Skocz do zawartości

WojtekK

Użytkownik
  • Postów

    85
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez WojtekK

  1.  

    Twierdzenia, że przejechał 100Tkm bez lubryfikacji nie jest uzasadnieniem.

     

    A 250 tkm?

     

    250Tkm to dobry wynik choć  znam lepsze  bo +300Tkm  ze smarowaniem zaworów.

    Mam  inne  pytanie jak  wygląda wnętrze   silnika   po takim  przebiegu  w aucie   z lubryfikacją  i bez?  Ile  zniesie   silnik   jeden   a ile  drugi?

    Nie znam  odpowiedzi  dlatego pytam.

    Widzę, że  dla Ciebie  Leon   VALVE LUBE i woda święcona   jest tożsame.... ;)

  2. Leon -> Silniki okrętowe nie  sa  zasilane  LPG  ale   zasada działania jest taka  sama. Są  wyposażone  w  system smarowania  i chłodzenia    zaworów   VALVE LUBE  i tylko  to poruszyłem.

    Nie  chcesz  nie  zakładaj   lubryfikatora   jeśli twierdzisz  że  nic nie daje.

    Ja  bede  lepiej  sypiać   jak  moje  auto obecne  czy przyszłe   będzie  miało  system lubryfikacji.

    Nie jest moim celem przekonywać kogokolwiek   lecz  chciałem poznać rzeczowe  twierdzenia dlaczego  lubryfikatory to mit.

    Okazuje  się   jak widać, że  nikt nie  potrafi  tego uzasadnić.

    Twierdzenia, że   przejechał 100Tkm bez   lubryfikacji  nie  jest  uzasadnieniem.

    Polonezy i FSO  też  robiły takie   przebiegi  na  LPG 1-szej generacji.

    Poza  tym mam  wrażenie, że  wielu przedmówców   nie ma pojęcia   po co stosuje  się  lubryfikatory  i jakie  zadanie  mają  one  spełniać.

    Oczekiwania  stawiane  przez  Was   tym urządzeniom wykraczają  po za  ich możliwości technologiczne   i to jest powód  dlaczego  uznaliście je  za  zbędnik.

  3. A kasa zaoszczędzona na montażu, i dolewaniu srodka, wystarczy na jedną regulację u mechanika nieasowskiego. 

    Chyba żartujesz...?

    Co wyregulujesz za 500 zł?

    Za tę  kwotę   założysz   dobre świece  do H6.

    Poza  tym dlaczego musiałeś  robić  zawory  po 55Tkm?

    Musiałeś  bo   silnik  bujał czy jak?

    Ja wykonywałem zawsze regulacje    na określony przebieg  ale  nigdy dlatego, że   auto mnie   zmusiło dziwnymi  objawami.

    To chyba  jest  właśnie  ta  różnica jak sądzę.

    Jak  zatem  uzasadnisz  zacieranie sie panewek w silnikach  okrętowych  kiedy padnie lubryfikacja?  Bo własnie   padają  tylko te w których "lubra" umarła.

    Znam  przypadki  300Tkm  na LPG  z  lubryfikacją  i silnik  nadal trzyma  parametry bez  remontu.

    Zatem każdy  normalny  użytkownik  auta  "specjalnej troski"  w tym Subaru będzie  regulować  luzy zaworowe  co  określony  z góry  przebieg 50-100Tkm  w zależności  od silnika.

    Jestem  przekonany, że  lubryfikacja  bardziej pomaga  niż  jest  obojętna.

    Każdy  zakłada   taką   instalację jaka  mu odpowiada. Ja  wole  dmuchać   na zimne....

    Poza tym ile  tak naprawdę  zaoszczędzisz   na płynie "Valve Lube"?

    Jest jeszcze  jedna sprawa decydując  się  na lubryfikację   jej dawkowanie   zawsze miałem ustawione  raczej  w górnym zakresie  dawkowania.

    Smarowania  i chłodzenia  nigdy  za wiele.

