Skocz do zawartości

Sebastian.R

Użytkownik
  • Postów

    1 441
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Odpowiedzi opublikowane przez Sebastian.R

  1. Silnik jest na łańcuchu?

     

    Tak - przynajmniej z tego co widze pod maska - to wyglada na to, ze na łańcuchu. Jest zamknieta obudowa, wiec pewnie w niej jest smarowany.

     

    Wspomaganie jest zdaje sie, ze elektryczne - bo nie znalazłem nigdzie zbiorniczka płynu wspomagania.

     

    Jakie spalanie masz w Tym samochodzie średnio w mieście?

     

    Tak jak pisałem w opisie. Narazie cieżko mówic tu o średniej (3 czy 4 tankowania), ale w mieście min osiągnąłem na sport min 13,5litra a max 14,5.

    To auto jest mega niskoobrotowe. Ma taki moment do 2000 obrtotów, ze nie trzeba go mocno piłować. Stad ta oszczedność.

    Na trasie zważywszy, że auto jest wysokie i ma dosyć duże przednie czoło zejście poniżej 10litrów tez uważam za sukces. Przy wysokich predkościach jeszcze go nie testowałem ale podejrzewam, ze bedzie duzo :)

    Przy 100km/h mamy.....1600obr/minute. Chciałem sprawdzić ile by miał przy 3000 obrotów (tak jak wrx miał jakies 120km/h) - ale doszedlem do 140 i skończyla mi sie mozliwosc rozepędzania :P Wiec mysle, że będzie wiecej cos pod 160. Super auto na trasy. Oczywiście jeżeli zaakceptujemy spalanie.

  2.  

    ja w tej chwili przesiadlem sie na iP 4, irytuje mnie zle zaprojektowany czujnik zblizeniowy, ktory co chwile odblokowuje ekran przez co notorycznie wyciszm polikiem mikrofon :evil: poki co iP 4 nie polecam :twisted:

     

     

    Błąd ten został poprawiony w najnowszej wersji softu. Faktycznie zdazyło mi sie to 2x w ciągu tygodnia. Od czasu zmiany softu jest ok. Aaaaa zapomniałem :P Jak sie piraci to nie tak prosto zmienic soft? :P :P :P

    Zlamali juz ten najnowszy?

  3. - wychodzi na to, że jedynymi atutami tego auta to: super silnik, dobre zawieszenie i rozmiary, bo jest naprawdę duże. I to są chechy, którymi OBK może się bronic.

     

    I powiem Ci, że własnie dlatego go kupiłem. Cała reszta sie mało liczyła. Co było na wyposażeniu to było. Dla mnie jest ważne to jak auto jeździ. Co nie znaczy, ze nie przyjałbym z satysfakcją każdej zmiany na lepsze.

    Za podobne pieniądze, audi było mniejsze, bardziej rzucające sie w oczy i ze słabszym silnikiem (rowazałem a4 allroada).

     

    Spasowane jest wszystko bardzo dobrze (nic nie trzeszczy).

     

    Tu potwierdzam, narazie nic nie trzeszczy. Jedynie kratka czasami hałasuje. Ale od nowego roku i tak nikt tego auta z nią nie kupi :P

     

    drewno bylo w pakiecie? nie mogles sie pozbyc czy... moze chciales miec?

     

    Było i nie dało się nic zmienić. Na żywo nie jest takie złe... tylko konsola kolor aluminium, kierownica kolor aluminium, a tu nagle drewno z wtryskarki. Jak kto woli, dla mnie może byc ale można było lepiej zgrac kolory.

     

    -- 19 wrz 2010, o 17:55 --

     

    Felgi wyglądają jak 15' albo 16'. Niesamowicie gina na tle całej bryły.

     

    W opcji sa do dokupienia felgi 18 calowe, ale ze wględu na komfort nie zdecydowałem się na zakup.

  4. A czy IPhone 4 podobnie jak 3GS nie przyjmuje od innego telefonu plików (np. muzycznych) przez bluetooth ?Czy nadal tylko Itunes i nic poza tym?

     

    Tego nie wiem. Nie musiałem nic przyjmowac przez BT. Pliki muzyczne wurzca sie przez itunes i tyle.

