Bruno

Bruno, to Ty? https://www.biegnijw...urs/foto001.jpg Nie to nie ja ale uwierz mi ze tym ludziom ktorzy znali mnie gdy mialem 140 kg trudno jest mnie poznac na ulicy. Zmiana jest naprawde bardzo radyklana - sprobuj a sie przekonasz

Przy Twoim wzroście 174 cm powinieneś mieć 74 kg ale oczywiście 76 a nawet 78 kg tez nie powinno byc tragedia. Jestes juz blisko celu i nie stawaj przed meta. Pamietaj o diecie podtrzymujacej ( 10 dni na kazdy stracony kilogram). Pamietaj tez ze w Dukanie nie wolno sporzywać alkoholu ( palić mozesz dow woli :cool: Przy Twoim wzroście 174 cm powinieneś mieć 74 kg ale oczywiście 76 a nawet 78 kg tez nie powinno byc tragedia. Jestes juz blisko celu i nie stawaj przed meta. Pamietaj o diecie podtrzymujacej ( 10 dni na kazdy stracony kilogram). Pamietaj tez ze w Dukanie nie wolno sporzywać alkoholu ( palić mozesz dow woli :cool: Ale byki otrograficzne - oczywiscie spożywać a palić możesz do woli - sorki :oops: :oops:

0 RH- Jeśli rygorystycznie przestrzegasz zaleceń diety Dukana (ja tak robiłem) to obecne odczyty krwi mam na jak to powiedział mój lekarz "Wzorcowym poziomie". Naprawdę nie ma się czego bać i warto skorzystać !! Ćwiczyłem to, ale jakoś się rozeszło. Robiłem to z głową. Każda monodieta daje niesamowite efekty, ale często może źle się skończyć. Jak przestałem pilnować z 10 zjechanych kilo momentalnie odbiło połowę. Zmieniając delikatnie normalne nawyki żywieniowe waga powoli sama zaczeła lecieć + jak dołożyłem wysiłek to w ogóle się zrobiło ekstra. Jak znów zacząłem wpierdalać wszystko jak leci to waga podskoczyła o 3 kilo i trzyma się na tym samym poziomie. Stabilizuję mi się powoli czasowo i jak tylko wyleczę żebra i kolano biorę się za bieganie. W diecie Dukana możesz jeść kiedy chcesz i ile chcesz ale tylko produkty wymienione w tej diecie. Zatem podczas diety nie chodzisz w ogóle głodny. Stosujesz ja tak dlugo az dojdziesz do wagi o ktora ci chodzilo. Jak juz dojdziesz to kolejna czesc tej diety mowi ze na kazdy stracony kilogram musisz byc przez 10 dni na tzw. diecie podtrzymujacej. Generalnie chodzi w niej o to co w diecie podstawowej ale dochodza nowe produkty i inne okresy spozycia. To co Ty opisujesz jest to klasyczny efekt yo-yo ktory atakuje cie natychmiast gdy juz wydaje ci sie ze jestes bezpieczny bo doszedles do zakladanej wagi. Jeszcze raz polecam Ci diete DUKANA - najlepiej zalatw sobie taka mala cienka ksiazeczke (ja kupile ja w Rossmanie) i przez ten czas jak bedziesz stosowal te diete to traktuj te ksiazeczke jak biblie. Mnie sie udalo a nie jestem jakims tam SUPERMANEM wiec dlaczego Tobie mialoby sie nie udac. Ja naprawde wiem co to sa rozwalone stawy kolanowe, jak sie cierpi przy zwyklym zawiazywaniu butów, jak sie pocisz przy byle wysilku, jak ciezko jest wejsc na 3 pietro itd. (o bolach krzyza nie wspominajac). Powiem ci jeszcze ze lekarz powiedzial mi gdy bylem otyly ze jesli po atroskopi lewego kolana nadal nie ustapia efekty bolu to bedzie trzeba wymienic mi na sztuczne oba stawy kolanowe. Wtedy cos we mnie peklo i postanowilem naprawde cos z tym zrobic - reszte historii juz znasz. Przemysl raz jeszcze wszystko i zrob tak jak bedzie najlepiej dla ciebie. Potraktuj otylosc jak alkoholizm a uzmyslowisz sobie wowczas ze nie wychodzi sie z niego lekko, latwo i przyjemnie a jak juz wyjdziesz to "swiat nabiera kolorów"

Jeśli rygorystycznie przestrzegasz zaleceń diety Dukana (ja tak robiłem) to obecne odczyty krwi mam na jak to powiedział mój lekarz "Wzorcowym poziomie". Naprawdę nie ma się czego bać i warto skorzystać !!

