-
Postów
89 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez Bartek998
-
-
W dniu 19.10.2020 o 08:12, Krzysiek_P napisał:
Wystarczyła wymiana 2 sond i regulacja gazu? czy ruszałeś coś w kacie i innych regulacjach?
Tylko wymiana sond i regulacja gazu. Kat nie ruszany
- 1
-
W dniu 4.10.2020 o 19:54, archi_voo napisał:
Mam pytanie: czy auto rozkręca Ci się do maksymalnych obrotów na każdym biegu, czy im wyższy bieg tym mozolniej?
Wydaje się jechać ok na każdym biegu. Rozkręca się dość szybko i równo na każdym biegu. Oczywiście na 5 już jest wolniej.
-
Po przejechaniu 1000 km melduję że auto działa. Sonda od Blue Print działa bez zarzutu. Został wyregulowany gaz ( mieszanka była bardzo bogata). Korekty wróciły do normy. Auto ma więcej mocy ale przede wszystkim elastyczności. Nie szarpie i się nie trzęsie. Pali też mniej gazu. Wydaje mi się że problem został rozwiązany. Jak coś służę pomocą
- 1
-
W dniu 13.10.2020 o 13:28, Dawid1 napisał:
Witam,
Mam pytanie odnośnie sondy. Padła mi grzałka od sondy za katem, zamówiłem Denso DOX0357 i nie pasuje wtyczka , mam BOSH A24... nie widać więcej info bez wykręcania. Czy kombinować z wtyczkami i próbować z DENSO czy szukać innej?
pamiętaj że parametry sondy to nie tylko wtyczka! Nawet jak zmienisz może nie działać poprawnie (inna specyfikacja sondy). Najlepiej dobrać taką która pasuje plug & play
-
Melduje o dalszej historii mojego Subaraka. Auto znów zaczęło jeździć jak wcześniej , niestety. Dlatego też wymieniłem sondę za katalizatorem. Blue Print działa do dziś i błędy nie wyskakują (odpukać, przejechałem kilkaset km). Trochę się namęczyłem z wymianą (trzeba było grzać palnikiem żeby odkręcić sondę). Jako że auto znowu świruje pojechałem dzisiaj na stację diagnostyczną w celu wykonania analizy spalin. I wyszło to co podejrzewałem... Na benzynie jest wszystko katalogowo (korekty wtrysków i zachowanie auta również). Natomiast na gazie robi się bałagan... Węglowodory lecą na 3500 a korekta długoterminowa na -15 do nawet -20. Dlatego w poniedziałek auto ląduje u gazownika. Zobaczymy czy wystarczy regulacja czy coś padło. Zauważyłem że auto jedzie dobrze na benzynie dopóki nie przejadę więcej km na gazie. Wtedy komp łapie te ześwirowane korekty i na benzynie też świruje (zanim nie przełączy na gaz). I mam pytanie odnośnie przepustnicy - u mnie komputer pokazuje w pozycji pedału gazu zero kilkanaście procent otwarcia. To chyba nie jest normalne? Chyba że komp jakoś źle odczytuje? Pamiętam że w poprzednim Subaru też tak było. Co o tym sądzicie?
-
-
11 godzin temu, rutra80 napisał:
Nie kręć go już więcej na 14000 rpm
-
Z tego co wiem to mam MAP a w puszce przed przepustnicą też jest jakiś czujnik i wydaje mi się że to może być MAF. Odpiąłem akumulator i dałem mu się rozgrzać na samej benzynie do 90 stopni C. Teraz już to wszystko wygląda lepiej. Korekty nie są takie duże i auto chodzi normalnie. Jest też mocniejszy. Jutro przejadę się z kompem kilkadziesiąt km i zobaczę jak będzie na samej benzynie. Wielkie dzięki za całą pomoc i wiedzę bo serio nikt nie chce się tym zająć. Mamy samych wymieniczy niestety...
-
Czy MAF to Map Sensor?
-
-
Są skorelowane. Mogę wrzucić dowolne dane na wykresy. Korekty na poziomie - 35 do + 70 to chyba nie jest norma? A jeśli masz wiedzę jak to dobrze odczytać to się podziel Już się sporo dowiedziałem i chętnie dowiem się więcej
-
-
32 minuty temu, SubaruLPG napisał:
to teraz trzeba śledzić korekty długo terminowe i krótko terminowe czy mieszczą się w normie zarówno na PB jak i na LPG zbyt duże korekty na obu paliwach mogą świadczyć np o złej regulacji luzów zaworowych. zły luz zaworowy przy regulacji może się pojawić przy wyrobionej osi na której osadzone są dźwignie. (niewiem czy w subaru takie rzeczy się zdarzają)
Jeśli korekty na obu paliwach rozjeżdżają się w tą samą stronę to przyczyny usterki należy szukać w stanie silnika i elementów które biorą udział w mierzeniu tworzeniu mieszanki paliwowo-powietrznej.