    Przeciągamy to co chcemy wrzucic, klikamy synchronizuj, czekamy - i tyle.

     

    ze wzgledu wlasnie na niezwykle po..... program jakim jest itunes, pozbylem sie iphone

     

    To fakt, ze nie jest doskonałe w obsludze - ale jak sie troche człowiek poduczy to nie jest źle. Nadrabia super ilością aplikacji. Niektróre są takie miodne, ze az dziw bierze - ze taki stary jestem a mnie bawią. Mówie o płatnych oczywiście, bo jak ktoś jedzie na samym freeware to traci 70% tego do czego ten telefon został stworzony. Można oczywiście złamać zabezpieczenia i wtedy nie korzysta sie nawet z itunes. Ale to jak juz kto woli.

    Zwracam uwage, ze smartphony bez dobrego softu napisanego na nie - sa totalnie bez sensu jako telefony. Tylko wyświetlacz pozera wielkie ilosci energi - a sluzy do czego? Do obejrzenia zdjec 2x w miesiącu?

     

    Jak potrzebuje telefonu użytkowego, to korzstam z nokii E72 - sprawdza sie super. A iphone sluzy bardziej do rozrywki moim zdaniem.

    Jakby ktos sie zastanawiał czy go kupic, szczerze polecam. Tylko zastrzegam - trzeba kupowac gry/aplikacje, bo jezeli zamierzamy korzystac z niego tylko jako telefonu... to nie wiem... pewnie są lepsze telefony do wyboru.

  5. A prosze powiedz mi jak to jest z tym wskaznikiem temp cieczy chlodzacej usuneli go na rzecz tego durnego wskaznika eco i jest on w formie wyswietlacza elektronicznego czy nic nie ma tak jak np. w samochodach BMW ze niewiadomo jaka temp silnika jest w danej chwili

     

    Wskaźnika nie ma wcale. Jeżeli silnik jest zimny - pali sie niebieska dioda na desce rozdzielczej. Gaśnie bardzo szybko, wiec należy pamiętać to tylko lampka od temperatury cieczy chłodzącej. Od tego momentu do nagrzania oleju do odpowiedniej temperatury jeszcze daleka droga :)

  6. Jezlie ktos jest z Łodzi i potrzebuje karte micro sim - to mam wycinarke. Nie trzeba kart wymieniac ani kupowac. Mozna spokojnie przycinać. Jak slysze te glupoty, ze w erze czy orange brakuje kart microsim...

    Moge komus wyciąć na jakimś spocie. 10 sekund roboty.

     

    Co do iPhone'a 4: i tak se go kupię, nawet, jeśli jest taki beznadziejny.

     

    Fajniejszego telefonu w życiu nie miałem i żaden inny nie ma w sobie tyle czegoś, co kiedyś w pismach o grach komputerowych określano jako "miodność". Nawet jeśli inne telefony mają wszystkie parametry lepsze od iP4, to jego miodność powoduje, że - jak dla mnie - masakruje on konkurencję. Co się składa na tę miodność? Zajefajny ekran, super czuły system wykrywania dotyku, mega intuicyjność, super oprawa graficzna, idealny rozmiar, aplikacje "do wszystkiego", prędkość działania, brak siermiężności telefonów na androidzie/symbianie.

     

    Ale to oczywiście wyłącznie moja subiektywna ocena - nie oczekuję, że kogoś nią przekonam, ale też z góry mówię, że próby przekonania mnie, że jest coś lepszego niż iP4, można sobie z góry darować, bo, jak pisałem, mam świadomość, że jest dużo "na papierze" lepszych produktów, ale jest to według mnie wyższość wyłącznie na papierze 8).

     

     

    Mam IP4 od miesiąca (kiedys miałem ip 1) i potwierdzam, ze telefon jest mega wypas i w ogole. Pozbawiony jest wszelkich wad jakie mieli poprzednicy (3gs nie miałem, wiec moze juz ten byl spoko :P).

    W dodatku teraz w outbacku synchronizuje mi sie z systemem nawigacji i puszcza muzyke przez bluetooth.

    Bateria znacznie poprawiona w porównaniu do poprzednika.

