carlos-wrx Opublikowano 3 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2010 od paru dni męczy mnie pewien symptom - przy ruszaniu z miejsca, bez ognia, spokojnie - mam wrażenie jakby tylne lewe koło dostawało oporu - tył delikatnie przysiada i słychać puknięcie - coś poważnego? z góry dziękuję za czas poświęcony na analizę mojego problemu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herrkam Opublikowano 3 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2010 może ręczny przyblokowuje albo szczęka hamulca się zapieka lekko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 3 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2010 zobacz hamulec, jak radził przedmówca, a i być może pada amor, chociaż w WRXie nie jest to aż tak słyszalne jak w STI... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ciejas Opublikowano 17 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2010 Brudne zaciski, tłoczek wraca, klocek nie i sie klei do tarczy (tak było u mnie) pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam. Opublikowano 18 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2010 od paru dni męczy mnie pewien symptom - przy ruszaniu z miejsca, bez ognia, spokojnie - mam wrażenie jakby tylne lewe koło dostawało oporu - tył delikatnie przysiada i słychać puknięcie - coś poważnego? z góry dziękuję za czas poświęcony na analizę mojego problemu najprawdopodobniej amortyzator Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emotorsport Opublikowano 18 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2010 amory WRXa na cienkiej sztycy nie maja aż takich tendencji do stuknia jak te grube z STI, aczkolwiek wszystko jest możliwe... :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się