tejfun
-
Postów
41 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez tejfun
-
-
Kos, a co z forkiem?
-
Dziękuję za wszystkie wypowiedzi będę się skłaniał ku wersji z AT.
-
No i manual dla oszczędnych, ale ci nie jeżdżą subaru. :wink:
-
A w jakim celu odrywacie te znaczki? Prewencyjnie przed złodziejami?
-
Z tego co rozumiem to KACPERO_1 zapłacił za towar, a Frodo123 go wysłał.
Towar był niezgodny z opisem?
-
Dziękuję za odpowiedzi, które utwierdziły mnie w przekonaniu, że jednak automat ma pewne mankamenty co do jazdy poza miejskiej. O ile słabsze przyspieszenia i elastyczność przy wyprzedzaniu trudno stwierdzić, aczkolwiek różnica jest wyczuwalna jak piszecie.
Czy skrzynia 4EAT nie ma sekwencji? Mierzę w rocznik 2006/07 i tu raczej sekwencja powinna już być.
-
Mnie niestety nie bedzie ale jak ktos ma wolny czas to fajna impreza szykuje sie w Gdyni :arrow:
Na youngtimer'a bym się załapał , dzięki za info.
-
opcja drogowa czyli auta juz jadą 2.5xt mt vs 2.5at4
at nie idze bo ma za długie przełożenia i znowy mt odchodzi.
Czyli jednak...
Tego się spodziewałem, chyba że jak piszesz AdaSch skrzynka z sekwencją poprawiłaby sytuację. Dzięki za info.
-
Pawelekt doczytałem, że w teren lepsza AT, u mnie będzie go trochę, ale raczej lekkiego kalibru, nie czołgówka, więc myślę, że bez szkody dla auta.
A z tymi prędkościami w granicach prawa to też tak nie za bardzo, lubię powyprzedzać to i owo stąd też decyzja o turbo.
-
jak kupowałem auto to każdy próbowany Forek musiał 160 km/h pokazać mimo, iż teren zabudowany (długa bezpieczna kilkupasmowa prosta wcześniej wyszukana na google maps - no tak,do kupowania trzeba się przygotować... a nie jak coraz częściej tu czytam : dzień dobry, czy ma pan w komisie jakiegoś Forka ? tak ? to poproszę jednego od ręki na wynos... - tak to buty można kupować a nie auto) - co chcesz go przy 60 km/h testować ?
Na pewno automatem nie pojadę za pierwszym czy drugim razem w sposób w jaki będę go eksploatował np. po przejechanych kilkuset kilometrach. Więc nie uda mi się wprawnie ocenić osiągów, stąd ten założony wątek.
-
Różnica byłaby spora,przy właściwie dobranym biegu różnica przy wyższych prędkościach "z rolki" nie będzie istotna, tzn. tak duża, jak w przypadku przyspieszenia 0-100 km/h.
Zdania są podzielone, czytam z uwagą opinie przewijają się różne kryteria od awaryjności i zwiększonego zużycia paliwa poprzez dziadkowatość do wygody :wink: . Ale jak to jest z tym przyspieszeniem , a w zasadzie elastycznością w tym paśmie prędkości informacje są niejednoznaczne.
Dziękuję za dotychczasowe opinie i pozdrawiam.
-
To wentylowanie emocji
-
Różnica w przyśpieszeniu do 100 km/h wynika przede wszystkim z tego, że w MT można "strzelić ze sprzęgła". AT rusza łagodniej.
Strzelanie nie wchodzi w grę, a jeżeli chodzi o tę drugą sytuację:
Obie skrzynie na trójce i przyspieszamy od 80-140km/h, która się żwawiej zbiera i jaka jest ewentualna różnica czasu?
-
Spóźniłam się... znowu :roll:
bo próbujesz przekonać niektórych, że światła w dzień nie są złem, a zimówki w połowie marca to nie najlepsza ideja;)
Może za mało kontaktów z JKM-em.
-
W Manuela mnóstwo czasu traci się na zmianę biegów, sprzęgło, decyzję do ilu kręcić na danym biegu
Tak to ważne spostrzeżenie, do tego też dochodzi dbałość o to by auta nie nadwyrężać zanadto.
Minusy automatu a miałem ich kilka może nie najnowszych to większe zużycie paliwa i brak zaufania przy wyprzedzania.Brak zaufania, tzn. niepewność, czy nie wrzuci wyższego biegu?
-
Tak mpsoft mam świadomość, że najlepiej byłoby sprawdzić organoleptycznie , ale niełatwo o dostęp do takich maszynek, poza tym nie miałbym odwagi jechać czyimś autem tak szybko.
Moje auto walczyłoby w trójmiejskich korkach, tak więc stąd myśl o automacie, ale jeżeli np. różnica czasu przyspieszania od 80-140km/h wynosiłaby jakieś trzy sekundy na korzyść manuala to jest o czym myśleć.
Dzięki za odpowiedź.
-
Twierdzenie że ustawa ta to spisek przeciw kierowcom lub lobbying jest totalną bzdurą i oznaką lekkomyślności :roll:
Dodatkowo zakaz wwozu używek z zachodu i skandynawii. Aha i... wczoraj widziałem dwa auta na zimówkach.
-
Wiadomo, że forek 2,5XT w automacie uzyskuje testowo o 1,6s gorszy czas przyspieszenia do 100km/h od manuala.
Chciałbym się dowiedzieć jak to wygląda w praktyce. Zacząłem się interesować automatem, ale te półtorej sekundy to jednak już trochę jest.
Skąd się bierze tak duża różnica, to już konkretny dystans. Nie jest to na pewno tylko sprawa czasu wbijania drugiego biegu.
Czy np. jadąc prędkością 40km/h i wbijając dwójkę samochód sprawniej przyspiesza w manualu niż w automacie?
I podobnie zbierając się do wyprzedzania wbijając przy 80km/h trójkę? Jeżeli np. rozpędzanie auta w drugim przypadku do np.140km/h w automacie zajmie o dwie,trzy sekundy więcej to przy tych szybkościach kawał drogi i manewr wyprzedzania wykonuje się dużo, dużo mniej sprawniej. Jaki to rząd wielkości, czy różnice są tak znaczne?
Dużo superlatyw wyczytałem pod adresem automatu, ale dalej nie jestem przekonany, mam właśnie te wątpliwości, o których powyżej.
Proszę o uwagi i spostrzeżenia.
-
Witam!
Nieźle się uśmiałem to przywitanie... klaaasa sama w sobie jak marka aut.
Mam na imię Jarek, jestem na etapie przyglądania się Foresterom, poznawania ich tajników i zbierania kasy. Model marzeń to uturbiona dwójeczka.
Pozdrawiam wszystkich fanów marki.
Forester 2,5XT automat/manual, a przyspieszenie.
w Forester
Opublikowano
No dobra, ale kto tam jeździ subaru?