  4. A ja nie ma lubryfikacji, i auto też jeździ bdb, nie widac różnicy LPG czy BP. A skoro nie widać różnicy to odpoweidź jest prosta. Po co przepłacać.

     

    Odczytuję  to tak:   Po co używać oleju np Millersa czy innego polecanego  jeśli  na  oleju "no name" też  dałby radę jezdić  a  jest tańszy.

    Różnicy  w pracy silnika   nie zauważysz przy dobrze  wyregulowanym   LPG  i nie to jest  celem samej lubryfikacji.

    Rozpisując  się o lubryfikacji    miałem na myśli  przedłużenie   żywotności     zaworów  i głowicy  w  relacji  do  instalacji  bez niej.

  5. To drewienko to  chyba  "orzech" 

    Orzech  jest  raczej  prostym w obróbce  drewnem. 

    Nie sądzę  aby  w Volvo   były to tanie  imitacje.  W  Volvo v40   już  dawno stosowano ten patent i był to orzech lub dębina.  Oczywiśćie  producent może   wokonać   wiele  majstersztyków   np. fornirowanie  sklejki, która  jest  bardzo plastyczna  i tania w zakupie.

    W precesie     samej produkcji  koszt takiej "maskownicy"  wykonanej  z pełnego  masywu orzechowego    nie  powinien przekroczyć  100zł.

    Czy to dużo  czy mało  nie  wiem.

    Niestety   wykonanie tego  elementu  w/g wzornika   jest  bardzo pracochłonne.  W przypadku produkcji  wielkoseryjnej    to Pikuś  technologiczny.

    Drewno  ma  fajne wykończenie  bo nie  jest połyskliwe  w mojej  opinii  albo  woskowane   albo lakier w macie.  Dodatkowo  widać, że  to  intarsja    czyli łaczenie  oklein  bo sądzę,  ze  elementy są   jednak okleinowane.

    Nie  zmienia  to faktu, że   nadaje  szlachetnośći  we  wnętrzu.  Boże  podoba  mi się  a  jeszcze  nie używam niebieskich  pigułek....

  6. Budowanie  ceny to buła z masłem...

    Odniesieniem  na  bank  będzie cena  produktów konkurencyjnych.

    Jeśli ich nie  ma  to masz monopol i to Ty  dyktujesz  warunki B)

     

    Wszystko zależy też  od  popytu im większy tym cena  może być  nizsza.

    Weź  pod uwagę;

    - koszty  wytworzenia

    - koszty  dystrybucji

    - koszty marketingowe ( szeroko rozumiane  od  reklamy  po szkolenia)

    - Koszty  reklamacji

    - Marża  dla  ewentualnch  dystrybutorów produktu

    - Koszty związane  z  dalszym rozwojem  technologii

    - Na końcu  pozostanie  % zysku Twojego

  7. Przerobiłem kilka   aut  z LPG.

    Pytanie  czy lubryfikacja   jest  zbędna  pozostanie   nierozstrzygnięte.

    Ja   decydując się  na założenie   LPG w aucie  na bank  zainwestowałbym  w  lubre i to sterowaną  elektronicznie.

    Nikt  nie udowodnił, że ona pomaga  i nie wiadomo  jak bardzo   ale  również  nikt nie  udowodnił, że  jest  obojętna i nic  nie daje.

    Moim zdaniem   wpływa to zdecydowanie na chłodzenie  zaworów i głowicy a przede wszytskim  smaruje je.

    Zakładam, że  instalacja  średno do  subaraka  kosztuje   4-5 tys  zł.  Czy  zatem można  zakładać, że   lubryfikacja  za 250 zł   jest  naciągactwem?

    Nie sądzę  aby  jakikolwiek  warsztat  zakładający  gaz   dorobił  się  na tym  ustrojstwie.

    Ostatnie moje subaru (Forester 2.0XT)  też  miał   LPG z  lubryfikacją  i naprawdę   jezdził doskonale.

    Nikt nie  udowodnił, że  lubra  jest zbędna. Choć  poznam  rzeczowe argumenty bezzasadności jej stosowania.

