Skocz do zawartości

peel

Użytkownik
  • Postów

    50
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez peel

  1. peel

    Różnice EU a US

    WItam. Przy okazji różnic między Forkami EU i US mam pytanie o sondę lambda (przed katalizatorem) czy w wersji US jest taka sama jak wersja EU? Mam Forka 2.5 XT z 2007r i po ostatnim przeglądzie wyszło coś nie halo za spalinami (katalizator ok). Ma ktoś jakieś doświadczenia..?
  2. peel

    We Wrocławiu...

    To był stary silnik R5 czy nowszy V6? To była V6-tka... W czasie, co tu ukrywać, dosyć krótkiej eksploatacji zaliczyłem wymianę przepływomierza, pompy paliwa jakiś mniej ważnych elektronicznych pierdółek no i w końcu remont solnika po strzale paska.. Po awarii dowiedziałem się, że serwis w Niemczech (mimo wpisu w książkę pojazdu) wymienił tylko pasek rozrządu, nie wymieniając rolek, napinacza, pompy wody itp. Widać auto było szykowane do sprzedaży na Polskę... Przy okazji remontu znajomy mechanik (rewelacyjny zresztą p. R. Smietanko...) powiedział, że w tych motorach producent nakazuje wymianę wałków rozrządu przy dużym przeglądzie (na ok. 120 tyś)km... Horror... Mam jeszcze starego passata 92r a na nim 240 tyś km przebiegu i tam wałki są dożywotnie.. [ Dodano: Nie Kwi 13, 2008 3:08 pm ] "...remont solnika.." miało być silnika ale w tym przypadku to chyba bez różnicy.. :roll:
  3. peel

    We Wrocławiu...

    Miało coś około 130 tyś. km... 2,5 TDI niestety potwierdziło się że to delikatny silnik i awaryjny model..
  4. peel

    We Wrocławiu...

    No zesz kurna nie wkrecasz nas? Cale zycie we Wrocku mieszkam i nie zauwazylem takiej reguly :roll: Olleo... Niestety tak jest w rzeczywistości.. Kiedys mialem MB 190, tam na okraglo ściągali grila i lusterka, póżniej Omegę 2.5, tam głównie szły lusterka no i sąsiadom się nie spodobała bo parafki gwożdziami co rusz robili... Nastepnie kupilem Passata (starego 1992r) myślałem że odetchnę, niestety...No a teraz najlepsze.., szarpnąłem się na Audi A6, strasznie psuło się to pieruństwo, non stop po warsztatach jeżdziłem (głównie elektronika padała), w czasie podróży przez Niemcy (ok. Norymbergii) zerwał się pasek rozrządu, kosztowało mnie to dużo problemów i dużo tysiaków.. Po naprawie pojechałem do Krakowa i ...rąbneli mi Audika z parkingu... Ehhhh.....
  5. peel

    We Wrocławiu...