Jeśli korekty są duże wykraczają za zakresy regulacji i mamy ubogą mieszankę to długa szybka jazda po autostradzie może skończyć się POWAŻNĄ awarią silnika.
A jakie powinny być te korekty?
-
2 godziny temu, lutek34 napisał:
-
2 godziny temu, lutek34 napisał:
-
2 godziny temu, lutek34 napisał:
ECU było strojone pod 95, więc nie ma sensu zalewania niczego powyżej.
Żadna tulejka nie jest wkręcona pod drugą sondę?
Żyły pomiędzy ECU a sondą, przedzwonione?
Tulejki nie ma żadnej. Benzynę leje 95 ale tą V-power
-
-
Instalacji między sondą a ECU jeszcze nie sprawdzałem (zrobię to). Dziś po kolejnych testach mam kolejne obserwacje.
- auto uruchomione na benzynie pracuje poprawnie - sondy falują i pojawiają się korekty wtrysków
- na gazie auto jest słabsze, troszkę kuleje i pierwsza sonda pracuje tak jak na benzynie a druga praktycznie nie robi za wiele. Korekty od drugiej sondy pojawiają się tylko pojedyncze, raz na dłuższy czas.
No i przypomniałem sobie jeszcze jeden szczegół - ustawianie zaworów miałem około rok temu i zaraz po tym pierwszy raz zaświecił Cruise. Po odczytaniu błędu - uboga mieszanka. Mechanik kazał jechać do gazownika twierdząc że po ustawieniu zaworów muszą ustawić instalację od nowa. Gazownik miał uwagi - powiedział że są dziwne te korekty wtrysku. I właściwie od tego czasu mam ten problem.
-
Ok - sprawdzę kata kamerką i zobaczymy co tam jest. Czy przy resecie korekt ECU mam odpiąć aku i później jeździć tylko na PB? Czy dobrym pomysłem jest zatankowanie do tego zabiegu np. Shell V-Power? Styki poczyściłem w sondach. Na razie błąd się nie świeci ani Cruise nie mruga. Problem mam rano - jak stoję na światłach i obroty już spadną to telepie autem troszkę (teraz mocno padało i jest chłodniej) oczywiście na zimnym silniku. Dlatego też zamówiłem nowe kable WN. Dziękuję za wszystkie sugestie ! Będę pisał na bieżąco co uda mi się ustalić. Może jeszcze komuś przyda się ta wiedza.
-
No to wiemy już coś więcej. Sonda i tak zamówiona więc ją wymienię. Kat pójdzie na drugi ogień. Nie lubię jeździć autem, które wiem, że nie do końca jest sprawne. Natomiast u mnie błędu kata nie ma. Jest błąd wolnego działania sondy (slow responce) albo błąd grzałki. Więc wydaje mi się, że wymiany wymaga więcej niż jedna część niestety. Subarak ma przejechane 280 tys km więc może już się coś dziać. Natomiast mam ogromny sentyment do tego auta i zamierzam je uratować i doprowadzić do pełnej sprawności (tym bardziej że jest bez rdzy). W przyszłości zamierzam to auto przekazać córce, która również jest zakochana w Subaru.
- 1
-
Właśnie zamówiłem sonde Blue Print. Dlaczego sądzisz że to nie rozwiąże problemu? Masz jakieś pomysły co to jeszcze może być - co sprawdzić? Dzisiaj zrobiłem analizę spalin - efekt - na wolnych obrotach wszystko w porządku, ale przy 2000 - 3000 obr/min normy znacznie przekroczone. Diagnosta powiedział, że katalizator do wymiany. Pojechałem do dobrego tlumikarza no i oni twierdzą, że to jednak sonda i zalecają najpierw jej wymianę. Najlepsze, że każdy mówi co innego... I bądź tu mądry. Na serio tak ciężko to zdiagnozować? Mechanik mówi co innego, diagnosta co innego i tłumikarz też co innego. Pytanie co i jak zrobić żeby nie lądować się w niepotrzebne koszty?
-
-
Niestety wymiana pierwszej sondy nic nie dała. Tzn. problem powrócił... Dziś znowu mrugał Cruise - po odczytaniu błąd P0139 Heated Oxygen sensor (HSO2) 2, bank 1 - slow response.
Wracam do punktu wyjścia. Niestety nie wiem jaki numer OEM ma sonda 2(za katalizatorem) - może ktoś ma takie dane? Udało mi się złapać logi sondy jak się zawiesiła. Widać wyraźnie na wykresie. Pierwsza pracuje a druga przez pewien czas nie. Pytanie jaka może być przyczyna? Katalizator? Elektryka? ECU? Auto znowu ma objaw, że po odpaleniu nie można odjechać - gaz wciśnięty a obroty spadają, ale też nie za każdym razem. Ech... Trzeba poszukać kogoś kto to ogarnie chyba...
-
Legacy IV 2.0 138KM sonda lambda - problem
w Legacy
Opublikowano
I Ok! Niech się sprawuje! Moje auto na prawdę teraz jedzie dobrze! Powodzenia i pozdrawiam!