Axmann

Wstępnie czwartek mi pasuje

my nie jedziemy, po ostatnim cyrku z nieodnotowanymi w wynikach taryfami (których było baaardzo dużo!) jakoś nie mamy zapału do startu... te taryfy miały spore znaczenie bo znacznie zmieniłyby klasyfikację tak w klasach jak i w generalce. Pewnie polecimy przetestować moje nowe jeździdełko, pooglądać i popstrykać zdjęcia.

No ja jestem trochę zniesmaczony dzisiejszą imprezą a konkretnie zamieszaniem z taryfami które nie zostały doliczone a miały na pewno wpływ na klasyfikację końcową. My akurat tu jechaliśmy typowo testowo słabo mi znaną rajdówką nie walcząc o żadne punkty w klasyfikacji rocznej (mało startów w tym roku) ale po to sie jedzie na takie imprezy żeby rywalizować sprawiedliwie, a jak ktoś popełnia błędy i nie jest to w żaden sposób ujęte w klasyfikacji...to po co ta klasyfikacja. Może lepiej poustawiać kilka opon i samemu pojeździć...a można było po prostu wyniki wrzucić na stronę np jutro czy pojutrze i udekorować zwycięzców przy następnej imprezie... myśle że nikt by nie miał nic przeciwko a na pewno uniknęłoby się niezadowolenia wielu uczestników. Tak czy inaczej chwała organizatorowi za tak naprawdę bardzo fajną i udaną (pod względem trasy i przygotowania imprezę) Mam nadzieje że wyniki będą sprostowane...

jeśli od gt98 podejdzie to nie ma sprawy, coś się znajdzie

Oj mylisz sie! Jak sie jedzie na poważne targi już nie mówię o zagramanicznych, ale nawet targi motoryzacyjne w pyrlandii tzn. Poznaniu są calkiem fajne i każdy znajdzie coś interesującego. Ja w Ostródzie bylem ok 14.

Dzisiaj się przejechałem do Ostródy. .. Jak dla mnie to szkoda paliwa. Z ciekawych rzeczy to modele rc (zreszta subaru!), kilka subarakow, i symulator dachowania. A no i stoi ladne czerwone ferrari i s8. Poza tym to same sprzety dla ludu . . .

Tak, wyglada, , że wszystko ok.

kolega widze dobrze zorientowany nie dokladnie od Zolla ale to kiedyś był jego samochód.

Nowe sie kupilo... to co sie buduje to jeszcze troche potrwa, ciagle nowe coraz fajniejsze koncepcje. A czymś trzeba jeździć. ...

Tak na upartego to można by jakis krótki tor ustawic na lodzie bez dużej ilosci wody. Byla pierwsza przejażdżka nowym autkiem i na dlugim kolcu... wielki brat jest pod wrażeniem kolec suuper! mam nadzieję ze jeszcze troche przymrozi zeby polatac... Welniacz dzieki za pomoc

Jeśli ponton będzie z kolcami to nie widzę przeciwskazań

Ale Wy mnie denerwujecie. Przez cały wekend jestem na wyjeździe a tam się lód zużywa mam nadzieję że zdążę jeszcze w tym roku po lodzie poganiać. W Poznaniu dzisiaj wiosennie +1...

to ma byc offroad! to musielibyście zobaczyc mój motocykl po pierwszym dniu taka kulka blota, a po zejściu kierowcy mniejsza kulka błota...

jak sobie hołek wypadał to tak mi przywalił kamieniem że mam guza i kawałek jego dzwona mi że tak powiem umkną...zanim mi wróciła ostrość ale spoko już kask mogę włożyć. Więc gdzie ten forumowy spocik w sobotę? http://www.youtube.com/watch?v=y44iHa26DBc&feature=player_embedded ...prawie krowy upolował...

zdecydowanie masz racje. Upalanie seryjnym wrx kończy się zawsze tak samo - DROGO! Choć dzisiejsza trasa była mało obciazajaca dla samochodu. Trasa dość wolna (chyba najwolniejsza z dotychczasowych ornetowych milano), trasa najrowniejszym odcinkiem lotniska no i przyjemna temperatura.

a czemu nie niebieskim porządnym samochodem będzie więcej w klasie i więcej zabawy!

...icho...icho...icho ...

spoko, nie ma pospiechu...i tak my z budowa jesteśmy w lesie...a przyznam się że dokupiłem jeszcze jeden taki pizdryk z opakowaniem

nie, na ostatni przejazd założyliśmy zwykłe opony-pirelki trochę żeby się pobawić a trochę żeby sprawdzić jak duża będzie różnica w czasie i byłem bardzo zdziwiony jak wielka jest różnica na trzymaniu w zakręcie a przede wszystkim na hamowaniu. Między slickami to po prostu przepaść, a to tylko profile...co by było jakby założyć profesjonalne sportowe slicki ...

oj tam oj tam... od razu popisowe Łukasz zabił skrzynie więc nie musiałem się spinać żeby walczyć o czas tylko mogłem się wreszcie pobawić a co do szutrowych imprez to niestety na dzień dzisiejszy życzę miłej zabawy ;( my mamy przygotowany samochód pod asfalt i na szutry przynajmniej tym samochodem się nie wybieram...

na pierwszej nie ma...ja w ogóle nie znalazłem...coś tam poprzypinali i znowu narobili zamieszania... ja znalazłem po postach... śniegu nie ma, słońce wyszło to ludziska na majówki powyjeżdżali a nie na ffforumie siedzą

Jakbyś zobaczył jak wyglada nasz prawy amortyzator po tym cięciu to byś się zdziwił ze wogule dojeczalismy do mety. A to ,ze wogule pojechaliśmy pozostałe dwa odcinki to głownie zasługa Krzycha i jego legasia z którego pozyczylismy zawias

tak... zamontowaliśmy tylne chlapacze właściwie powinienem napisać Krzych zamontował...

Jedziemy starym dobrym Hawkiem

widzieli widzieli trzeba będzie założyć zderzaki, poszukać jakichś opon i jechać... na śnieg to bym raczej nie liczył...