     

    Jedyne czego można sie czepic - to telefon jest szklany z obu stron - wiec mega ładny, ale jak upadnie... to papa. 1% szansy, ze ocaleje nieuszkodzony jak upadnie na beton czy płytki. A zakładać na niego te wszystkie ubranka z kolei bez sensu bo sie robi brzydki :P itp itd

     

    Rozdzielczość wyświetlacza jest powalająca - nie da sie zauważyc pixela.

     

    Z minusów narazie stwierdzilem - brak transmisji w HD na telewizor, pomimo ze nagrywa filmy w HD. To ich nie odtwarza w takiej rozdzielczosci. Specjalnie, zeby nie konkurować z innymi urządzeniami apple.

     

    Ilość aplikacji powala. Kupuj go bez zastanowienia.

     

    -- 19 wrz 2010, o 11:40 --

     

    A i jeszcze jedno - nie wiem czy to było w poprzednich wersjach - ale w ip4 jest usługa facetime.

    Zawsze będąc w zasięgu wifi możemy sobie do kogos zadzwonic (kto tez jest w zasięgu) i prowadzic wideorozmowę - za darmo. Ciągle korzystam, teraz wifi w pracy ma sporo osob.

  7. fajna fura....ale te siedzenia z tyłu to tak jak pamietam z nysek milicyjnych jak mnie zwijali z róznych manifestacji za czasów solidarności :mrgreen: troche żenada

     

     

    Jeszcze nie wysiedziane to dlatego :P Na żywo wyglądają ok.

     

    PS jedna uwaga ja uzywam tylko S# ...te pokrętło wbrew pozorom nie oszczędza zuzycia paliwa, tylko daje inne osiągi...ja uzyskuje na S# takie same wyniki jak na S...inteligent zabiera moc i zamula wg mnie. Polecam S#

     

    Zgadzam sie - intelligent zamula tak, ze nie wiadomo po co ten tryb jest. Może dla ludzi którzy zawsze depczą gaz na maksa a potem i tak musza hamować po 50 metrach. Wtedy da to jakąś oszczedność.

     

    Co do S i S# - wg instrukcji - moc jest taka sama. Róznica jest tylko w reakcji na gaz (pewnie jest elektroniczna przepustnica, nie znam sie) - jeżeli porównamy te same położenia pedału gazu. S# moim zdaniem niepotrzebnie podtrzymuje obroty w ruchu codziennym - ale sprawdze. Może jakby sie delikatnie obchodzić to wyjdzie na to samo.

  8. Dzięki wszystkim za wypowiedzi.Czy spotkal się ktoś z opracowaniem na temat żywotności tych skrzyń.U Audii nazywa się to multitronik i nie jest generalnie polecana.Aktualnie w moim H6 automat robi wrażenie nie do zajechania.

     

     

    Multitronik jest przekładnia bezstopniową? No prosze... nie wiedziałem.... A z ciekawości to dlaczego nie jest polecana?

     

    Edit: Czy multitronic to to samo co Stronic? Bo widze na stronie audi, ze teraz takie cos jest oferowane. Nie wygląda na bezstopniowe.

  9. Wlasnie pęklo 1500 km w moim outbacku. Postanowilem napisac kilka zdan, moze komus sie przyda przed ewentualnym zakupem.

     

    Wyglad.

    Jak zawsze, kwestia gustu. Mnie sie podoba :)

    Jedyne czego sie czepie - to 2 rury schowane pod zderzakiem, skierowane ku ziemi. A mozna bylo zrobic dwie ladne, wystające, chromowane. Zdecydowanie polepszyłoby to wyglad.

     

    Kilka fotek z zewnatrz:

     

     

    zew1i.jpg

    zew2k.jpg

    zew3.jpg

    zew4.jpg

    zew5i.jpg

    luster.jpg

     

     

    Silnik:

     

    Pod maską 3.6l, 6 cylindrów, 260 koni osiąganych przy 5600obr/minute. 350NM przy 4400obr/minute. Vmax 230km/h prawdopodobnie ograniczona elektronicznie, narazie auto jest na dotarciu wiec nie przekraczalem 150km/h. Rozpedzanie 0-100kmh 7,5sek. Skrzynia automatyczna, 5 biegowa.