    To że    ktoś  załozył    instalacje  bez lubryfikacji  i przejechał  200Tkm   niczego nie  dowodzi   gdyż   nie wiemy  ile  przejechałby  z  lubryfikacją.

    Koło  się  zapętla w akademickiej   dyskusji....Zatem  jeśli ktoś  konkretnie  potrafi przedstawić dlaczego lubryfikacja  jest  tylko marketingiem  to zapraszam przed   "tablicę".... ^_^

     

    Jest  jeszcze  jedna  rzecz  przemawiająca   za  lubryfikacją.

    W mechanice  okrętowej   większość  silników (główny, agregaty  itd...)  również  posiadają  lubryfikację.

    Zycie udowodniło, że   kiedy kanały od  lubryfikacji się   zatkają  natychmiast  lecą  panewki, zacierają  się  zawory  itd...

    Wiem, że  Subaryna  to nie  silnik Cegielskiego  ale  zasada  jest taka  sama.

    Zatem   nikt  Was  nie  zmusza  do  zakładania  lubryfikatorów.

    Ja  jeśli  byłoby to konieczne  załozył bym nawet  i dwa.

    Wierze, że  lubryfikacja  pomaga i  wydłuża   zycie  zaworów i głowicy.

    Nie  zamierzam  też  prowadzić  polemiki  w tym zakresie   bo   nie jestem   fizykiem.

    Jak  mówią  oleju  się  nie  olewa...

  8. Da się to OBK 04 zapodać

    Sądzę, że tak.  Musisz  spróbować wgrać  mapy  (na SD  lub na CD)  nie wiem jaki  masz system ale  na 90%  ogarniesz to Garminem.

    OBK   jak na razie  nie  dogaduje się  z  asystentem  pasa  ruchu  oraz  z Budynkami 3D.

    Reszta  śmiga bez  problemu.

  9. Mapy zaktualizowane.

    W moim OBK   siedzi   jednostka KNA-G520.

    W schowku  jest czytnik płyt CD oraz  końcówka    USB  do przesyłu danych.

    Nawigacja (modul)  znajduje  się za   panelem  radia  w  konsoli.

    Demontaż  radia  zajmuje  10 minut.

    Moduł   G520   posiada  wbudowaną  pamięć    +/- 2GB  oraz  slot na  kartę SD.

    Użyłem     karty  8GB  i bez  problemu  moduł   ją czyta.

    Mapy  pochodzą  od Garmina.

    Na  kartę  SD  instalujemy   wyłącznie  mapy.

    Do pamięci  wewnętrznej   za pomocą   kabla  USB  instalujemy głosy, punkty POI  i  inne  wodotryski.

     

    Nie wiem czy  G520 obsługuje  mapy  z  obrysami  budynków oraz asystenta  pasa  ruchu.

    Będe  to  sprawdzać.

    Warto też  przeprowadzić  aktualizację  softu  samej nawigacji.

    • Lajk 1
  10. Nie ma takich albo cena  będzie  "Jak  na Batorym".

    Żadna   kamera nie  bedzie   dobrze  widziała  w ciemości.

    Musiałbyś   zamontować  chyba  reflektory   robocze  to być  może  doświetlą     kamerę.

    Najlepszym rozwiązaniem będzie  i kamera  i czujniki cofania.  W takiej   parze   bedziesz  zadowolony.

  11. Mogę odradzić bezprzewodową. 

    Nie podzielam Twojego zdania.  Mam  taką  w   busie.

    Wygoda przy  instalacji  Jakość  obrazu wystarczająca.

    Owszem, czasami  coś  zaśnieży   na  ekranie  ale   to 1 na 10 przypadków.

    Bez wahania założyłbym   ponownie  zestaw  bezprzewodowy.

    Również  do OBK  MY07  zastanawiałem się  nad kamerą  cofana  ale nasz  wyświetlacz nie  obsługuje chyba   takich  cudów.

