Skocz do zawartości

peter000

Użytkownik
  • Postów

    130
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez peter000

  1.  

     

    Czasami rzeczywistość weryfikuje wymagania. Ja na przykład musiałem sobie odpuścić pewne elementy wyposażenia (konkretnie klimatyzację ;))

    A po co klima? Ona tylko obciąża autko... tzn. jeśli Ty go masz typowo na co dzień, to może by się i przydała ;) ja osobiście na klimę nie patrzę ;)

     

    Dla mnie liczy się napęd - auto ma być RWD lub AWD, a fwd dopuszczam tylko jak będzie jakiś ciekawy/nietypowy model, a nie jakiś popularny... I pewnie przez to znaleźć nie mogę ;)

     

     

    Co do tej klimy to masz rację. Sam sobie tak mówiłem i dlatego się przy niej nie upierałem, tymbardziej, że chciałbym tym samochodem też w KJS'ach startować.  A jeśli chodzi o napędy, to jak ci fundusze pozwalają to żaden problem. Ja z pięcioma tysiącami raczej nie miałem co szukać AWD i RWD, bo jeśli chodzi o AWD to jest Justy tylko (w mojej okolicy a w zasadzie to na całym mazowszu nie było kompletnie nic, a wiadomo dalej nie będę jechał po samochód za tą kwotę), no a RWD to co, może poldek? (tak mi Dyrekcja radziła) ;) Tak czy siak, życzę powodzenia w poszukiwaniach :)

  2. Peter, odłożysz $ i klimę bez najmniejszego problemu dołożysz, do Dserii jest tego dużo więc i ceny przystępne - powinieneś się między 500-750zł zamknąć :)

     

    I gratki zakupu oczywiście!

     

    Właśnie się zastanawiałem, czy jest taka możliwość. Dzięki za rozwianie wątpliwości i gratulacje :)

  3. Ja się od jakiegoś miesiąca nie ograniczam do Subaru/VW Garbus(stary) i nadal nic...  

    chociaż mam jeden wymóg dość istotny co do auta i może to ogranicza mnie aż tak... a właściwie to można by powiedzieć, że 2 (ale drugie jestem w stanie "odpuścić") ;)

    no nic, kiedyś znajdę.... tak za jakieś 10 lat... :P

     

    Po prostu trzeba o odpowiedniej porze otworzyć odpowiednie ogłoszenie ;) i Tobie się udało ;)

     

     

     

    Czasami rzeczywistość weryfikuje wymagania. Ja na przykład musiałem sobie odpuścić pewne elementy wyposażenia (konkretnie klimatyzację ;))

     

  4. Fajna Hania :)

     

    Dzięki :D

     

    Gratuluję zakupu ;)

    niech służy Ci jak najlepiej i jak najdłużej... ;)

     

     

    Powiem Ci - że nie aż tak długo - w 4 m-ce znalazłeś... ja szukam nie wiem od kiedy, tak już na poważnie też jakoś luty/marzec zaczęłam.... i ciągle tylko dochodzę do wniosku, że nie ma nic ciekawego...

     

     

     

    Dzięki. Może rzeczywiście nie aż tak długo. Chociaż wydaje mi się, ża jakby budżet był troszkę większy to znalazłbym jeszcze szybciej. Najlepsze jest to, że po dwóch miesiącach szukania stwierdziłem, że nie będę się ograniczał do Hondy i Subaru (bo to były moje cele) i szukałem wszystkiego a i tak kupiłem co chciałem :)  Jak widać i z małą kwotą można coś ciekawego znaleźć.

     

     

    Super Hania! Jaki motor?

     

     

     

     

    Dzięki. Silnik podstawowy 1.4 :)

  5.  

    Tego oglądałem. Szczerze to tylko na zdjęciach wygląda tak ślicznie. Listwy drzwiowe odchodzą w dwóch chyba miejscach. W środku generalnie pachnie trochę stęchlizną i wnętrze jest ogólnie zniszczone. Nie wiem czy tak powinno być w gieteku, ale całą budą strasznie trzęsie. Przy uruchomionym silniku szyby otwartych drzwi drgają tak mniej więcej na długość 1,5 cm. Na dodatek przy silniku jest jakieś rozszczelnienie bo widać jakiś wydostający się dymek (tylko nie wiem dokładnie skąd, po oglądnięciu nawet nie chiało mi się w to wnikać). Generalnie nie polecam.

  6. Pozdro, dla niebieskiego bloba na białych felgach, którego dzisiaj mijałem czarną primerą kilkukrotnie w Wołominie około godziny 14.00. (Najpierw na Armii Krajowej potem przez przejazd kolejowy, potem jeszcze przy Tesco)

  7. To ja chyba mam w sobie coś z Amerykanina, bo mnie się podobają :P Uważam, że to fajna odskocznia od tradycyjnego marketingu. Może akurat taki samochód jak Subaru wolałbym widzieć w spotach mających więcej odniesień do rajdowej historii, ale cóż. Produkt się musi dobrze sprzedawać, a takie reklamy akurat trafiają do większej ilości klientów IMO.

  8. Tak powaznie to zrobił się z tego temat rzeka..Każdy z "nas" ma swoje racje...A ostateczne decyzje i tak należą do autora wątku, który jakoś..Zniknął :D

     

    Nie zniknął, tylko jest zajęty szukaniem samochodu :) A ten temat czytam post po poście, ale nie sposób odpowiedzieć na każdy. Dzisiaj np. oglądałem civica, który okazał się złomem, dodatkowo właściciel robił ze mnie głąba wmawiając mi że pod maską siedzi 1.5 (bo tak miał w dowodzie), a było 1.3 :huh:

    A swoje pudełko na serio sprzedajesz?

  9. Półtora roku temu byłem w podobnej sytuacji co Ty - szukałem pierwszego auta w życiu.

     

    Oglądałem wszelakiej maści Polo, Civicy, Megane.... odpuść sobie. O Focusie, E30 itd. to już nawet bym nie myślał w tym budżecie. Nikt nie sprzeda takiego auta za mniej niż 5 kafli. A jak sprzedaje to będzie to po prostu TRUP.

     

    To ma być pierwsze auto w życiu tak? Jeżeli jeździsz w większości sam lub w dwie osoby, jeżeli większość czasu jeździsz po mieście, jeżeli ceny części i bezawaryjność są dla Ciebie ważne... to kupuj Seicento :) Nie ma się co pchać w Civika, albo BMW, bo TAK. Bo chcem beeme i koniec, bo mnie chłopaki wyśmieją... zlujuj :) Ja zluzowałem po obejrzeniu paru egzemplarzy.

     

    Kwestie wizerunkowe nie są dla mnie ważne. Chciałbym mieć jakiś bardziej dynamiczny samochód. No i o tym można dyskutować w nieskończoność, czy samochód bardziej zrywny jest dobry dla młodego kierowcy czy też nie. Generalnie na początku pójdę tą drogą co ty, czyli rozejrzę się za czymś "ciekawym". Życie (i mój budżet) zweryfikują moje wybory. Chociaż wydaje mi się, że z pięcioma tysiącami nie jest się skazanym na Seicento, Cinquecento itp.

     

    Ja tam młodemu bym polecał z czystym sercem Civica, jak masz 5k to możesz już 6g szukać bo w ciągu ostatniego roku ceny spadły baaardzo mocno i idzie coś upolować ciekawego - ale to kwestia szczęścia. Ostatnio 2 forumowe sztuki za podobny hajs poszły a były naprawdę w fajnym stanie - jak chcesz to napisz mi pw to jak coś się trafi ciekawego na forumowej giełdzie to Ci podeślę - albo sam się zaloguj na ckpl.

     

    Już się zalogowałem. Dzięki :)

     

    Civic prowadzi się bardzo przyjemnie, dużo wybacza i daje się przeraźliwie łatwo i tanio modyfikować.

     

    No właśnie. To jest to co mnie ciągnie do civica.

     

    Ja od siebie mogę polecić MG ZR.

     

    Fajny, ale ceny jednak dla mnie za wysokie :unsure:

  10. sprawdz jeszcze Ibiza Cupra (ta do 99r). kumpel mial 2.0 16v ABF 150KM i niezle to jezdzilo :D

     

    No Ibiza Cupra fajna jest, taka mała rakieta, ale chyba mnie jednak nie stać :P

     

    @peter000, Zgromadź może jeszcze "troszkę" zaskórniaków....I zapraszam po odbiór Mojego jdm'a :)

    Może zdecyduje sprzedać...Autko małe zwinne szybkie..na pierwszy rzut- jak znalazł :)

    Daihatsu Storia...silnik 1.3 moc 102KM..tak tak 102 konie mechaniczne :P

    Silnik na łańcuchu vvt'i...czyli zmienne fazy:)

    Napęd 4WD..czyli stały na dwie ośki.....I masa około 900kg :)

    Pełna opcja prócz klimy...ale jest pełna el.ze składanymi lusterkami na czele- wspomaganie rzecz jasna absy i 4ry poduchy powietrzne... :)

    Tak w skrócie :)

     

    Choć Daihatsu znam to poszczególnych modeli nie rozróżniam (oprócz Cuore bo kiedyś chciałem zrobić B1 i sobie takie cudo kupić), więc zaskoczyłeś mnie tym samochodem. Nie wiedziałem, że Daihatsu robi takie technicznie fajne (AWD, 100HP, 900kg) samochody, bo jednak wyglądać to wygląda to... nietypowo :P Taki Daihatsu'owy odpowiednik Justy. Jakbyś chciał sprzedać teraz, albo później to możesz mi napisać ewentualnie ile zielonych muszę jeszcze dozbierać. Może być na PW. A z częściami do tego nie ma problemu? A no i bym zapomniał: to jest JDM w znaczeniu dosłownym (kierownica po prawej)?

     

    Parafrazując znane powiedzonko dotyczące jakości usług można powiedzieć, że z trzech parametrów samochodu :

    - Szybki

    - Bezpieczny

    - Tani

    trzeba wybrać tylko dwa.

     

    Wobec ( mocno ) ograniczonego budżetu , uwzględniając ogromną inwestycję dokonaną na rzecz latorośli przez p.t. Rodziców w ciągu minionych 18 ( ? ) lat dodatkowy wydatek na auto szybkie i tanie ( = niebezpieczne ) to klasyczna inwestycja podwyższonego ryzyka.

     

    Co powiedziawszy - auto powinno być kiepskie ( aby trzeba je nieco je szanować ), RWD ( bo więcej frajdy już przy mniejszych prędkościach ), mało kosztowne w eksploatacji ( głównie w naprawach - jak zabraknie na paliwo, można pojechać komunikacją miejską i zaoszczędzić na weekendową eskapadę z koleżanką; jak nie będzie nas stać na naprawę - nic z eskapady :) ).

    Nie musi wyglądać ( po co komu "blachary" ?), ma być łatwe w naprawie ( może uda się nawet samemu ...).

    I przede wszystkim - zaoszczędzić już na wstępie, albo wyciągnąć od "sponsorów" na SJS - tego nie da się przecenić .

    Po roku "ujeżdżania" takiego wehikułu rozważyć zakup czegoś bardziej sensownego, a posiadany sprzedać za praktycznie swoje pieniądze.

     

    Rozwiązanie : Polonez

    ( kto był na Zlocie, wie że mam rację :) ).

     

    Pozdrowienia

     

    Nie spodziewałem się, że nawet szanowna Dyrekcja zawita do tego tematu. Szczerze mówiąc to nawet myślałem nad Poldkiem, ale jednak wolę coś nowocześniejszego, myślę, że nie tylko ja. Poza tym to już nie lepszy jest Fiat 125p? Tam też jest chyba RWD?

    No i jeszcze szycha i adijocker mówili o Punto HGT. Tego samochodu to powiem wprost - nie chcę. Zwyczajnie mi się nie podoba, podobnie jak większość Fiatów.

    Oczywiście dziękuję wszystkim za wypowiedzi/rady/spostrzeżenia! :D

  11. Podpisuję się pod głosami o Focusie 1.6 pierwszej generacji. Miałem takiego kilka lat (rocznik 2000, u mnie od 2004 do 2008). Samochód świetnie się prowadzi, silnik daje radę - 100 koni niby bez rewelacji, ale jednak starcza i na miasto, i w trasę. Przy oszczędnej jeździe spalał mi minimalnie ok 6,5/100, w mieście ok. 9/100. Fotele dość wygodne, wnętrze nawet przyjemne.

     

    Przez 4 lata nie sprawiał prawie żadnych problemów technicznych. Raz tylko nawaliła cewka, poza tym starczały naprawy przy okazji przeglądów. No ale regularnie go serwisowałem, przy tanich egzemplarzach może być gorzej...

     

    Jedyna poważniejsza wada tego samochodu to korozja nadwozia - zwłaszcza egzemplarze z pierwszych lat produkcji rdzewiały na potęgę, klapa bagażnika u mnie musiała przejść gruntowną renowację.

     

    Jak na razie to Focus chyba prowadzi w ilości postów, w których jest wspomniany. Na pewno popatrzę. Jak widać znana mi opinia jednego ze znajomych, któremu się psuł na potęgę dała trochę niepełny obraz tego samochodu. Poza tym Focus zawsze dobrze mi się kojarzył.

     

     

    mcrae-00.jpg

     

    :twisted:

  12. A ja pojadę klasykiem.

     

    Mam 21 lat, i od ponad dwóch jestem szczęśliwym (bardzo) posiadaczem Imprezy GC 2.0 NA.

     

    Nie mogę się nie zgodzić. Imprezka to wspaniałe autko. Jak znajdę w dobrym stanie w tym budżecie to biorę bez zastanowienia.

     

    To odpowiedz sobie na jeszcze jedno pytanie.

    Ile jesteś w stanie miesięcznie wydać na auto mając 5k na zakup.

    Jaką kwotą dysponujesz na tzw. pakiet startowy.

     

    Panowie czuję że troszkę szalejecie proponując imprezę N/A e30 itp.

     

    I auto, ma mało palić i być tanie w naprawie.

    A jak ma być chociaż troszkę funu z niego to może SC Sporting?

     

    Generalnie to sprawa wygląda tak, że jestem uczniem na utrzymaniu rodziców. Spalanie imprezy raczej przeboleją. Ale na pewno nie przeboleją samochodu, który będzie się psuł bez końca lub którego naprawy/części będą dosyć drogie (wszystko w granicach rozsądku). Dlatego Subaru jest jedną z możliwości.

     

    1.4 16v w vw polo, golf IV i coś tam jeszcze 1.4 8v nie ma tego problemu. Wystarczy zobaczyć na allegro ile kosztuje golf IV 1.4 16v, jak coś to w miarę dobrym silnikiem w golf IV jest 1.6 8v SR.

     

     

    http://otomoto.pl/vo...-C32204799.html

    problemy niektórych modeli z konkretnymi silnikami
    1.4 16v w vw polo, golf IV i coś tam jeszcze 1.4 8v nie ma tego problemu. Wystarczy zobaczyć na allegro ile kosztuje golf IV 1.4 16v, jak coś to w miarę dobrym silnikiem w golf IV jest 1.6 8v SR.

    No i dlatego o tym piszę ogólnie. 1,4 i 1,4 to nie zawsze te same silniki, a tu nie miejsce na opisywanie wszystkich zalet i wad konkretnych konstrukcji. Przy okazji: 1,6 VW (skody, seata i audi) to jedna z najtrwalszych i najdłużej montowanych konstrukcji na rynku. Wolny, ale dobrze znosi LPG.

     

    Haha, tego się tu nie spodziewałem. Dokładnie takiego golfika 1.6 mam pod domem (samochód siostry). Szczerze mówiąc to chciałbym coś ciekawszego :) Chociażby civica.

     

     

    A teraz taka ciekawostka: wczoraj o 14(!) dzwoniłem do gościa od tego civica (http://otomoto.pl/ho...-C32222983.html). Odebrał nawalony... :facepalm:

  13. Jak z każdym używanym autem - wiele zależy od stanu, ale przede wszystkim od wyboru właściwej wersji wyposażenia i silnika.

     

    Polecam Ci Focusa 1,6 benzynę 100PS - w miarę łatwo znaleźć w miarę zadbany egzemplarz. Silnik dość ekonomiczny, trwały i bezproblemowy. Zawieszenie - nie darmo uchodziło za wzór prowadzenia.

     

    No to fakt. Poszukam też Focusów. Ogólnie to byłem nastawiony na japończyki, ale o dobry używany samochód nie łatwo, stąd ten temat i moja chęć poszerzenia zakresu poszukiwań.

     

    Mazda 323 IV gen. Pancerne auto świetne na pierwszy pojazd. A budżet pozwoli na zakup i jeszcze spory zapas na części/naprawy.

     

    Mazda jest rzeczywiście fajna. Aż dziw, że o niej zapomniałem :o

  14. Mało, daj wiecej :biglol: :biglol: :biglol:

     

    A tak na poważnie, Impreza za 5 koła może być już troszkę zmeczona.

     

    No tak mi się zdaje, że raczej ciężko będzie. A jak kupię E30 to nie zbankrutuję? Bo niektórzy twierdzą, że to jest skarbonka (szczególnie w tym budżecie). Ktoś miał jakieś doświadczenia z tym samochodem?

  15. No raczej o drugiej generacji bo podaż pierwszej jest znikoma. A co do tej imprezy to 5 tysięcy wystarczy?

     

    Może Ford Focus I gen? Części podobno bardzo tanie, a i prowadzi się całkiem przyjemnie :)

     

    O awaryjności Focusa różne opinie słyszałem i to mnie trochę zniechęcało.

  16. Witam. Tak jak napisałem w temacie jestem na etapie kupowania pierwszego samochodu w życiu. Mam na ten cel 5 tys. Założyłem temat bo stwierdziłem, że brać forumowa doradzi mi co byłoby fajnego/fajniejszego za taką kwotę i podzieli się własnym doświadczeniem. W zasadzie to mam już dwóch najpoważniejszych kandydatów: popularną wśród takich jak ja Hondę Civic oraz Subaru Justy. I nie wiem na które z tych dwóch się nastawić. Póki co skupiłem się na Civicu, bo Justy straszliwie mnie odpycha osiągami. No ale z drugiej strony, fajnie by było mieć AWD i autko spod znaku plejad (nie bez powodu przecież jestem na tym forum). Jeśli chodzi o kryteria jakimi się kieruję to jest to jedno podstawowe: przyjemność z jazdy. Wiem, że pewnie zaraz wyskoczy kilku, którzy mi będą gadać, żebym się najpierw nauczył jeździć a potem mówił o przyjemnościach, ale nie wiem ile będę jeździł tym samochodem, może rok a może cztery, więc chcę kupić coś czym dałoby radę trochę poszaleć. Jeżeli ktoś ma ochotę podzielić się swoją opinią, dopisać kandydatów do listy, albo po prostu napisać jaki był jego pierwszy samochód to zapraszam :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...