peel
-
Postów
50 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez peel
-
-
Autor Wiadomość
siedemczwartych
Wiem że w Foresterach zawory nie są regulowane hydraulicznie ale niestety nie mam pojęcia jak jest w Legacy... :???:
Przy okazji pozdrawiam Debrzno,mam stamtąd mnóstwo dobrych wspomnień z wakacji na które jeżdziłem jako dzieciak.Piękne okolice...Mam tam rodzinkę. :smile:
-
Nie wiem.Ale wiesz już że jak będzie ślad na nowym (fot.1str.pr.)to znaczy że to stuka jak jest zimny.
Pozdr.AKOK...A jesli to TO stuka to co robić?Wymieniac?Pokochać?Postraszyć...? :neutral:
-
To wgniecenie na pierwszym zdjęciu to musialo postukiwać na zimno spr.Wiesz już w ktorym miejscu szukać to spr. teraz na tym nowym.Trzeba zdjąć oslonę.
Pozdr.AK
Bardzo dziękuję za zainteresowanie i pomoc.
Dziś rano obszedłem cały motorek dookoła.Rzeczywiście stuk przenosi się po całym bloku i słychać go wszędzie...Hmm..Panie Andrzeju,rozrząd jest calutki nowy zakładany w ASO Subaru.Przepraszam za pytania laika ale dlaczego miałby stukać?Czy one (napinacze do Foresterów)wszystkie tak mają?Czy problem jest gdzie indziej?Pozdrawiam.
-
ja bym obstawiał to co sugeruje Kuba - szklanki; jak się napełnią olejem jest spokój
Co trzeba by zrobić aby się o tym przekonać?Wyciągać motor i rozebrać?W serwisie cena za regulację zaworów jest kosmiczna. :roll: Powiem tylko że na regulację jednej strony serwis przewiduje 10,5 roboczogodziny.Czy możliwy jest jakiś kompromis?Jakiś MAGIK z czarodziejską różdżką...? :???:
Cena zależy od serwisu. Jedni chcą wyjmować silnik, inni dają sobie radę bez tego. A że to taki typ silnika, to i czasu zabiera więcej. Choć 10,5 h to rzeczywiście sporo.
Hmm...,a gdzie mozna znależć "innych".. :?: :?: :?:
-
A ja dziękuję JAKO za regulację LPG. Pali mi 17-17.5 benzyny w mieście i gazu idealnie tyle samo.
Jak widać mozna... :smile:
Rzecz w tym że problem ze spalaniem dużo większej ilości LPG mam od założenia instalacji czyli ok. 2 m-ce(jakieś problemy z kalibracją).Na trasie Kraków-Wrocław nie przekraczając prędkości 130km/h auto spaliło pomiędzy 14-15 L/100 km LPG.Próbę wykonałem dwukrotnie,efekt bardzo przybliżony.Robiąc test benzyna-LPG tankowałem w tym samym dystrybutorze.Zakładam że napełnia gaz na podobnym poziomie a nawet gdyby nie to różnica i tak jest zbyt duża na niekorzyść LPG.Na instalacji zrobiłem około 6000 km i nieustannie sprawdzam spalanie.Niestety,wciąż nie jest dobrze.Jutro kolejne podejście do warsztatu który wykonał montaż...
Przy okazji pozdrowienia dla JAKO który swojego czasu nie odmówił mi pomocy mimo iż napadłem go w niedzielę.
-
peel, zanim zaczniesz przyjmować zakłady, to proponuję dystans zwiększyć do takiego, który da sensowny obraz. Np. lejesz pod korek (a nie do odbicia) w Krakowie. Jedziesz jak chcesz do Wrocławia, tam tankujesz pod korek, wracasz do Krakowa i znowu pod korek. Warto cały eksperyment zrobić w nocy, by warunki na drodze, jak i temperatura były w miarę stałe. Taka trasa o wiele lepiej pokazuje jaka jest średnia ze spalania, no i suma podjazdów i zjazdów w obu przypadkach taka sama. Oczywiście ruch na drodze może się jakoś tam zmieniać, ale na dystansie 560 wszystko się w miarę ładnie uśredni. Powodzenia.
