Skocz do zawartości

Ninja

Użytkownik
  • Postów

    1282
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Ninja

  1. No jakos nie mialem zadnych problemow zeby ruszyc z miejsca tym Volvo S80 T6 pomimo mocy i momentu wiekszego niz w GT-ku.

    Niby tam napisali ze ma AWD i dawal rade. Nie bylo ani pisku ani buksowania kół. Poprostu sie zebrał jak wystrzelony z armaty.

    Poza tym cale dnie jezdze obecnie ośką i jakos nie mam problemow sie włączac do ruchu sprawnie. Moze proponuje jakis kurs zrobic jesli Ci to nie wychodzi... :mrgreen:

     

    P.S. Hogi,nie widzisz avataru bo...jestem Ninja :mrgreen:

  2. a ja powiem wam ze jako firma testowalismy rozne Volvo.

    Ja osobiscie jezdzilem S60 D5 i S80 T6,

    W obu przypadkach powiem ze gruuubo! Seba zreszta przejechal sie ze mna S80 T6. 285KM jedzieeeee o ja pierdacze jak jedzie hehe.

    Silnik D5 tez niczego sobie. Potęęęężny moment obrotowy - ok. 500Nm. Fajny ryk silnika jak na diesla (5 cyl.) i całkiem miodnego kopa ma.

    Wszystko zalezy do czego sie chce auto. Jesli dla rodziny i przemieszczania sie po asfaltowych drogach to zdecydowanie wolalbym Volvo. Jesli do szalenstw na szutrach wiadomo...subaru.

    Pytanie brzmi - jak często przeciętny zjadacz chleba szaleje na szutrach?

    O wyposazeniu juz nie wspomne. Bo dlugo by szukac takiego wypasu w subaru...

     

    The winner is...Volvo!

    :mrgreen:

  3. Ponawiam zaproszenie na piwko do "Przystani" 8) .

    ale jakiej przystani? Bo ja nie w temacie.

    Gdzies pod parasolami to to czy cos? Bo jak pogoda bedzie fajna to mozna na dworzu siedziec. A jak mozna na dworzu siedziec to wezme ze sobą Kudłatego Shoguna to sie z Przemqiem zaprzyjazni hehehe

  4. Szanowna Dyrekcjo, odpowiedz na PW ;)

    Dam znać jak sprawa.

     

    [ Dodano: Pią Maj 30, 2008 11:47 pm ]

    Szanowni...

    Napisalem maila i bede probował coś ruszyć w sprawie chlopca ktory marzy o przejażdzce czołgiem. Chcialbym liczyc takze na waszą pomoc. Nie wiem co to bedzie ale coś napewno ;) Nie chce naciągać na kase ale pewnie bez tego sie nie obędzie. Czy bedzie to kasa na jakis upominek dla małego czy tez kasa na paliwo do czołgu...nie wiem. Mysle takze ze bedzie jesli dojdzie pomysl do skutku, przetransportować chlopca jakos ze Szczecina do...i własnie - Darłowa lub Gdańska. Nie wiem jeszcze gdzie sie uda czołgiem pojeżdzić. O ile sie wogole uda. Nie taka prosta sprawa ale sprobowac warto. Bede informował o postępach.

    EDIT:

     

    Data zlotu w Darłowie to 23-29.06.2008. Jest mało czasu juz.

     

    Probujący coś zrobić dobrego dla otoczenia :mrgreen:

    Ninja

×
×
  • Dodaj nową pozycję...