Pozdro dla wszystkich szyderofachowców i przemądrzalców, którzy łaskawie zechcieli wypowiedzieć się w moim temacie. Zadałem proste pytanie. Grzebać po forum nie mam zamiaru ani czasu. Pomyślałem, że najprostrzą formą na zdobycie odpowiedzi będzie założenie wątku. Jeżeli komuś sprawiła problem odpowiedź na proste pytanie to mógł sobie darować "komentarzy". Nie miałem pojęcia, ze niewiedza na tym forum jest grzechem i może spotkać się z taką reakcją . Gdybym wiedział, że u niektórych wywoła to palpitacje, to bym sobie odpuścił.
Wielki szacunek dla wymienionych na początku starych bywalców forum, bo Wasza wiedza i chęć niesienia pomocy zrobiła na mnie kolosalne wrażenie.
ps:Hogi "brak DZIEŃ DOBRY w odpowiednim miejscu" to rzeczywiście brak taktu z mojej
strony za co przepraszam.
POZDRAWIAM WSZYSTKICH