Poprawiamy fabrykę :D

Po co malować tarcze? Nie kopciło przy hamowaniu?

Po co malować tarcze? Nie kopciło przy hamowaniu?

Tak wyglądają tarcze ATE po wyjęciu z pudełka   To jest jakaś warstwa ochronna, która praktycznie po pierwszym hamowaniu całkowicie znika

Rozumiem że zaciski od imprezy >2001? Co trzeba wymienić żeby całość grała? Zacisk + jarzmo + tarcza?

I zasadnicze pytanie - Czy jest duża różnica w hamowaniu?

Dokładnie, zaciski Akebono wraz z jarzmami pod tarczę 277mm (z wolnossącej Imprezy 2002 albo 2003). Do tego w moim przypadku komplet nowych tarcz i nowych klocków, a po drodze jeszcze regeneracja zacisków, żeby wszystko pracowało wzorowo.

Jak chce się odrobinę bardziej budżetowo to można polować na forum na kogoś przesiadającego się na większy hebel i sprzedającego komplet z tarczami i klockami

A co do hamowania - póki co nie chce jeszcze męczyć zestawu, niech się wszystko ładnie ułoży i dopiero będą poważniejsze testy - ale i tak mam już wrażenie, że jest poprawa Ogółem ci, którzy robili podobne mody byli bardzo zadowoleni z efektów   Względem jednotłoka podobno przepaść

I jak heble. Mnie przyszły zaciski :-)

Hebelki robią robotę   Jedyne co mi się niezbyt podoba - klocki dość mocno pylą, więc po jakimś mocniejszym hamowaniu zaraz przednie felgi zmieniają kolor   Ale to już takie czepianie się pierdół   W zamian w ogóle nie piszczą, bo te które miałem przy jednotłoku były pod tym względem męczące ;/

myślę nad tarczami MIKODA GT Series (nawircane i nacinane)