    Silnik bardzo ochoczo sie wkręca i ma naprawde mega kopa juz od najnizszych obrotow. W jeździe miejskiej, nawet bardzo dynamicznej, nie trzeba go krecić wyzej niz 3-4tys obrotów. W praktyce rzadko przekracza sie 2500, elastyczność tej jednostki naprawdę powala. Jezeli chodzi o odczucia w porownaniu do 2.5l turbo z imprezy - wydaje sie, ze H6 przyspiesza wolniej - ale to tylko zludzenie spowodowane bardzo dobrym wyciszeniem kabiny. W imprezie slyszalem ile km/h jade a tutaj co jakis czas patrząc na predkosciomierz jestem zaskoczny :)

     

    Innymi slowy silnika w kabinie prawie wcale nie slychac do 3tys obr/min. Co ciekawe, na zewnatrz silnik pracuje jak... jakas zwykla 4 cylindrowa jednostka w ukladzie rzędowym. Do kultury pracy silnikow V6 brakuje mu lata swietlne. Ale jak juz wspominalem, w kabinie nie slychac nic - a jezeli juz to jedwabistą i rowną pracę. Dzięku boksera w kabinie nie doświadczymy.

    Spalanie jest na mega przyzwoitym poziomie. W miescie auto spala mi między 13,5 a 14,5 litra na 100km. Biorąc pod uwage pojemność, jest to wynik wysoce zadowalający. Takie spalanie osiąglałem w 2.5L o 30 koni słabszym i lzejszym wrx. W trasie auto spalilo mi 9,5L - przy predkosci 100-120km/h.

    Masa auta to 1590kg. Zwracam uwage, ze outback diesel wazy 1570kg. Wiec jak na auto z tak dużym silnikiem i skrzynia automatyczną (ktora podwyzsza wage w stosunku do manuala)jest to bardzo dobry wynik.

     

    Silnik przenosi napęd poprzez wspomianą autonatyczną, pięcio biegową skrzynię biegów. Klasyczny automat, dzialajacy przyzwoicie. Nie szarpie, biegi zmienia płynnie, ale tez i za bardzo sie nie śpieszy podczas redukcji. Przy kierownicy mamy manteki, które sa w zasadzie dla ozdoby (albo i tez nie bo sa plastikowe). Mozna bawic sie reczną zmianą biegów, ale gwarnatuje Wam, ze po 2 dniach sie znudzicie. Nie ma to najmniejszego sensu, nawet przy redukcjach czy hamowaniu silnikiem przy dojezdzaniu do świateł. Wciskamy manetke z "-" celem redukcji.... i... czekamy 2-3 sekundy.. i przerzuca. Do tego czasu juz prawie dojechalśmy do świateł. Manetki nie maja najmniejszego sensu do czasu az nie zastosuje się tutaj skrzyni dwusprzegłowej typu dsg. Najlepiej sie zdac na automatyczny tryb przerzucania biegow,ktory dziala dosyc sprawnie.

    Gałka skrzyni biegów: wygląda bardzo fajnie, nowocześnie. Natomiast w dotyku - takiego badziewia nie dotykałem z 10 lat w żadnym aucie tej klasy. Całość jest plastikowa (chociaz nie wygląda) ze wstawkami z gumy (tymi czarnymi widocznymi na zdjeciu). W dodatku cala gałka telepie sie jakis 1cm w kazda strone. Design - 9/10. Feeling 2/10. Żenada w tej klasie, serio. To samo wstawki na kierownicy, konsoli środkowiej. Wszędzie plastkik. Nic innego. Ani śladu aluminium.

     

     

    galka.jpg

     

     

     

    Zawieszenie jest super dobrane. Ponieważ auto ma duży prześwit, miałem wątpliwości czy nie będzie sie nadmiernie bujało. Nic takiego nie ma miejsca. Powiedziałbym nawet, ze zwieszenie jest za sztywne przy pokonywaniu poprzecznych nierówności. Tutaj chcę przestrzec użytkowników ktorzy oczekują od tego auta komfortu na poziomie bmw 7. Auto jest zestrojone sprężyście i do komfortu limuzyny klasy wyższej mu daleko. Mnie to zestrojenie sie bardzo podoba, dużo bardziej komfortowe niż w wrx - ale jednoczesnie pozwalające na szybkie poruszanie sie tym 260 konnym bolidem.

