p0340

[bartek1989]

Borykam się z błędem p0340 (camshaft position sensor a circuit)

w praktyce to wygląda tak, że po odpaleniu na ssaniu przez parę sekund falują mi obroty. Na rozgrzanym silniku po usunięciu checka jest wszystko okej do momentu kiedy samochód nie postoi koło godziny.

Pierwsze co zrobiłem to kupiłem przez forum używany czujnik oczywiście nic nie dało. Podjechałem do elektryka na szybkiego wymienił mi piny w kostce (niby w boxerze potrafią sie "wybić") przez chwilę myślałem że wszytko okej do puki samochód nie postał parę godzin.

Telefonicznie stwierdził, że elektrycznie prawdopodobnie jest wszystko okej bo czujnik działa, jeśli by nie działał to samochód wogole by nie odpalił. Zasugerował by sprawdzić rozrząd bo prawdopodobnie usterka jest mechaniczna.  Miał podobny przypadek i okazało się, że znaki na rozrządzie się zgadzały ale było źle obsadzone kółko na wałku ale w subaru tego się źle założyć nie da bo pasuje tylko w jednym miejscu.

Mówił mi że prawdopodobnie na  zimnym przez chwilę faluje bo "dostosowuje" się do warunków a na rozgrzanym jest okej bo pamięta ustawienia.

Miał już ktoś podobny przypadek?

żadna mądra głowa nic nie podpowie?

auto bez czujnika w ogóle nie odpala, z ciekawości podpiąłem stary czujnik (nowy został w silniku) auto odpaliło tylko skacze jak wibrator

Czyli tak jakby czujnik działa. Auto pracuje normalnie, przyśpiesza elegancko tylko czemu wyrzuca ten check

rozrząd ustawiony wg znaków na obudowie i pokrywają elegancko, przy przesunięciu nawet o ząbek by sporo uciekało od znaków. 

Jak z mocą w subaru przy źle ustawionym rozrządzie o ząbek? mocno odczuwalna jest nie prawidłowa praca silnika?

Edytowane 19 Czerwca 2015 przez bartek1989

[szczur75]

Najtaniej jest wykonać porządną diagnostykę. 

 

Diagnozowanie przez internet jest średnio poważne.