie są dużo droższe.

    I trzeba się liczyć z kilkuletnia intensywną eksploatacją żeby ta różnica się zwróciła. Jeżeli ktoś zmienia auto co dwa, trzy lata to jest bardzo złudna oszczędność.

     

    SiwyŁeb

     

    PS. A sałatę na plac można wozić Żukiem albo Nysą.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...