Podpuszcza mnie Pan...W teście który zrobiłem właściwie chodziło o odpowiedż ile auto pali na benzynie a ile na LPG (w związku z problemami które mam z instalacją) w takich samych warunkach.Przy okazji dowiedziałem się że przy zachowaniu optymalnych warunków Forester może spalić tak mało.Nie udałoby się zachować takiego samego stylu jazdy na tak długim odcinku jaki Pan proponuje a tym samym zuzycie paliwa by wzrosło.To oczywiste.Nie zamierzam też przekonywać nikogo na siłe o tym fakcie.Napisałem wyrażnie że takie spalanie miało miejsce w takich a takich warunkach,na takim a takim odcinku i z zachowaniem takiego a nie innego stylu jazdy...Serdecznie pozdrawiam. :cool:
-
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
-
Forester 2,0XT automat
Mały test na autostradzie,niemal stała prędkość 120km/h na tempomacie,w aucie tylko kierownik...Spalanie 7,3 l.Serio!!
Chyba na wolnych obrotach stojąc w miejscu !!!
To ile kilometrów jechałeś, a ile pchałeś żeby uzyskać takie spalanie?!
pewnie z gorki bylo bo inaczej sie nie da takie spalania osiagnac, male auta pala kolo 6l przy takiej jezdzie, a gdzie wysoki, kwadratowy turbo Forys ze szkrzynia A/T i spalanie 7,3???
Da się...Stała prędkość bez dodawania i odejmowania gazu.Włączony tempomat.To możliwe.Mam jeszcze pełny bak benzyny,jutro powtórzę ten test specjalnie dla forum.Jeśli wynik sie powtórzy zacznę przyjmować zakłady... :grin:
-
Spróbuje wkleić fotki może uda się Panu coś wypatrzyć...Coś tam jest ale czy to TO..?Proszę kliknąć na zdjęcie wtedy jakość się poprawia.Dziękuję.
-
Nic nie robic, to w niczym nie przeszkadza.
Gdybym miał pewność ze to właśnie to...Ale tego nie wiem.Boje się że jak to zbagatelizuję to może stać się coś powaznego :???:
-
Spalanie 7,3 l.Serio!!spalanie LPG w tych samych warunkach wyniosło 11,5 L/100km
I msamo to już świadczy o zafałszowaniu pomiaru...
Rozumiem, że masz instalkę sekwencyjną... więc nie powinien "w tych samych warunkach" palić Ci więcej niż 10... no 20% więcej...
120%*7,3 => 8,8l...
Tak więc na benzynce jechałeś "z górki" i z wiatrem w plecy...
Instalkę mam V generacji,ciekła faza wtrysku firmy JTG COM...Problem w tym że mam z nią kłopoty od samego początku.Spalanie gazu winno być na poziomie spalania benzyny ale NIE JEST bo Panowie z firmy
... 
od dłuższego czasu nie mogą poradzić sobie z regulacją w/w.Dlatego zrobiłem ten test aby udowodnić w/w Panom że Foryś spala benzynkę na przyzwoitym poziomie.Niedowiarków pozdrawiam i zapraszam do Wrocka na jazdę próbną.Dodam że instrukcja przewiduje spalanie 7,8 L/100km dla takiego Forestera. -
ja bym obstawiał to co sugeruje Kuba - szklanki; jak się napełnią olejem jest spokój
Co trzeba by zrobić aby się o tym przekonać?Wyciągać motor i rozebrać?W serwisie cena za regulację zaworów jest kosmiczna. :roll: Powiem tylko że na regulację jednej strony serwis przewiduje 10,5 roboczogodziny.Czy możliwy jest jakiś kompromis?Jakiś MAGIK z czarodziejską różdżką...? :???:
-
Mam taką cichą,cichuteńką nadzieję że to coś mniej poważnego... :shock:
-
Forester 2,0XT automat
Mały test na autostradzie,niemal stała prędkość 120km/h na tempomacie,w aucie tylko kierownik...Spalanie 7,3 l.Serio!!
Chyba na wolnych obrotach stojąc w miejscu !!!
To ile kilometrów jechałeś, a ile pchałeś żeby uzyskać takie spalanie?!
Nie mam powodów zmyślać.Zatankowałem do pełna,do drugiego odbicia pistoletu.Wjazd na autostrade,"rozbujałem" autko do 120km/h,włączyłem tempomat.Odcinek 74,1km w jedną stronę potem przełączenie na gaz i powrót na LPG.Tankowanie na tej samej stacji.ten sam dystrybutor,do drugiego odbicia.5,41 L.Starałem się jak mogłem.Rozumiem że to nie jest idealna metoda pomiaru ale daje jakiś obraz zużycia paliwa.Test robiłem na mój prywatny użytek a nie na potrzeby forum.Dodam tylko że spalanie LPG w tych samych warunkach wyniosło 11,5 L/100km.Pozdrawiam moich Panów od regulacji LPG.