    Idealnym rozwiązaniem  jest  radio z dużym wyświetlaczem, nawigacją  i możliwością  podłączenia  kamery.

    Na  rynku są  kamery montowane  w miejsce oświetlenia   tablicy rej. Doskonałe  i dyskretne  rozwiązanie  a dodatkowo  nie  musisz   niczego wiercić.

    Czujniki  cofania  w  dostawczaku też  mam bezprzewodowe.  W poprzednim   busie  takie  własnie  przelatały 10 lat  bezawaryjnie.

  12. Jakoś logicznie nie mogę zrozumieć skąd masz te oznaczenia, bo zakładam, że nie z Photoshopa :).

    Zdjęcia  zrobione   w realu  wieczorem.

    Zatem Photoshop czy  inne   programy   graficzne   nie mają  z tym nic  wspólnego.

    Nie  ma  dla mnie  znaczenia   pochodzenie    tego oznaczenia na lampie   z nim  czy bez niego i tak  założę  moduł  DLR.

    Sądzę  tylko, że  będzie   to wyzwane  dla mojego   elektronika.

  13. Co do  samego  radia   to polecam  mało znaną   markę   ROAD BLUES  Apollo1.

    Dziś  zrobiłem   montaż  w OBK MY07.

    Centralka  siedzi  w bagażniku a z  podłokietnika  wychodzi  tylko  gruszka  ze sterowaniem.

    Apollo1  jako  chyba  jedyne    radio  włacza  się  samoczynnie  po  "kluczyku".

    WIększość   radiotelefonów  wymaga  po  podaniu  zapłonu   włączenia   przez  uzytkownika (dla mnie  jest to  irytujące)

    Niebawem  w nowym temacie przedstawię   relację  z  instalacji  radia  w OBK MY07.

  14. Zatem jest możliwość   podpięcia   modułu tylko  pod  H7 od  długich   i to jest  najlepsze  rozwiązanie.

    Ostatecznie  można   podpiąć  moduł  dziennych   pod  halogeny  w  zderzaku   czyli klasyczne sterowanie  masą  (japan car)

    Uprzedzam krytyczne wypowiedzi.....w moim aucie  na  kloszu halogenów i  długich  jest  oznaczenie  "RL00".....i co teraz?

    Policja zleci badanie kloszy  rzeczoznawcy PZM? 

    Każdy   jest  dorosły  i wie co robi  a  swoją  drogą  to policjanci są   specjalistami  od  tego   żeby kogoś up....ć.

  15.  

    Oczywiście trzeba mieć świadomość, że nie jest to legalne rozwiązanie.

     

    ...a montowanie HID-ów  jest  legalne  albo  wycinanie   DPF-a  nie  mówiąc  o zakładaniu  innego rozmiaru   ogumienia  a co dopiero przelotowe głośne  wydechy.... :o

    Sądzę, że   moduł  świateł  dziennych  jest  najmniejszym  z  problemów    motoryzacyjnych.

  16.  gdyby nie dość skomplikowany montaż

    Montaż   chyba  nie jest  skomplikowany  dla doświadczonego elektryka.

    Nic  nie trzeba  ciąć. Wszystko  wpina się    w  skrzynce  z bezpiecznikami.

    Tak  bynajmniej   to wygląda  w  autach  EU.

    Oczywiśćie    moduł ze sterowaniem   masą  a nie  plusem.

    Zamontuję   to się  pochwalę   zdjęciami.

  17. Wystarczy  mieć  oznaczenie  na lampie "RL00"  i sprawa  jest załatwiona.

    Jak i skąd  takie  oznaczenie  znajdzie  sie  na Twojej  lampie   to kwestia naszej asertywności B).

     

    Ja  zakładam  moduł dziennych  do MY07.  Mam  taki już   w innych  autach  i nigdy nie  było  kłopotu.

    Nie widzę  powodu  zużywania     energii na zasilanie  całego  oświetlenia,  sądzę   że  to pro-ekologiczne  podejście do świata   skłania  nas  do takich właśnie   rozwiązań.... ;)

    • Lajk 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...