    Wczoraj ktoś UKRADŁ mi zaślepki do seryjnych felg z mojego Forestera...Wydaje mi się, że one pasują tylko do felg Subaru więc domyślam się,że zrobił to posiadacz innego Subaru... Mam nadzieję że nie oznacza to wierzchołka góry lodowej... Kiedyś miałem audi, vw ciągle coś ginęło... NIe wszczynam alarmu ale jest to pierwsza kradzież jaka przydarzyła mi się w związku z Subaru... Kradzież zdarzyła się na Kozanowie, przestrzegam kolegów z Wrocławia... Pozdrawiam. Druga część postu przeznaczona jest dla KTOSIA, (gdyby przypadkiem tu zajrzał..) który podprowadził mi te zaślepki : jak Cię synku nie stać na części do Subaru kup sobie taczkę ! Ludzie którzy jeżdżą Subarakami nie okradają się nawzajem !!! ZAPAMIĘTAJ TO !
  6. Ja także należę do osób które zdecydowały o kupnie Subaru pod wpływem tego forum. Gdy zdarza się że pojawia się jakiś problem z autem, jest to pierwsze miejsce które odwiedzam poszukując informacji, zadając pytania i słuchając odpowiedzi. W pewnym sensie to forum jest dla mnie nadzieją...Czułem sie trochę wyjątkowo wiedząc że w każdej sprawie mogę zwrócić sie z prośbą o radę, pomoc. To forum to wspaniałe zjawisko ale może po tak długim czasie już tego nie czujecie..? Pozdrawiam wszystkich...
  7. ....jestem niewinny, Wysoki Sądzie !!!
  8. Moze ktos wie co zrobic..? Czy da sie uratowac..? :shock: Pękła plastikowa obudowa górnej części chłodnicy tuz przy mocowaniu gumowego węża. Wlałem uszczelniacz i troche załatało ale czuje że zbyt długo nie wytrzyma... :sad: Pytałem gościa od spawania plastiku i powiedzial ze nie da rady... Gdyby uszkodzona była metalowa część chłodnicy, nie wahałbym się z wymianą ale poza tym plastikiem reszta chłodnicy jest ok... :neutral:
  9. "Dziwnosc" zarowek do Forestera polega na tym ze zarowki stopu i kierunkowskazow maja inne koncowki, niedostepne na stacjach benzynowych. Za zarowke do przedniego kierunku zaplacilem w ASO cos ok. 48 zl a za tylna do stopu chyba ze 25 zl. Co prawda juz po wycieczce ale ta informacja moze sie przydac. Ja bylem co najmniej zaskoczony..., cena, rozumie sie... :neutral:
  10. Witaj marcinch ! Co prawda serwisuje tam Forestera ale jesli chodzi o wymiane oleju w silniku czy tez w skrzyni biegow to mozesz przywiezc swoj wlasny olej a oni ci go wleja bez problemu. Ja wlewam tam motula wiec Ty tez nie bedziesz mial z tym problemu... :wink:
  11. peel

    Czy pasuje...???

    Chcialbym aby tak bylo... :neutral: Niestety nijak nie moge tego ustalic.Troche nie chce mi sie wierzyc ze servis nie wie takich rzeczy... Przekladnia ktora docelowo chcialbym kupic jest w Wa-wie a ja z Wrocka.W ciemno nie moge wziac, a stara przekladnia tlucze niemilosiernie i ma mocne bicia przy hamowaniu. Czy SIP nie wie kto jest producentem tego ustrojstwa?Wtedy mozna by te watpliwosc, pasuje czy nie, wyjasnic... :grin:
  12. peel

    Czy pasuje...???

    Wlasciwie nie wiem gdzie umiescic to pytanie, tutaj czy w pytaniach do Dyrekcji... Otoz, chodzi o to czy przekladnia kierownicza z Forestera wolnossacego MY06 bedzie pasowala do Forka 2.0 XT MY03.. :?: .. :roll: Dzwonilem do SIP i dowiedzialem sie tylko tyle ze numery katalogowe sa rozne, aczkolwiek nie znaczy to ze roznia sie przekladnie, czyli... wiem ze nic nie wiem.. :???: Moze ktos wie cokolwiek wiecej na ten temat.. :shock: Pozdrawiam.
  13. peel

