Skocz do zawartości

szamann1

Użytkownik
  • Postów

    702
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi opublikowane przez szamann1

  1. 2.0xt jest po remoncie zrobionym po przebiegu tak 220 tys, ale to pancerny silnik w porównaniu z 2.5 xt
     
    jeśli to koła zmiennych faz rozrządu to da się chyba zdiagnozować po podłączeniu do muta - powinien być wykazywany błąd położenia wału korbowego
    nowe koło kosztuje ze 2 tys. a potrzebne dwa koła
    znam zakład gdzie wytwarzają czy też regenerują takie rzeczy za połowę ceny - ale na razie jeździ
    tak czy siak wszystkie większe naprawy wychodzą drogo w porównaniu do wartości auta, które jest w stanie adekwatnym do wieku i przebiegu
    i mam zamiar zajeździć je na śmierć
    Też mam 2.0xt z 2004, 340kkm przebiegu, robiłem tylko głowice(niestety lpg) piston slap już jest okrutny i trochę oleju bierze, ale panewka żyje i ma się dobrze, środek nie ruszany od nowosci. Blacha się jeszcze trzyma jakoś.Też raczej zostanie ze mną do śmierci. Te wibracje u Ciebie mogą być od przegubów, skrzynia była zmieniana, przeguby chodzą w minimalnie innym położeniu, a z racji przebiegu mogą mieć już wypracowane miejsca styku bieżni z kulkami, w innym położeniu nie chodzi to już płynnie.

    Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

  2. Polish Metal Alliance nie zawiedli i rozje:censored:li system tym wykonaniem!!! Chyba najlepszy cover Pantery jaki słyszałem. Zalew powrócił do korzeni i pokazał moc :evil2:  Żeby tak Męskie Granie w takim stylu 
     
    Faktycznie nieźle im to wyszło, zaskoczony byłem

    Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

  3. 5 godzin temu, Siderss napisał(a):

    Przy odbiorze po pierwszej odbudowie jakieś pare miesięcy później na esce tempomat na 200 bo wiadomo trzeba przepalic i sprawdzić to nawet olej nie skoczył do 100 stopni i nic się nie stało oprócz wiru w baku 

    Hmmm, nowy sposób docierania?B)

  4. Zawory ogarniam sam, upierdliwe to jest, przy LPG ważna instalacja i ustawienie. Po zmianie reduktora, wtrysków, przewodów i właściwym strojeniu brak różnicy w luzach zaworowych po 60 kkm(bez lubryfikacji) a po pseudo gazownikach po 40kkm wypaliło zawór....wszystko ostatnio ogarniam sam i o dziwo koniec awarii.

    Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

  5. Trwałość podwozia? Więc mój SG z 2004 r. musiał mieć jakieś braki Też szukałem alternatywy... Skończyło się na zakupie budy SG z 2006 r. (LL Bean) i kompleksowej odbudowie, skoro i tak był wybebeszony. Może utworzę o tym oddzielny wątek.
    Tak, czy inaczej - alternatywy nie znalazłem. Być może dlatego, że zakochany jestem w SG i za słabo szukałem...

    Wysłane z mojego SM-G996B przy użyciu Tapatalka


    Mój też jest z 2004 i jeszcze kupy się trzyma, zawieszenia nie ruszałem przez 11 lat, po zakupie jedynie włożyłem sprężyny i amortyzatory na tył od starszej wersji zamiast sls. Pomijam przygody silnikowo-skrzyniowe, po części spowodowane moją ignorancją;).Jednak pomału zaczyna ruda wychodzić, silnik też już nie cuda, albo będę ratował to co jest, albo pora zmienić......

    Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

  6. A dlaczego nie SJ?
     
    To są właśnie dylematy, muszę się przymierzyć do niego, nie miałem okazji jechać jeszcze, szukam też czegoś u konkurencji, prostszego w obsłudze przede wszystkim. Nie wiem czy coś mi podejdzie, bo SG naprawdę mi leży w prostym wnętrzu i naprawdę wytrzymałym podwoziu i świetnym prowadzeniu, użytkuję go do wszystkiego i nie ma lekko.

    Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

  7. Orear, akurat gadałem z kumplem który bardzo zachwalał Parkside Performsnce i miał porównanie z innymi, tak więc nie bój
    Jeżeli już niska półka to lepiej się sprawdza Ryobi, lepiej wykonane, naprawdę dużo wytrzymuje, używam wkrętarki, klucza udarowego i szlifierki kątowej, nie mają lekko i dają rady. Z Parkside bywa różnie...

    Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

  8. XC60 to krowa jak nie wiem, podobnie XC70. Każdy silnik 5 cylindrowym w Volvo jest ok. Ale ostatnio przewiozłem cały kredens wysoki na 180 i zamknąłem klapę u Siebie. Sam byłem pod wrażeniem. Pomógł mi bardzo teraz w przeprowadzce. 
    Automaty to trochę mina bo jest aisin. Ale jak kupisz zadbaną skrzynia to będzie jeździł. Mój ma 380 tys zrobione i oleju nie łyka. 2.5t ma fajnie moment rozłożony, praktycznie od 1800 masz już maks. 
    Czyli 2.5t benzyna lub 2.4 td jeśli chodzi o Volvo, jak się spalanie prezentuje przy tych silnikach? Jeździłem dawno temu starszym xc70cc z 2.4t benzyna nawet się to odpychało

    Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

  9. A dlaczego nie SJ?
     
    Tak jak napisałem, szukam godnego następcy nie ze stajni Subaru, chyba że zaczną montować silniki do obsługi których nie trzeba czarodzieja i wymiana świec nie zajmuje 2 dni...
    Możliwe że taki nie istnieje:), ale zapytać warto

    Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

  10. Eno panie. To żeś teraz się naraził. Jak to? 
    Ze jest nas za mało? I do tego przez kobiety? 
    Mieć dzieci w wieku 2 paru lat? Chłopie? 
    A sojowe latte w korpo i owocowe czwartki? 
    Oddać to za zarwane noce i pieluchy? :rolleyes:
     
    A tak z innej beczki. Jak masz dzieci w wieku 20 lat. To po 10 masz już luz. A ty masz 30. Nie muszę nikogo przekonywać ze 30 to młodość.
     
    Jak zaczynasz w wieku 30. To na dychę masz 40. Na 20 - 50...
    Tylko, że dzieciaczki to jest spory wysiłek dla organizmu. Przetrwać go zaczynając 20 a zaczynając 30...
    No jest różnica. 
    Pomijam zaczynanie w wieku 40... To samobojstwo
     
    Z perspektywy czasu. Zacząłbym zdecydowanie wcześniej. :rolleyes:
    I tu masz 100% racji, urodziło mi się dziecko w wieku 39 lat i bardzo się cieszę, ale jakbym miał 20 parę to myślę że lepiej bym sobie radził jako rodzic i nie ukrywam że będzie ciężko, zwłaszcza gdy syn będzie miał 20 a ja 59....

    Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

×
×
  • Dodaj nową pozycję...