Witam, mnie udało się schudnąć ze 140 kg do 78 kg przy wzroście 179 cm. Otyły byłem przez 18 lat. Zacząłem odchudzanie 15 listopada 2011 - skończyłem 2 lipca 2012. Tyle zajęło mi zrzucenie 62 kg. Teraz jest SUPER !!! Jadąc motorem mogę dużo lepiej składać się w zakrętach (a więc pokonywać je z dużo wyższą prędkością) - motor oczywiście zaczął mniej palić a mój mechanik powiedział mi że co się dziwię przecież dotychczas na motorze jeździły 2 osoby a teraz jeździ 1 :mrgreen: Polecam wszystkim - trzeba tylko bardzo chcieć i naprawdę można schudnąć - ja zastosowałem dietę Dukana i przy pomocy żony i reszty rodziny UDAŁO SIĘ !!! Dodam jeszcze że jestem po artroskopii kolana prawego (oczywiście przez otyłość) i czekała mnie artroskopia lewego jednak po schudnięciu lekarz powiedział że nie widzi już potrzeby - ale nie o tym chciałem - otóż przez te artroskopie lekarz zabronił mi jakichkolwiek siłowni itp. - jedynie basen - zatem musiałem znaleźć dietę przy której nie trzeba ćwiczyć aby schudnąć - POLECAM !!!!!

Witam ponownie wszystkich forum-fanów. Troszkę mnie nie było ale chyba coś się zmieniło z tym forum czy tylko mi się wydaje ??? :shock: :neutral:

Jeg tror jeg vil vite kule folk på disse fora, kanskje en dag vil vi møtes i den virkelige verden, og noe vil spise sammen Jeg tror også, at du en dag vil møde i det virkelige liv, og det vil ikke være en skuffelse for nogen. -- Pn paź 22, 2012 9:06 pm -- Jeg tror også, at du en dag vil møde i det virkelige liv, og det vil ikke være en skuffelse for nogen.

Witam przedstawicielkę jednego z najpiękniejszych (przynajmniej moim zdaniem) miast w tej części Europy Ja mam także stare Legacy I z 1990 r ale nie uważam aby było obrzydliwe. Stare rzeczy mają tę magię i tajemnicę w sobie której brak w nowych autach. Jolanka_Be - doceń co masz bo naprawdę warto. Jeśli możesz to napisz coś bliższego o swojej Legacy. ha miało być obrzydliwie starym ('94) subaru nie jest obrzydliwe nie nie, jest super i bardzo je doceniam. Fakt, jest w nim wiele tajemnic (jeszcze niezidentyfikowane usterki) i magii (a mimo to jeździ ale nie zamieniłabym tego na nic innego. Jeszcze nie jeździłam autem, które prowokowałby nawet starsze panie w vanach do ścigania się na światłach Model to ten z silnikiem 2.2. A z którego roku ? Sedan czy kombi ? Najlepiej wrzuć fotkę na forum.

Witam przedstawicielkę jednego z najpiękniejszych (przynajmniej moim zdaniem) miast w tej części Europy Ja mam także stare Legacy I z 1990 r ale nie uważam aby było obrzydliwe. Stare rzeczy mają tę magię i tajemnicę w sobie której brak w nowych autach. Jolanka_Be - doceń co masz bo naprawdę warto. Jeśli możesz to napisz coś bliższego o swojej Legacy.

Przeczytaj może mój post raz jeszcze bo widzę że go nie zrozumiałeś albo lepiej poproś Rozrabiarę aby pomogła ci go zrozumieć. Widzę, że tylko rozmowy na poziomie dziecinno-gówniarsko-alkoholowym potrafią Cię rozkręcić - zatem jeśli Tobie nie pasuje że na forum ktoś ma inne zdanie niż Ty to zmień forum. Polecam Ci też abyś oprócz forum poczytał trochę takiej bardzo archaicznej rzeczy kiedyś zwanej "książką" (wpisz to hasło w Wikipedii a raz dwa zrozumiesz co to słowo znaczy). Paweluszu - powodzenia (a może nie ?) !!!!!!