    Auto stoi na 17 calowych felgach uzbrojonych w opony 225/60 - wiec dosyc wysoki profil, idealny na nasze dziury. Hamulce sa ok. Nie są to oczywiscie brembo z STI, poprostu trzeba pamietać, że jedziemy autem długim, z relatywnie cięzkim silnikiem z przodu oraz lekkim tyłem. Nie miałem okazji testowac odporności na przegrzewanie, ale tarcza wydaje się duża i chyba nie będzie problemów.

     

     

    koloprzod.jpg

    kolotyl.jpg

     

     

     

    Kierownica skórzana, wielofunkcyjna. Obslugujemy z niej radio, tempomat oraz telefon (podlaczany przez bluetooth). Fajnie lezy w dłoni, rozmiar odpowiedni do tego typu auta. Zastrzeżenia mam tylko do przekładni z którą jest połączona. 3.2 obrótu od oporu do oporu to troche przesada. Kierownicą trzeba sie niezle nakręcic, pokonujac nawet zakret 90 stopni na skrzyzowaniu.

     

    kierownicai.jpg

    kier1.jpg

    kier2.jpg

    kier3.jpg

     

     

     

    Outback w tej wersji posiada pokrętło Si drive. Mamy do wyboru trzy tryby:

    - intelligent, do oszczedzania benzyny, obniżona moc i moment plus normalne przerzucanie biegow

    - sport (na ktorym ja jezdze wlasciwie ciagle), normalna moc silnika plus normalne przerzuacanie biegow

    - sport sharp, max moc silnika dostepna dostepna nawet przy niepelnym wcisnieciu gazu, plus przerzucanie biegow przy wyzszych obrotach i czasami i podtrzymanie

     

    W praktyce najlepiej do jazdy po naszych drogach nadaje sie tryb sport.

     

     

    pokretlo.jpg

     

     

    Po otwarciu drzwi przednich wita nas piekna nakładka z napisem subaru (na zdjeciu nie widac, swiatlo sie odbilo). Z tylu niestety...plastik.

     

    wew3.jpg

    wew4.jpg

     

    Imitacja drewna w kabinie.

     

    wew2.jpg

     

     

     

    Skórzane fotele. No właśnie.... nie do końca. Boczki to sztuczna skóra, podłokietnik też. Tylko środkowe częsci siedzeń są z prawdziwej skóry. Wygląda to ok - natomiast w dotyku znowu żenada. Wolałbym dopłacic ten 1 czy 2 tys i miec w pełny skóre. Ale wyboru nie ma.

     

    wew1.jpg

    wew5.jpg

    wew14.jpg

     

    Siedzenia sa bardzo wygodne. Regulowane we wszystkich możliwych kierunkach elektrycznie (rownież pasażer) plus elektryczna regulacja dolnego odcinka oparca. Naprawde super komfort. Dodatkowo są podgrzewane, oraz maja pamięć ustawienia. Szkoda tylko, że pamieć nie działa również na lusterka boczne... To spory minus. Trzymanie boczne w zkrętach - ok.

     

     

    wew9y.jpg

    wew10.jpg

     

     

    Od lewej na zdjęciu:

    - dioda od alrmu. Jest tak mocna, ze całe wnętrze świeci na parkingu jakby to był radiowóz (na niebiesko). Serio można odnaleźć auto na parkingu.... Ma to swoje minusy, bo auto zwraca na siebie uwage.

    - regulacja lusterek

    - elektyrczne składanie lusterek

    - regulacja podświetlenia deski rozdzielczej. Jest z tym mały problem, ze wzgledu na obowiązek jazdy na światłach w Polsce. Deska w dzień jest za ciemna a w nocy za jasna. Wiec jedyne co nam pozostaje to ciągłą regulacja tym porkętłem

    - niżej, przycisk od hill holdera, w praktyce w automacie zeby auto zaczelo zjedzac trzeba by gorki o nachyleniu z 30 stopni. Nie miałem okazji z niego skorzystać.

