nogowski
-
Postów
27 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez nogowski
-
-
Sorki, że dopiero się odzywam, ale w związku z nieobecnością w pracy w WIELKI CZWARTEK (akcja "Oskar" - druga kategoria - warszawski OBK ) trzeba było "załadować wszystkie zaległe taczki" + obowiązki rodzinne + imprezki weekend'owe :wink:
Kilka uwag/odczuć:
- akcja "Oskar" - była OK (szacunek dla organizatora, wszystkich przybyłych i wspierających duchowo) - chociaż w pewnym momencie zwątpiłem - frakcja krakowska zgotowała nam lekki thiller... , ale było warto nawet dla jednego uśmiechu Oskara (a było kilka więcej)
- pozdrawiam frakcję z Warszawy (+ przedstawicielstwo Jaworzna), którzy "zbudowali" mnie zaangażowaniem (sam się "podbudowałem") ... szacunek dla Bimbra wraz jego lepszą (dużo lepszą :wink: ) połową i Wodnika ....
- to co pokazał LK na wyjeździe z salonu na Conrada i potem ma wylocie z Krakowa (dla mnie emeryta) to jest kosmos - dobrze że serce jest jeszcze w nie najgorszej formie.
- poza tym ..... "nie macie szacunku dla wieku" (zaawansowanewgo) i słabości (poniżej 200 KM) - w pierwszej części przejazdu nie dałem się zgubić (chociaż kosztowało mnie to dużo potu), ale w drugiej moje próby dotrzymania kroku spełzły na niczym i musiałem sobie radzić "sam w wielkim mieście"
- wcześniej pisałem o atmosferze Forum, która była jednym z ważnych czynników wyboru samochodu z pod znaku Plejad - teraz mogę tylko stwierdzić, że nie pomyliłem się ...............
Pozdrawiam brać Subarową (wszystkich kategorii)!!!
-
To co, "przyjezdnych brudasów" będzie tylko kilka sztuk ?... Tylko przyjezdnych brudasow skierujemy we wlasciwe miejsce -
Mam nadzieje, że nie moherowym..... To jest przecież rzut beretem :wink: -
OK! Dyspensa na czwartek od rodzinki już jest
Teraz jeszcze "pozoracja pola walki" w pracy i może mi się uda do Was dołączyć!
ps.Nogowski co to za bzdury bracie z tą drugą kategorią? jak jeszcze raz coś takiego Powiesz to cie zakopie po uszy w śnieguSpokojnie bimber, spokojnie - śniegu zabraknie do czwartku :wink:
Ja żadnych kompleksów nie mam, ale nie mogłem sobie darować żartu w kontekście wcześniejszych
dowcipów, że wszystko co nie Impreza to druga kategoria.
Pozdrawiam.
P.S.
Jeszcze jedno - autek będzie kilka - czy jesteście pewni, że jedna myjnia poradzi sobie z wszystkimi w krótkim czasie?
-
nogowski, kontaktuj sie z wodnik-iem, bimber-em i michal-em
wodnik, bimber , michal - dajcie znać co, jak i kiedy.
Ja będę wiedział czy mi sie uda najwcześniej w środę, ale chciałbym bardzo.
Mam nadzieję, że nie przeszkadza Wam to, że jestem drugiej kategorii - w razie czego mogę jechać w odpowiedniej odległości od Was :wink: .
-
Panowie,
Szanse, że uda mi się wyrwać są niewielkie, ale będę walczył do końca .
Jeżeli się uda, z chęcią dołączyłbym do grupy jadącej z Warszawy.
Czy można prosić o jakieś namiary co, jak, kiedy?
-
Dzięki wielkie za odzew !!!
Poziom krwi w alkoholu mi się podniósł na tyle, że trafiam w klawiaturę - może jeszcze nie dokładnie, ale ...
Dla ścisłości:
VCD nie mam - to tylko OBK 2.5.
Skrzynia manual - jakoś tak lubię trochę pomieszać biegami.
Azrael - dzięki za propozycję - może w przyszłości skorzystam.
I za wątek "technika pokonywania zakrętów" - poczytam.
Śnieg był rzeczywiście kopny.
OGS - ręcznego nie dotykam (jak dla mnie to wyższa szkoła jazdy), sprzęgło cho..ra mogło być "dotknięte".
Pisząc "kółko" miałem na myśli skręt kierownicą i dopiero gaz.
goldenarts, Piskoor - dzięki za pocieszenie, że nie tylko ja mam takie głupie problemy.
Podsumowując - jeszcze jedna lekcja pokory - muszę się jeszcze dużo nauczyć.
Wasze rady przyjmuję z w.w. pokorą i spróbuję je zanalizować chociaż część z nich będzie, dla mnie laika, czarną magią
Jeżeli chodzi o naukę i ćwiczenie to zdecydowanie muszę się wybrać na SJS - właśnie żona się łamie i może uda się w styczniu.
Jeździłem wcześniej innymi "samochodami" - przepraszam za określenie - ślizganie było łatwe.
Ale wygląda na to, że na sprzęgło w Subarakach trzeba uważać - mam nadzieję, że ten swąd nie skończy się koniecznością wymiany sprzęgła - chyba, aż tak delikatne nie jest ?
Pozdrawiam.
-
Panowie, Panie,
Sorrryyyy..... Dopiero od 3-ech miesięcy jeżdżę Subaru. Już miałem okazję pojeździć
na śniegu, po górach i było ekstra (zero poślizgów), ale.....
Wcześniej co roku jak warunki były odpowiednie jechałem na "placyk" i próbowałem się
poślizgać - wcześniej to znaczy na jednej oście.
Zacząłem jeździć Subaru i dzisiaj przeżyłem FRUSTRACJĘ - pojechałem na "placyk" spróbowałem i co .......
Po pierwsze nie poślizgałem się .....
Po drugie jak próbowałem zrobić jedno "kółko" - poszedł swąd - ale wstyd !!! - świadkiem była żona i syn.
Dobra wiem, jest amatorem, ale na jednej ośce się udawało, a teraz co ...
SJS - wiem ..., ale nie miałem jeszcze czasu - może w styczniu.
Proszę pomóżcie:
- co to za smród - co spaliłem - sprzęgło czy wiskozę?
- jakieś rady - jak się poslizgać Subaru ???
Pozdrawiam.
-
A ja dostałem krawat !!!!!
Nie narzekam:
- moja żona lubi Subaru - już zamówiła Foresia dla siebie,
- mój syn (5.5 roku) dostał zdalnie starowany model Imprezy - od Tesciów,
- na problemy z rzeczoznawcami (i inne) mam ubezpieczenie DAS - jeszcze nie korzystałem, ale podobno działa.
Pozdrawiam.
-
Foryś ma aerodynamikę lodówki, dlatego przy dużych prędkościach opór powietrza gra b. dużą rolę w spalaniu....
Dobre ... aerodynamika lodówki (mojej żonie bardzo się podoba i ja też chciałem kupić taka "lodówkę"- wyszedł mały upgrade (przypadkiem)) ... ,
ale, ale ..... kręcenie silnika też gra dużą rolę.
Pozdrawiam.
-
Z 2l wycisnęli 158 KM gdzie ja mam 165. ........
Wyciska moc się dwojako ............
Wygląda .... wygląda..... - marketing ......... Subaru bardziej jest niż wyglądam (......) :wink:
I jak sie jeżdzi OBK 2.5 ? Przy foresterze 2.0 ( ostatnio pożyczyłem na kilka dni MY06 ) efekt jazdy jest przy ok. 4 - 5 k. obrotów i wyżej. .......... Ciekaw jednak jestem jak to jest w OBK 2.5. Sam odbieram MY06 około 20 stycznia.
Jak się jeździ OBK 2.5 - dla mnie rewelka !!!!!!
Przejechałem ok. 8 tys. (3 mies.) i jest to dla mnie auto - więcej niż wymarzyłem.
Z Foresterem 2.0 MY06 miałem do czynienia tylko na jeździe próbnej, ale miałem wrażenie, że trochę mu brakuje - trzeba kręcić.
W OBK 2.5 jest dokładnie to co lubię - już przy 2 tys. obr. powerek jest OK! Nie muszę kręcić wysoko, a wiem że jest duży zapas (4-5 tys. to już aktywna jazda).
Np. - 120km/h - spokojne wyprzedzanie - nie muszę redukować z 5-ki.
Jeżeli chodzi o spalanie (moim zdaniem w Foresiu 2.0 może być większe) to:
- trasa do 120 - 9,2 (raz przejechałem trasę ponad 100km poniżej 100km/h i spalił mi - żenada :wink: - 8 l. z małym ogonkiem - obiecuję, więcej się nie powtórzy :wink: )
- trasa do 140 - 10,2
- trasa do 160 - 11,2
- trasa powyżej 160 - słuchaj szumu paliwa zasysanego ze zbiornika
- trasa powyżej 180 - powyżej 18 l. - wolałem nie patrzyć
- miasto - i tu jest największy problem - w warszawskich korkach - w cieplejszych warunkach było ok. 13.5, teraz w zimę trzeba liczyć 14 nawet do 16
...."Subaru bardziej jest niż wyglądam " - to jest to - z każdym dniem jest lepiej !!!!! - wygląda tak samo :wink: .
Pozdrawiam,
Juliusz
-
Ciekawe jak z gwarancją na ten import z USA. Pewnie jak auto oficjalnie pojawi się w PL to będzie znacznie droższe, katalogowo w USA jest droższe niż Murano,które u nas kosztuje ok 230 - ze stanów mozna je ściągnąć za 150, układam proporcję i... wychodzi mi z 250 - mogę się mylić 8)
Wydaje mi się, żę to nie tak strasznie - najdroższe Legacy kosztują około 50 tys. EURO.
Ale z wyglądu to Tribeca troszkę dziwna, chociaż z czasem pewnie się "opatrzy".
Pozdrawiam
-
Z 2l wycisnęli 158 KM gdzie ja mam 165. ........
Wyciska moc się dwojako w silnikach wolnossących Zwiększając pojemność i moment obrotowy, albo zwiększając obroty - to drugie jest dosyć paliwożerne jak się wysoko kręci. Ale w katlaogu za to wygląda fajnie, ze wyższa moc
Wygląda .... wygląda..... - marketing
Uważam, że większość bardziej wygląda niż jest.
Subaru bardziej jest niż wyglądam (to nie oznacza, że wygląd mi się nie podoba tylko, że to jest kwestia proporcji: wygląda / jest) :wink:
-
Witam (...)Subaru kojarzył mi się jedynie z rajdami, a nie jestem ich fanem.
Nie fan rajdów? No toś zaczął dryfować w stronę skał......
Teraz wrażenia: ........No ale udało Ci sie wyjść na otwarte wody!
P.S.W czasie zbierania .........
Witam!
Nie fan rajdów - jeżdże aktywnie, ale nie rajdowo. Napęd na 4 kółka traktuje jako element bezpieczeństwa.
Aha, mam jedno pytanie:
W czasie jazdy czasami wyłączam radio, żeby posłuchać silnika .....
Zawsze byłem benzynowy (diesli nie lubię, a zagazować benzyniaka - nigdy bym tego nie zrobił), ale coś takiego mi się wcześniej nie zdarzało.
Czy to daje sie wyleczyć ??? :wink:
Pozdrawiam,
Juliusz
-
Dzięki za info !
-
Ja mam zestaw OZ z nakladkami, ktore skutecznie ukrywaja brzydote samych srub zabezpieczajacych.
OK! Czy wiecie gdzie w Warszawie można szukać takiego zestawu?
-
Przymierzałem się do Forestera 2.0, a skończyło się na Outback'u 2.5 i co ciekawe według danych marketingowych spalanie w mieście jest porównywalne (albo nawet takie samo).
Z 2l wycisnęli 158 KM gdzie ja mam 165. Silnik jest bardziej wysilony więc trzeba liczyć sie z tym, że jak się da trochę więcej gazu to pociągnie ze zbiornika.
-
Zaraz pewnie dostanę upomnienie, ale jestem nowy, temat mnie interesuje, a nie znalazłem do tej pory wystarczających informacji.
Komplet kół trochę kosztuje, w poprzednich samochodach (innych marek) stosowałem śruby (już wiem, że w Outback'u są nakrętki). W przypadku Subaru usłyszałem kilkukrotnie: Subaru nie kradną (czytałem o jednym przypadku na Forum), jest pan pierwszym klientem który o to pyta (to usłyszałem w ASO), itp.
Czy ktoś z Was wie jakie nakrętki zastosować (i gdzie można kupić) do Outback'a '05 (felgi oryginalne)?
Znalazłem w sprzedaży jeden zestaw, ale walory estetyczne były wątpliwe - gniazda w felgach są płytkie i poszukuję czegoś co oprócz funkcji zabezpieczającej również w miarę by wyglądało.
Pozdrawiam,
Juliusz
-
Z pewną nieśmiałością (jestem tu nowy) chciałbym zapytać o fabryczną antenę w Outback'u '05.
O ile się dobrze zorientowałem (laik ze mnie niestety) to antena jest w tylnej szybie - czy dobrze kombinuję?
Jakie zakresy "łapie"? Chcę zainstalować sobie zestaw głośnomówiący do komórki i nie wiem czy można
się podłączyć do fabrycznej czy trzeba montować dodatkową.
W ASO niestety nie uzyskałem odpowiedzi. Może tutaj znajdzie się ktoś obeznany z takimi tematami.
Pozdrawiam,
Juliusz
-
p.s. witamy i ... bedziesz zadowolony ze swojego szuwarka... szczegolnie o tej porze roku
Wiem, wiem .....
Żona już chce Forestera dla siebie.
-
W czasie zbierania informacji o Subaru czytałem niniejsze Forum i muszę przyznać, że atmosfera tu
panująca była jednym z czynników, które wpłynęły na ostateczną decyzję zakupu samochodu tej marki.
Miłe słowa :!: 8)
Witaj !
Przeczytałem o akcji. O tym właśnie myślałem pisząc o atmosferze na Forum.
Pełen SZACUNEK dla organizatora/ów.
-
Dołączam sie do akcji.
Na razie tylko skromnie finansowo.
Jak ustalicie termin spróbuję również dołączyć (pomimo, że jestem drugiej kategorii :wink: ),
ale może być cienko z czasem - odległość też nie za bardzo sprzyja.
-
Witam,
Właśnie się zarejestrowałem i mam nadzieję, że będę mógł korzystać w tego Forum regularnie.
Jeszcze niedawno byłem wierny innemu koncernowi. Zawsze marzył mi się napęd na wszystkie koła,
ale Subaru kojarzył mi się jedynie z rajdami, a nie jestem ich fanem. W tym roku w ramach przeglądu
rynku przed zakupem samochodu trafiłem przypadkiem na jakiś artykuł w prasie na temat Forestera.
Na tyle mnie zainteresował, że zacząłem się przyglądać produktom z pod znaku Plejad i tak oto
prawie trzy miesiące temu stałem się użytkownikiem Outback'a. Przymiarki trwały kilka miesięcy,
rozpatrywałem Legacy SPE potem Forestera 2006, a skończyło się na Outback'u.
Oczywiście miałem trochę przygód związanych z dealer'ami (długa historia) potwierdzających nie
najlepszą renomę części z nich, ale wreszcie trafiłem do nowego salonu w Warszawie i muszę
przyznać, że obsługa handlowa jest tam wysokim poziomie.
Teraz wrażenia:
Wiedziałem, że będę bardzo zadowolony z zakupu, ale nie myślałem, że będzie
tak fantastycznie. Przejechałem już parę tysięcy kilometrów w różnych warunkach (góry, śnieg itp.)
i po prostu to jest bajka.
Jeśli w przyszłości będę dysponował odpowiednimi zasobami finansowymi to wierność moja marce Subaru
będzie dozgonna.
Pozdrawiam,
Juliusz
P.S.
W czasie zbierania informacji o Subaru czytałem niniejsze Forum i muszę przyznać, że atmosfera tu
panująca była jednym z czynników, które wpłynęły na ostateczną decyzję zakupu samochodu tej marki.
SUBARU pod napieciem - AKCJA OSKAR (5 stycznia 2006)
w Forum Subaru
Opublikowano
OGS w opisie akcji napisał "Mielismy maly poslizg... " - my (to znaczy grupa warszawska) troszkę się denerwowaliśmy opóźnieniem akcji i na początku małą frekwencją.
Ale BYŁO WARTO być tam - brak słów.