Smuci mnie bardzo, że tylko "rozmowy alkoholowe" (ile i czego oraz w jakim gatunku może ktoś wypić lub nie) nakręcają interakcję międzyosobową Polaków - następuje wówczas długa seria bardzo "dowcipnych", lotnych, elokwentnych i błyskotliwych postów. Uwierzcie mi, że w tej gorszej zachodniej części Europy takie "alkoholowe rozmowy" raczej żenują niż bawią rozmówcę/forumowicza. Wiem, że zaraz mi się od Was dostanie - trudno. Na forum każdy może przedstawić swój punkt widzenia a mój jest właśnie taki - moim zdaniem alkohol (zwłaszcza wśród kierowców piszących na forum takim jak to) nie powinien być w ogóle jakimkolwiek tematem. No chyba że się mylę. A teraz czekam na riposty (jeśli mogę tylko prosić to Rozrabiara niech sobie odpuści bo jej "błyskotliwe" i oczywiste do przewidzenia komentarze mogę sobie bez trudu wyobrazić i napiszę je sobie sam lub poproszę o to dowolną fryzjerkę lub stałą czytelniczkę "Na żywo" lub "Teletygodnia".) Zatem - s'il vous plaît.

Ludzie !!!! Nie przejmujcie się jakimikolwiek docinkami ze strony Rozrabiary. Szkoda Waszego czasu i nerwów. Ta osoba prezentuje dość mało lotny styl wypowiedzi zatem jeszcze raz Was wszystkich proszę - zróbcie to co ja i nie reagujcie wcale na jakiekolwiek zaczepki z jej strony - naprawdę szkoda czasu. No chyba że kogoś to bawi to niech z nią się "boksuje" bo forum jest przecież demokratyczne i wolne i nie mnie ustalać jego reguły - ja jednak pozostanę przy swoim i ktoś taki jak Rozrabiara to nie istotna i nie trzymająca poziomu osóbka więc jak to kiedyś ktoś powiedział "Psy szczekają a karawana jedzie dalej". :!: :!: :wink:

Jancio18 - jako "urodzony" i domyślam się wychowany w Holandii powinieneś mieć większy dystans do siebie gdyż jak zapewne zauważyłeś wychowując się tam - Holendrzy są bardzo wyluzowani, pogodni i potrafią się śmiać nawet z samych siebie. Jak chcesz się od razu obrażać to zrób to i zniknij z forum bo choć urodziłeś się w Holandii to chyba natura w Tobie pozostała polska-kozacka-obraźliwa-bez polotu. Ci Polacy którzy "zasuwają na pakowaniu mięsa" mają coś czego nie dasz rady im odebrać - WYKSZTAŁCENIE !!! - pamiętaj, że Stave Jobs (jeśli nic Ci to nazwisko nie mówi tym gorzej dla Ciebie) też zaczynał od mycia szyb na stacjach benzynowych a jak skończył - poczytaj. Zatem jeśli jesteś cool to pozostań na forum, rozpręż się, weź głęboki oddech i wrzuć na luz ale jeśli chcesz się spinać to masz rację - odpuść sobie i wróć na fora holenderskie ( a swoją drogą - ciekawe jak mocno kaleczysz język holenderski). Zatem "trzym się" and see you later :!: :!:

Jancio18 do matury z polskiego zarówno ustnej jak i pisemnej to ty lepiej chłopie nie podchodź. Rozwalisz ich wszystkich swoją fonetyczną i pisemną "interpretacją" języka polskiego No chyba że masz papiery dyslektyka Ale tu na forum sobie nie żałuj bo dawno nie było tu tak zabawnie Viva Słupsk (i okolice) !!!!!

Głupie pytanie to pytanie o rzecz oczywistą, nieistniejącą lub niemożliwą, albo zawierające sprzeczność. Na przykład:* Czy Subaru to fajny samochód? (oczywistość) * Czy to prawda, że Polska jest krajem demokratycznym? (sprzeczność) * Dlaczego Amber Gold zbankrutowała? (oczywistość) * Czy trawa jest czerwona? (sprzeczność) * Czy jeśli wyjadę myszką poza ekran, to mogę kliknąć na wyłączniku od światła i zgasić je lub zaświecić? (niemożliwość) Głupia odpowiedź to odpowiedź zła, niejasna lub wprowadzająca w błąd. Głupimi odpowiedziami byłyby (kolejno): - Nie. - Tak. - Bo zarząd starał się wypłacić możliwie duże odsetki klientom. - Tak. - Jeśli się bardzo postarasz... Istnieje także możliwość głupiej odpowiedzi nie na temat: * Czy Forum Subaru trzeba zamknąć? - Na dzień dzisiejszy notujemy znaczący wzrost liczby nowozarerejestrowanych uczestników. (nowomowa polityczna, typowa głupia odpowiedź polityków, gdy pyta się ich o poważne sprawy). Należy podkreślić, że o ile na głupie pytania dostajemy z reguły głupie odpowiedzi, to jednak rozmówcy udzielają tychże często odpowiadając na mądre pytania. ======= Może być? Dowcipnie i błyskotliwie - gratuluję :wink:

Hm... A mnie zawsze uczono, że na głupie pytania dostaje się głupie lub jeszcze głupsze odpowiedzi... Podaj zatem definicję głupiego pytania i głupiej odpowiedzi

Cześć Michu, też jestem z Gdańska więc nie mógłbym ciebie nie powitać - pamiętaj NIE MA GŁUPICH PYTAŃ - SĄ TYLKO GŁUPIE ODPOWIEDZI

Nie wiem czy już pisałem ale chciałbym serdecznie wszystkich powitac a szczegolnie ADK90 :!:

Hahahaha Bruno, nie dawaj się wciąż na ten sam żart nabierać :wink: Witam Świeżynki Dzięki Aga za radę ale nie wiem czy już pisałem że BARDZO SERDECZNIE CHCIAŁBYM POWITAĆ WSZYSTKICH A SZCZEGÓLNIE PAWELUSZA KTÓRY NIE WIEDZIEĆ CZEMU NIE CHCE MNIE POZDROWIĆ CHOĆ PISAŁEM DO NIEGO PO WIELOKROĆ - POZDRAWIAM ZATEM PAWELUSZA :!: :!: :!: :!:

Pawelszuszu, odstaw używki Witalismy się już w niedzielę 5 sierpnia o godzinie 1:48 pm :shock: A więc kolejny raz Ave Pawelszuszu :!: :!: :!:

Bardzo dziękuję za odpowiedz. Mój to sedan 2,2 L 4GX 1990 r. - silnik pracuje niesamowicie i przy dosc malej masie auta zbiera sie doskonale. Gdybys znalazl ten prospekt to bardzo Cie prosze "przelej" na mnie troche wiedzy z niego. Pozdrawiam serdecznie :!: -- Śr sie 08, 2012 12:36 am -- Bardzo dziękuję za odpowiedz. Mój to sedan 2,2 L 4GX 1990 r. - silnik pracuje niesamowicie i przy dosc malej masie auta zbiera sie doskonale. Gdybys znalazl ten prospekt to bardzo Cie prosze "przelej" na mnie troche wiedzy z niego. Pozdrawiam serdecznie :!:

W 1991 zaczałem jeździć Legacy Super Station, jednym z pierwszych sprowadzonych oficjalna droga do Polski z ...... Finlandii. Jeździłem nim przez 235 kkm i wygladałem mniej więcej tak: 8) Witam Cię Michal KJ - miło wiedzieć, że ja mam obecnie a ty miałeś w 1991 r Subaru Legacy. Moje to Legacy 2,2 sedan, robione na Stany, automat, tempomat, klima, szyber, full elektryka, regulowana kiera, etc etc - czy to to samo co Super Station ? Może Ty wiesz co oznacza na gałce automatycznej skrzyni biegów przycisk Manual gdyż w żaden sposób w tym aucie nie da się przełączać biegów manualnie. Mam jeszcze taki śmieszny przycisk na górnej stronie kolumny kierowniczej z napisem Position (ale nie zmienia on pozycji kierownicy ani nie włącza świateł pozycyjnych, ani ich nie pozycjonuje). Jeśli miałbyś w tym temacie jakąś wiedzę to chętnie posłucham mądrzejszego Pozdrawiam :roll:

Ave Pawelszuszu -- N sie 05, 2012 1:48 pm -- Ave Kilerzpruszkowa

Jaj też nie masz . Jak zwykle błyskotliwa i inteligentna riposta - GRATULACJE - potwierdzasz tym to wszystko co wcześniej napisałem na temat Twojej osoby. Była to moja ostatnia odpowiedź na jakąkolwiek zaczepkę z Twojej strony (po prostu szkoda czasu na dalsze bicie piany) - ŻEGNAM BEZ ŻALU. :!:

-pierwsza twoja ocena PRZEPRASZAM CIĘ ROZRABIARA NAPRAWDĘ SZCZERZE, ŻE POSĄDZAŁEM CIĘ O DOWCIP I INTELIGENCJĘ - OBIECUJĘ CI, ŻE JUŻ NIGDY TEGO NIE ZROBIĘ - MAM NADZIEJĘ, ŻE TO CIĘ USPOKOIŁO. - bezczelnie mi tu imputujesz , że ja się nie umiem bawić bez alkoholu - i znów założenie z góry -a jakaś trzecia bramka ? buhahaha Dalej chcesz dyskutować ? Co do dalszej dyskusji z Tobą - to pewien klasyk w pewnym filmie powiedział " Nie chce mi się z Tobą gadać" po czym obrócił się i wyszedł , co niniejszym i ja czynię. Bez pozdrowień.