    - elektryczny ręczny. Wszystko fajnie oprocz tego, ze przycisk działa odwrotnie niż bym sobie tego życzył. Pociągajac przycisk (odruch zaciągniecia hamulca tradycyjnego)...zwalniamy hamulec. Przyciskajac przycisk, hamulec zaciągamy. Niby można sie przyzwyczaić. Pewnie można. Ja po miesiącu jeszcze sie myle. Naprawde denerwujące :P. Dodatkowo w bagażniku mamy pół metrowy drut, który należy użyc jeżeli hamulec nie będzie sie chciał zwolnić. Wkłada sie go gdzieś tam pod auto i kręci ileśdziesiąt obrotów. Naprawde wolałem tradycyjne rozwiązanie.

    - najniższy przycisk to przycisk wyłączający ESP, a może kontrole trakcji? Nie wiem co to wyłącza, bo wg instrukcji ESP. Jednakże po wejściu ostrzej w zakręt, lampka od esp i tak mruga. Wniosek taki, ze jest on nie do zdeaktywowania. Być może chodzi tu o trakcje, zeby wykopać się np z kopnego śniegu. Sprawdze w zime. Dla mnie duży minus, ze nie da sie wyłączyć esp.

     

    wew11.jpg

     

     

    Autko ma system keyless. Działa super. Nie ma kluczyka, wsiadamy startujemy przyciskiem i jedziemy. Auto zamyka sie widocznym poniżej przyciskiem na klamce. A otwiera.... nie wiem jak to działa, ale wystarczy włożyc rękę miedzy klamke a drzwi (moze jakis czujnik magnetyczny?), niczego nie trzeba dotykac - a drzwi sie same rozblokukuja zanim zdazymy pociągnac reką za klamke.

     

    zew6s.jpg

     

     

    Auto ma nawigacje. Nie wiem jak działa, bo mapy są europę zachodnią. Dodatkowo ekran ten słuzy nam do obslugi radia, telefonu i ustawienia różnych opcji odtwarzacza cd.

    A - no i najważniejsze - wyświetla sie na nim obraz z kamery cofania. Nigdy nie miałem takiego bajeru, powiem Wam, że super się sprawdza.

     

    Audio.

    Jest to przeskok technologiczny 10 lat do przodu w porównaniu do imprezy (2007). Jak dla mnie gra całkiem fajnie.

    W podłokietniku mamy wejście.... wideo....

    Wejscie aux nam wyparowało. I teraz, żeby podłączyc ipoda lub iphona mamy następujące możliwosci.

     

    1) mozemy wpiąc sie w wejscie wideo (samymi kabelkami audio) - ale na ekranie AUX (widocznym niżej), nie będzie wyswietlone nic. Żadnej możliwości sterowania, dosłownie niczym (oprócz głośnocią z kierownicy ofc). Żenada. O ładowaniu nie wspomne.

    2) jeżeli mamy iphona, możemy sparowac auto z telefonem (super sprawa), i za każdym razem gdy wsiadamy do auta, odtwarzacz gram nam muze z telefonu. Sam sie synchronizuje, nic nie trzeba naciskać. Ze streowaniem jest minimalnie lepiej - mamy przyciski pauza i play. Ale przerzucania piosenek nie ma.

    3) możemy kupic kabel do ippoda w subaru, za cene około 1200zł brutto, nie wiem, czy wtedy będzie pełne menu na ekranie nawigacji ale wiem, że żeby go zamontować trzeba rozebrać spory kawałek deski rozdzielczej (trzeba go wetknąć w tył nawigacji). Sądząc po tym jak wygląda wtyczka, pewnie będzie też ładowanie.

    Polecam zdecydowanie opcje nr.2 pomimo, że nie da sie zmieniac piosenek (trzeba to robic z poziomu telefonu).

     

     

    ekran1jq.jpg

    ekran2.jpg

    ekran3.jpg

    ekran4.jpg

    ekran5.jpg

    ekran6.jpg

    ekran7.jpg

    ekran8.jpg

     

     

    Poniższy nawiew ma jedną wade - jest całkowicie bezużyteczny w lato. Jedyna możliwość jego ustawienia to:

    - albo mrozi nam rękę na kierownicy

    - mrozi nam kolano

     

    nawiew.jpg

     

     

    Z tyłu mamy dodatkowe nawiewy dla pasażerów

     

     

    wew6.jpg

     

     

    Bagażnik jest całkiem spory. Brak koła zapasowego. Trzeba sobie kupić oddzielnie dojazdówke (pełne sie nie zmieści).