    Stuki

    Dorzuce swoje trzy grosze... U mnie tez stuka na zimnym silniku.Wymienilem calutki rozrzad na nowy i nic,bez zmian.Jedyna prawidlowosc ktora zauwazylem to to ze im nizsza temperatura na zewnatrz tym stuka dluzej.Stuku nie da sie zlokalizowac "na ucho" bo przenosi sie po calym bloku silnika.Prawde mowiac mam wrazenie ze najlepiej slysze go wewnatrz auta... Idzie lato bedzie ciszej... :cool:
  14. No wiesz - to jest przekładnia Subaru. Ona ma stukac i już ..... Tak.słyszałem to w serwisie i szczerze mówiąc trochę mnie to zdołowało... Dzięki za głos rozsądku napewno dobrze się zastanowię zanim wydam 3.5 kzł.Dodatkowy plus z nowej przekładni to gwarancja...,bodajże 2 lata.A tymczasem puk puk puk puk ... Pozdrawiam.
  15. Mam podobnie choć zależy to też od ustawienia kół.Jeśli auto stoi np. pod niewielką górkę to wrzucam neutral (N) i pozwalam aby się potoczył ok. pół metra.Wtedy ® rusza bez żadnego szarpnięcia.Wypróbuj.W serwisie też nie zawadzi zapytać... Nie do końca rozumiem czemu ten hamulec wciśnięty przy cofaniu...Na wszelki wypadek?
  16. I co? I co?Uspokoiło się...?!Nie stuka...? A ile kilometrów przejechałeś po regeneracji?Opłaciło się regenerować czy lepiej wymieniać na nową...? :shock:
  17. Nic...? :sad: Naprawdę nic ani słowa...?Ktoś przecież musi coś wiedzieć na ten temat... :shock:
  18. Co prawda temat stukających przekładni kier. w Foresterach już był lecz nie udało mi się znaleźć informacji czy można zrobić przekładkę z Imprezy.Gdzieś mi się obiło o uszy że zawieszenie i inne elementy są takie same...U mnie wali już jak grzechotka.Czasem.zwłaszcza w mieście,trudno wytrzymać...Czy ktoś próbował? Regeneracja starej to koszt kilku stówek ale nie daje nadziei na dłuższą eksploatację a nowa to koszt ok.3500 zł... :neutral:
  19. _-_Wojtek_-_, ...a tak przy okazji to który warsztat (mechanik) we Wrocławiu ma doświadczenie z silnikami Subaru?
  20. Nie skończyło się...Stuka jak stukało,im zimniej tym dłużej i mocniej.Nie wiadomo co robić.Serwis nie potrafi wskazać przyczyny.Tylko domysły więc trudno podjąć jakiekolwiek działania... Przy okazji pytanie do szanownego grona...Czy gdyby był to tzw. "piston slap" to czy zużycie oleju wzrosłoby czy nie ma to znaczenia?
  21. moze ogrzewanie lusterek? Nie!Lustereczko grzeje a kabelek wisi odłączony.Sterowanie lusterka także działa.Zimno,zimno,coraz zimniej... :???:
  22. Hmm... :roll: Te kabelki przy lusterkach widziałem też u siebie.Czy ktoś wpadł na to do czego mogą służyć :?:Jak będę w serwisie to zapytam...
  23. Pojechałem ponownie do serwisu,pomarudziłem i okazało sie że w okolicy napinacza były jakieś stuki od obudowy rorządu (nieco za duży akumulator napierał na obudowę a ta z kolei wykrzywiła sie nieco..)Usunięto usterkę,sprawdzono pracę nowego napinacza (ok) i... stuki są nadal.Nieco cichsze.Te od obudowy nakładały się na te od silnika.Jednym słowem porażka...
  24. Co prawda nie mogę polecić żadnego serwisu w Warszawie ale jeden napewno mogę zdecydowanie odradzić... :!: Kupiłem Forestera w Wa-wie który był "serwisowany" u niejakiego pana HENCA.W ksiązce przeglądów prowadzonej przez w/w warsztat ów pan poświadcza podpisem i pieczątką serwisu,że wymienił kompletny rozrząd.Nawet potwierdził to osobiście przez telefon.Niestety,wymieniony był tylko pasek.. :sad: Ciekawe tylko czy za zgodą ówczesnego własciciela auta Nie wspomnę o innych częściach które montował lub nie,ten pseudoserwis do Subaru.Pozdrawiam Miszczu..... :cool:
  25. Szuwarków chyba wszędzie mało,taki to jakiś rzadki gatunek... :roll:Ale może to i lepiej... :smile:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...