No tak. Agresywna jazda Roberta nie ma tu nic do znaczenia. Wszystkie problemy to zawsze wina rzeczy martwych, teamu, bo Robert jest perfekcyjny.;-)
Robert popełnia błędy, ale weź nie piernicz takich głupot jak nawet onboardów nie oglądasz na tyle, żeby móc ocenić jak kto jeździ. Robert to owieczka na cięciach w porównaniu przy tym jak polówkami tną i walą po murkach i nic im się nie dzieje