Lenny
-
Postów
21 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez Lenny
-
-
Moze problem powstal wlasnie w wyniku wymiany oleju. Z tego co wiem klasyczne skrzynie automatyczne sa wyjatkowo wrazliwe na jakosc oleju. Niestety wymiana nie jest taka jak w silniku, duza czesc starego oleju zostaje w skrzyni (gl. w przekl. hydrokinetycznej). Jesli stary olej wyraznie rozni sie od nowego moga sie pojawic klopoty przy zmianie/wlczaniu biegow.
Leszek
-
Czy odnosnie imprezy usa tez sa jakies zastrzezenia? Ostatnio ogladalem 2,5 kombi 2004, nie miala reduktora, ale z tylu tarcze. Co do zawieszenia nie mam porownania do forestera ani innych imprez, ale mam wrazenie, ze bylo to cos podobnego do legacy 2,0 98-03. Wrazenia jak najbardziej pozytywne, chociaz wolalbym, zeby bylo ciszej wewnatrz.
Leszek
-
Wlasnie, przydaloby sie wyciac krzaki...
Leszek
-
Tak naprawdę to nie dziwię się, że coś sie psuje tylko oczekuję normalnego podejścia do klienta czyli naprawy zgodnie z obowiązującym prawem. A ja bujam się od 6 miesięcy w OBK za 140k pln, w którym tłucze się przekładnia i muszę trzymac kierownicę żeby nie zjechać do rowu. O beznadziejnych hamulcach nie wspomnę.
W nowym samochodzie za tyle pieniedzy jest to niedopuszczalne. Ja bym sie straszliwie zirytowal. I zawiodl na subaru.
Leszek
-
Namierzyl ktos moze jakis link do danych technicznych tej imprezy? Rozumiem, ze ona bedzie z japonii? Czy z wegier, albo innego dziwnego kraju?
Leszek
-
Podejrzenia mam w legacy 2,0 2000r. z manualna klima. Wiem, ze obroty spadaja, ale w innych wozach ktore widzialem (renault, honda, toyota, mitsubishi...) odbywa sie to "lagodniej". Dlatego sie pytam, czy subaru po prostu ma tak "inaczej", czy cos jest zwalone.
Leszek
-
No jak to co mam na mysli...
Nie jest to taki spadek jak przy kreceniu kierownica. W porownaniu z innymi wozami z klima manualna mam wrazenie, ze w (tym) subaru odbywa sie to na swoj sposob. Moze wlasnie nawet do 500 spadaja obroty, przy wlaczeniu klimy. Obejrzalem trzy legacy i mam wrazenie, ze w kazdym tak bylo. Ale moze to tylko moje wrazenie, a po prostu tylko w jednym z nich bylo cos zwalone...
Leszek
-
Witam.
Czy to normalne, ze przy wlaczeniu klimy silnik na chwile wyraznie traci obroty, prawie jakby mial zgasnac (na biegu jalowym)? Jesli nie jest to normalne, to o czym to swiadczy?
Leszek
-
Przy okazji rozrzadu - czy w subarynach reguluje sie luz zaworow? Wymienia jakies plytki jak np w toyocie, a moze normalnie reguluje jak w hondach? Pytam, poniewaz ogladalem legaca 2,0 z 2000r. i jakos tak pracowal (zimny, nie wiem jak cieply, nie zdazyl sie nagrzac), jakby mial za duzy luz na zaworach (postukiwal).
Leszek
-
Sproboj moze odpiac wtyczke od czujnika temp. wlaczajacego wentylatory w czasie jak pracuja (niestety nie wiem, ktory to czujnik). Sprawdz, czy wtedy sie wylacza. Nie wiem, jak jest w subaru, ja mialem kiedys odwrotny problem, bo wentylator sie nie wlaczal (i wlasnie wyjeciem wtyczki sobie poradzilem). Mozliwe, ze przy wtyczce czujnika nastepuje zwarcie po zalaczeniu wentylatorow lub zawiesza sie przekaznik wentylatora.
Powodzenia
Leszek
-
W moim Legacy AT naped jest podobno od 90/10 do 50/50 zmieniany plynnie przez elektronike sterujaca.
No wlasnie w tescie forestera 2,0turbo aut. przeczytalem "forester turbo aut. w przeciwienstwie do modelu ze zwykla skrzynia ma tendencje do podsterownosci ze wzgledu na naped przenoszony w normalnej sytuacji w wiekszosci na przod a na tyl przez sprzeglo wiskotyczne"
Nie wiem jak jest z ta sterownascia, ale z tym napedem to wlasnie chyba jest od 90p/10t do 50/50. Jakies doswiadczenia empiryczne? Na super sliskim przypuszczam, ze wiskoza dziala bardzo szybko, a na mokrym asfalcie?