     

     

    wew7.jpg

     

     

    Zegary. Wyglądają badzo fajnie. Szkoda, że znikneła kontrolka temperatury cieczy chłodzącej. Ten zegarek po lewej to "ekonomizer" (?). pokazuje nam zawsze czy jedziemy poniżej czy powyżej średniego spalania.

     

    zegaryxd.jpg

     

     

    Auto ma szyberdach. I tutaj kłania sie kiepski montaż. Podczas wciskania przycisków najpierw cała poniżej widoczna na zdjęciu konsolka idzie cała do gory z podsufitką, aż napotka opór dachu - i dopiero wtedy wciska się przycisk. Kurde to powinno byc przykręcone jakoś a nie wisieć na podsufitce. Działać działa.... ale to auto za ponad 200tyś zł i uważam, że moge się czepiać takich rzeczy.

    Szczytem montażu jest również widoczny poniżej panel od isr (to czarne przyczepione do konsolki od otwierania dachu). Ludzie mówią, że im to opada w trakcie eksploatacji, bo jest przyklejone na taśme. Mnie nie musiało odpadać, auto zostało mi wydane od razu z panelem wiszącym na kablu. Przykleiłem ale i tak odpada co 2 tygodnie. Żenada.

     

    wew12.jpg

     

     

    Kolejnym bajerem jest schowek na okulary. Przymierzałem 3 pary moich okularów i żadne się nie zmieściły. Schowek jest tak płytki, że jedyne okulary jakie mają szanse się tam zmieścic to lenonki które nosiłem 15 lat temu.

     

    wew13.jpg

     

     

    Wadliwe, jest też mocowanie tylnej rejestracji. Wisi na 2 śrubkach w górej części. A dolna część radośnie sobie klepie o bagażnik na każdej dziurze. Wiem, że niektore serwisy to podklejają specjalną taśma przylepną, ale aso w Kielcach na mój komentarz na ten temat - że przeciez ta rejestracja klepie i że niektore serwisy przyklejają - uslyszałem "ale my tak motnujemy". I sobie klepie.

     

    Auto ma reflektory ksenonowe. Świecą mocnym jasnym światłem, ale zdecydowanie zasięg jest za krótki. Zdecydowanie potrzebna będzie regulacja aso przy wymianie oleju.

     

    Brakuje automatycznie ściemniającego się lusterka wstecznego.

     

    Czujnik deszczu - zdecydowanie wolałbym standardowe pokrętło regulujące czas ruchu wycieraczki a nie czułość tego czujnika. Generalnie działa jak chce, albo nie chce. Albo wyciera na sucho, albo trzeba ruszczać dzwignią bo nie wyciera. Zdecydowanie ma za długi czas "odświeżania" danych o tym co się dzieje na szybie.

    Klimatyzjacja jest dwu strefowa. Działa ok. Z trybu auto nie korzystam bo wieje albo za mocno albo za lekko. Ale tutaj to juz kwestia indywidualnego wyboru więc się nie czepiam.

     

    Krótkie podsumowanie.

    Dla mnie autko jest super, ale ja jestem użytkownikiem imprezy. Wiec dla mnie to jest ono luksusowe pomimo niedoróbek które tu opisałem. Jeździ super i to dla mnie najważniejsze. Jest bardziej ekonomiczne niż się spodziewałem i mam nadzieje, że bedzie bezawaryjne.

    Tradycyjną bolączką subaru jest wykończenie wnętrza. Do luksusu w szerokim rozumieniu troche mu brakuje, ma kilka wad które tu opisałem ale widać wielki postęp na przestrzeni ostatnich 10 lat. Ktoś kto jeździ audi, volvo albo bmw raczej nie będzie ustasfakcjonowany. Takie "pierdoły" typu połowa siedzeń, ze sztucznej skóry znaczniej obniżają prestiżowość, dodatkowo WSZYSTKO jest plastikowe. Prosze nie pisać, że to przecież auto terenowe, bo ktoś kto kupuje auto za 200tys zł i silnik 3,6l zapewne nigdy nie zjedzie z drogi utwardzonej. Czy bardziej sie opłaca dołozyć z 50 tyś zł do jednej z tych 3 marek czy kupić subaru to już kwestia indywidualna. Narazie jestem mega zadowolny i w miare powiekszania przebiegu bedę uzupełniał wpis.