-
Hmm...Napinacz wygląda ok. tylko w jednym miejscu,tam gdzie wystaje jakiś bolec widać ślady oleju a jego górna częśc ma wytarty półokrągły rowek.Czyżby to było to???Pozostałe rolki poza jedną (zębatą z której wyszedł smar) wyglądają ok.Czy jest jakiś sposób aby z oznaczeń na częściach odczytać np.rok produkcji?Ten napinacz ma symbol NTN K87.Co to znaczy?
-
Forester 2,0 XT automat,rok prod.2002/2003 (z pażdziernika) przebieg ok.130 000km.
Lece zaraz na dół obejrzeć stary napinacz...Dziękuję za zaproszenie.Który serwis Pan reprezentuje,śmiem spytać..?Świeży jeszcze jestem...
-
W for.2.0xt 2003/4 zdarzalo się stukanie napinacza paska rozrz. chwilę gdy byl zimny.
Panewka to na zimnym mniej potem bardziej stuka.Napisz co z tym dalej
AK
P. Andrzeju i taka była sugestia serwisu...Niestety.Wymieniono cały rozrząd i stuk pozostał.Czy możliwe jest aby dwa kolejne napinacze stukały?Trochę mnie to martwi,nie sądziłem,że tak trudno zdiagnozować coś co słychać tak wyrażnie :sad:Może wskazówką byłoby to ,że stuk wyrażniej słychać wewnątrz niż na zewnątrz auta..?(to moje wrażenie)Dzięki temu mój słuch tak się wyostrzył,że słyszę stuk aż do osiągnięcia przez motor normalnej temp. pracy...To trwa dobrych kilka minut.Chyba sam włożę słuchawki... :roll:
-
powinienem raczej napisać..,regulowane hydraulicznie..
-
Trudno mi powiedzieć czy przypomina stukanie diesla,może trochę...?Olej wlałem dobry,syntetyczny motul 5w40...W ASO mówili że to nie są zawory sterowane hydraulicznie...
-
kiedys mechanicy uzywali stetoskopow
W serwisie mówili że sprawdzali tym cudeńkiem i ...nic.(zapomniałem napisać).
A jeśli chodzi o panewki to powiedzieli że gdyby coś się z nimi działo to znależliby opiłki w filtrze oleju.Nie znależli...
-
Czy jest sposób aby jednoznacznie ustalić przyczynę/żródło stuku..?
..."piston slap"-niestety nie wiam co to znaczy...
-
Proszę o sugestie co może być przyczyną stuków dobiegających z silnika po uruchomieniu na zimno np.rano lub po kilku godz. postoju?W ASO nie udało się niestety zlokalizować żródła... :sad: Było podejrzenie o panewki,rozcinano filtr oleju,był czysty.Stan zaworów sprawdzano jakimś wziernikiem,są w normie.Było podejrzenie o niesprawny napinacz paska-wymieniono...Powiedzieli-jeżdzić ale jakoś tak nie mam sumienia zamęczać biedaka,przecież,jakby nie patrzył,coś mu dolega. :roll: Stuk utrzymuje sie przez kilka minut po starcie i nasila się przy dodawaniu gazu...Może ktoś spotkał się z takim problemem...
Niestety nie udało mi się znależć nic w wyszukiwarce... :shock:
-
Forester 2,0XT automat
Mały test na autostradzie,niemal stała prędkość 120km/h na tempomacie,w aucie tylko kierownik...Spalanie 7,3 l.Serio!!
-
Witam.
Forester z 2000 roku...Nie jestem pewien ale chyba są jakieś zamienniki bodajże Kayaba...Wymieniałem takie u siebie w Foresterze 2,0XT 2002-2003 na oryginalne (tamte były krótsze,cały tył siedział). Cena w okolicach 400-600zł za sztukę.
pzdr. :smile:
Foryś- skrzypienie na bujaniu
w Archiwum
Opublikowano
Wmoim Foresterze borykam się z czymś podobnym... :neutral: Wymieniłem już gumy stabilizatora.sworznie,jakieś tulejki w przednich hamulcach,łaczniki stabilizatora i... dalej coś skrzypi.Po w/w naprawach wiele się poprawiło,ustały stuki dochodzące z zawieszenia ale skrzypienie pozostało.Czasem przypomina to dżwiek taki jak przy odkręcaniu starych zapieczonych śrub... :roll: