Skocz do zawartości

Heller

Użytkownik
  • Postów

    1212
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Heller

  1. Dzis rozmawialem przez tel i wszystko ustalilem.

     

    to są 2 rozne szkolenia

     

    I.

     

    20.01.2006 PIATEK 9 rano teoria i od 10.30 jezdzimy do wieczora

     

    II.

     

    20.01.2006 PIATEK godzina 19-20 teoria i w sobote 21.01.2006 od rana jazda.

     

     

     

    Pierwsza opcja jest dla ludu co sie zapisał, a drugie jak mi facet powiedzial to SJS dodany od SIPu gratisowo dla tych co kupili u nich nowe Subaraki. Na pierwszy mogl sie zapisac kazdy (ja tak zrobilem) na drugi zapraszal SIP szanownych posiadaczy nowych bryczek (for example cholera Przemq - a nie ja ;> )

     

    VERT : i wszystko juz jasne :)

  2. ONET.PL

    "TK/inf. własna/19 stycznia 2006 12:17

     

     

    F1: Kubica może zastąpić Villeneuve'a!

     

    Robert Kubica może stanąć przed wielką szansą. Być może Polak już za niespełna dwa miesiące zadebiutuje w Formule 1 - pisze jedna z niemieckich agencji.

     

    Mistrz świata z 1997 roku, Kanadyjczyk Jacques Villeneuve, nie kwapi się bowiem z podpisaniem nowego kontraktu ze stajnią BMW-Sauber. W tej sytuacji, jeśli obie strony nie dojdą do porozumienia, szansę debiutu w Formule dostanie Kubica, który jest kierowcą testowym tego teamu."

     

     

    Jedno wielkie LOL :mrgreen:

  3. Uuu... najbardziej szkoda tego dachu.

     

    Wiesz co teraz bedzie przy sprzedazy... ? Przyjdzie klient z Panem Józkiem co to już 30 lat auta robi i dotknie miernikiem dachu.... "No.. ladnie, nic pan nie mówił a on, kutwa, po dachowaniu jest, znam się, widzę... dach robiony zwijamy sie Kaziu"

     

     

    I nic tylko takiego experta zajeb&^$ bo nie ma szans na wytlumaczenie, ze nie fikołeś kozła tylko Ci gałązka lakier podrapała...

     

    szkoda...

  4. GT GT only GT ! :)

     

    Ja za swoje 2 miesiące temu dałem całkowicie nieatrakcyjną cenę, ale dokonałem sztuki prawie niemożliwej - idealny Giecik, niebitu niepalonu, opiekowano się nim lepiej niż żoną... ale 50 tysów poszlo :)))))))))

     

    PS A wszystko dzieki Rolandowi i Jankowi K. :mrgreen:

  5. W prezencie podchoinkowym dostalem zaproszenie na imprESKĘ i zastanawiam sie kto będzie ? Kto jedzie tam z W-wy - jeżeli to kiedy ? Można by zorganizować wspólny przelot. Ja wybijam w pt kolo 6 rano.

     

    Jakieś pifka wieczorkiem, akcja reakcja integracja czy nej bardzo ? :)

     

    pzdr.

  6. Jak ktos chce wygladac Gangsta, OG, i wogole byc zlym i strasznym dla swiata, pokazac jakim sie jest kozakiem, i zajebistym kolo na wypasie, z zelkiem na wlosach to co zrobic? I jezeli ktos tak sobie mysli, lub nie... bo tacy ludzie nie mysla, to ja gratuluje wzorcow i aspiracji i krzyzyk na droge.

     

     

    CTD Gratuluje poziomu, polotu i rzeczowego podejścia do tematu.

  7. No panowie... duzo do myslenia jest wsrod tych wszystkich wypowiedzi.

     

    O estetyce i konotacjach ciemnych szyb, z kaszanką i buractwem, wypowiadać się nie będe bo to każdy indywidualnie na swe oko bierze.

     

    Hmmm... Ale co kogoś kto kocha swoje zamilowanie, objawiające mu sie pod postacia Miszibiszi czy Subaru obchodzi kulturowe nacechowanie w/w przedmiotów ?

     

    W Anglii bandziory, w Polsce wieśniaki... a w dupie z nimi (tfu przepraszam)

    Mylisz sie heller, mylisz. Każdy facet jest małorolny. Lub bezrolny. Ma małą rolę w domu. I jeśli jakieś auto ma jak piszesz socjologiczno/społeczno/kulturową konotację, to siła rządząca w domu - znaczy się żona/konkubentka nie pozwoli kupić BMW lub za jakiś czas Subaru. I co wtedy zrobisz, jak zostanie wydany zakaz jazdy Imprezką?

     

    Aaa.. to jest kwestia tego czy dasz się zdominować przez kobitę i na każde jej, nie podoba mi się "to" - bo buraki nim jeżdzą, albo chce żółte bo niebieskie jest kijowe, podwiniesz ogonek i uciekniesz po paputy ;)

     

    Szczęśliwi jeszcze niezaobrączkowani :mrgreen:

     

    Chodzi mi o to, żeby mieć swoje zdanie i otwarcie je deklarować, a nie oglądać się na boki i sprawdzać czy czasem jesteś poprawny społecznie, przy wyborze, auta, butów czy tynku na chacie...

     

     

    Arno gorzej się poczujesz jak Ci za kilka dni powiedzą, ze masz wieśniackie auto ? Albo jak kolezanka/zona/konkubina (skreślić co do skreślenia) powie, ze na osiedlu wśród tych kurturarnych i akceptowalnych Avensisów i Primer wyglądacie niewyjściowo ?

     

    Myślę, że nie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...