     

    Edit: Odnośnie podłączenie iphona i transmisji przez bluetooth - jest możliwość przerzucania piosenek! Na ekranie nawigacji, co prawda jest tylko pauza i play - ale przekrecając pokrętło od cd tune/track - piosenki po 2-3 sekundach opóźnienia (pewnie BT sie buforuje) są zmieniane. Nie przyszło mi do głowy wcześniej kręcic pokretłem od cd...

    • Lajk 1
  10. Anyway, do outbacka nie wchodzi pelnowymiarowe kolo do bagaznika.

     

    Podobno wchodzi, ale tylko z letnią oponą. Tak przynajmniej twierdzą w ASO, zresztą zamówiłem już tam pełne koło do Outbacka.

     

    Edit: jeśli mówimy oczywiście o rozmiarze zgodnym z homologacją :)

     

     

    Sluchaj aso to daleko zajedziesz :P Mnie np informowano ze za 700-800zl sa 17 calowe kola dojazdowe. W pewnych kwestiach są zalosni. Szczegolnie aso ktore maja mniejszy "przerob" subaru. Wiec w zasadzie wszystkie, poza tymi z Warszawy i Krakowa.

    Odkrec i sobie sprawdz czy ci wejdzie. Moja 17 nie wchodzi. Opiera sie bokami opony o scianki bagaznika i lekko wisi nad podloga. Jakby spuscic powietrze to wejdzie :P Tylko opone sie znieksztalci.

    Nie mowiac o tym ze nie zmiesci sie styropian na graty. Przy dojazdowce wchodzi.

  11. Jezdzilem do predkosci 90km/h bo korki byly. Jezdzi sie fajnie, bardzo plynnie. W miescie nie widac istotnej roznicy miedzy ww skrzynia a klasycznym automatem.

    Jedyne co radze, to przetestowac skrzynie powyzej tej predkosci np przy wyprzedzaniach, ja nie mialem okazji.

     

    Jak jest z serwisowaniem w porownaniu do klasycznego automatu? Jakies dodatkowe wymiany oprocz wymian oleju?

  12. Przy silniku wolnossacym chip nie ma sensu.

    Stozek imo tez smierdzi drutem :P To nie auto wyczynowe.

    Przy tym automacie, gdzie i tak ciezko powiedzie czy w zakrecie akurat nie postanowi wrzucic biegu na wyzszy - moim zdaniem szkoda kombinowac.

     

    Jezeli priorytetem nie jest moc - to zaloz sobie bardziej sportowe zawieszenie (o ile jest w ogole), albo bardziej efektywne hamulce.

     

    Idz na szkole jazdy subaru - na dobry poczatek.

    Plus jakas choinka zapachowa :mrgreen:

  13. Mozesz zalozyc Bridgestone RE031 225/60R17 99 V. Jest dostepne. W tym rozmiarze dostepny jest tez Nokian.

     

    Reszta ta sa opony do tzw 4x4 (albo suv'ow) i sa to opony tej samej klasy co geolander.

    Nie mialem okazji szybciej czy awaryjniej hamowac w deszczu jeszcze - ale wiem juz - ze pomaga wlasciwe cisnienie w oponach. W zadnym wypadku nie moze byc za wysokie.... Bo wtedy autem nosi na boki.

  14. Outback 3.6. Miasto Łódź.

     

    Spalanie w miescie....13.8L. Jak na automat i ta pojemnosc to jest wynik mega dobry. (jezdzone caly czas w trybie sport. Pewnie daloby sie cos jeszcze zaoszczedzic jezdzac w trybie intelligent... ale ja nie jestem inteligent to nie jezdze :P ).

     

    Na trasie przy predkosci 100-120km/h - spalanie 9,5L. Jak go dotre to przetestuje przy wyzszych predkosciach :) Naprawde mega oszczedne auto. Tyle samo mi wrx 2.5L spalal w manualu.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...