Leszek
-
Jesli mozna - reasumujac nasza dyskusje akademicka :wink: - chodzi o to, ze wprowadzic samochod w poslizg (czyli w uproszczeniu wpasc w poslizg) mozna kazdy(m) samochod(em). Wiec zalozenie wstepne, ze subaru nie wpada w poslizg (czyli nie da sie nim wpasc w poslizg, lub nie da sie go wprowadzic w poslizg) jest bledne. Upraszczajac - na pewno 4x4 latwiej ruszy z miejsca i na pewno ma wyzszy poziom bezpieczenstwa aktywnego wynikajacego z napedu na 4 kola. Ale poduszki, abs i inne urzadzenia w pewnych sytuacjach nie zastapia zdrowego rozsadku... i wtedy mozna stracic kontrole w efekcie "wpadajac w poslizg" .
Leszek
-
W poślizg się nie wpada, w poślizg wprowadza auto kierowca...
Chyba w wiekszosci sytuacji tak wlasnie jest... jesli jednak tak, to znaczy, ze zaden samochod nie wpada w poslizg :wink:
-
Czy prawdą jest że subaru w zimie nie wpada w poślizg ?
W poslizg wpasc mozna kazdym samochodem - trzeba o tym pamietac, szczegolnie w zime...Naped na 4 kola praw fizyki nie zlikwiduje (niektrore zreszta sa niezbedne, zeby wogole sie poruszac).
Leszek
-
To znaczy, ze w wersjach bez automatu, naped jest 50p/50t, a w automatach glownie przod a tyl poprzez sprzeglo wisk. - w zaleznosci od potrzeb, az do 50/50? Jak sie wogole sprawuje naped 4x4 w wersjach z automatem (czyli z dolacznym tylem...)?
Leszek
-
A czy mozna sobie przelaczyc naped na przod i tak jezdzic? Na jakiej zasadzie odbywa sie odlaczenie tylnego napedu :roll: ?
I co z tym przegladem? Moge sie uprzec , zeby mi zepsuli sprzegla, i nie chciec zbadac hamulcow? Rozumiem, ze przy odlaczeniu tylu mozna to zrobic bez zadnych zlych skutkow...
Leszek
-
Znaczy lubię się rozpędzać, jeździć dynamicznie, no ale co zo tym idzie skoro już się z trudem (silnik 2.0 N/A) rozpędziłem to nie będę tracił energii na hamowanie
To tak jak ja... energia, (czyli benzyna) jest droga
A jak z tymi tarczami, czy to normalne, ze sa raczej do wymiany po 70tys.km? :?
L.
-
Witaj Zastanawiaj się zastanawiaj Co jest powodem Twoich wątpliwości?
Przede wszystkim szukam odpowiedniej "sztuki", i na tym polega moje zastanawianie. Poza tym chce wybadac pare spraw przed zakupem, zeby wiedziec, gdzie "oko zawiesic i palec wsadzic", zeby nie bylo pozniej kwiatkow, ktorych moglem uniknac. Ostatnio byla dyskusja na temat wady zawuieszenia i hamulcow w ostatnim legacy... troche mnie to zaniepokoilo...
-
Witam.
Zastanawiam sie nad kupnem legacy 99-03. Wszedlem na forum i namierzylem posty o problemach z hamulcami i zawieszeniem (i oponami) w kolejnym modelu. Jak jest z tymi elelmentami w wersji 99-03?
I osobne pytanie - czy tarcze hamulcowe w samochodzie z przebiegiem ~70 tys. km maja prawo kwalifikowac sie do wymiany (2litry automat)?
Pozdrawiam
Leszek
-
No to sie witam ze starymi forumowiczami na stronie dla nowych forumowiczow. Subaru jeszcze nie mam, ale mialem miec, a teraz znow sie mocno zastanawiam. Dlatego zaraz ide na forum techniczne...
pozdrowienia
Leszek
Wpływ wysokości koła na przyspieszenie auta
w Archiwum
Opublikowano
a co tu udowadniac, wyliczac? wystarczy wsiasc na rower i pobawic sie przezutkami (tam widac, ze kola sa rozne), a jeszcze lepiej wziac rower i w nim zmiemnic kola. na pewno przy mniejszych kolach samochod latwiej rusza z miejsca, jak to dlugo trwa (do jakiej predkosci) i jak sie ma do przyspieszenia do 100km/h to juz zupelnie inna sprawa. wszystko wynika z przlozenia, mniejsze kolo - wieksze przeloznenie.
Pozdrawiam
Leszek