Robert KR

Współczuje nowemu Właścicielowi :? Też z tego względu,że sam interesowałem się tym samochodem (jeśli się nie mylę miał wgniotkę na błotniku przednim) .Dla mnie to auto od początku nie budziło zaufania. RAZ - zdjęcia w ogłoszeniu tego auta do mnie nie przemawiały. DWA - to przebieg,który sięgał 185 tkm. TRZY - gość odpowiadając na moje pytania sam się gubił co było robione,gdzie i kto...a raczej z kim :shock: Zresztą w kolejnym ogłoszeniu pojawiło się to auto z przebiegiem już ok.140 tkm i rzekomo "uszkodzonym turbo". Czekamy na info,jak zakończy się finalizacja tej sprawy :?: Oby jak najlepiej dla oszukanego nabywcy :!:

Witam wszystkich Forumowiczów