Szkoda gadać . Wał 3.700, panewki główne i korbowodowe 1.600, regeneracja turbo, 800, komplet uszczelek do silnika 1.700, 2 x uszczelka pod głowicę 650, śruby do głowicy 350, śruby koła dwu masowego 160, kontrola wtrysków 120, wtryski x 4 używane z auta o przebiegu 31.000km (trudno dostać!!!) ale po sprawdzeniu w serwisie przez sprzedawcę 2.000, regulacja wtrysków 150, olej plus dwa filtry (trzeba pamiętać że po pierwszym uruchomieniu trzeba przejechać +/- 1.000km i na nowo wymienić olej) - 360zł, płyn do chłodnicy 60, szlif głowicy + złożenie i przygotowanie wału 1.000, robocizna 2.000, Serwis Subaru za rozebranie połowy silnika i oszacowanie strat 1.100, laweta x 2 250, Jak Ci się chce to zsumuj ja nie mogę na to patrzeć. Serwis zaproponował mi jedyne 26.000zł za naprawę bądz 36.000 nowy silnik. Jak widzisz nie jest mi do śmiechu.