Skocz do zawartości

mus

Użytkownik
  • Postów

    109
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez mus

  1. Problem z zaworami polega właśnie na tym że lpg ma wyższą temperaturę spalania i późniejszy zapłon niż benzyna. Dotrysk benzyny powoduję głównie wcześniejszy zapłon całej mieszanki oraz szybsze opróżnienie spalin.

    Dotrysk powinien być tak wyregulowany żeby załączał się łącznie przy wyższym obciążeniu przepustnicy ok. 70% oraz jednocześnie powyżej określonej liczbie obrotów np. 2 800. Trzeba też dobrać odpowiednią dawkę.

    Co prawda w silniku 2.5 koszt regulacji zaworów jest niewielki ale można go wykonać na silniku 3 albo 4 razy później kończy się możliwość regulacji.

  2. Nie wiem co miałoby tam w środku hałasować. Efektem padającego kata jest raczej wywalanie błędu o niesprawności kata . Raczej to blaszki. Gdyby jednak trzeba było wymienić na nowy to zamiennik nie kosztuje więcej niż 1000 zł. Ja w H6 mam 3, wymieniłem 2 przednie kompletne sportowe z nierdzewki w MG Motorsport za chyba coś ok. 2000 .

  3. jak byś nie patrzył h6 to najdroższa z europejskich benzyn w ekspolatacji

     

    gdyby patrzeć na ekonomię to można by jeździć Nissanem Micrą

     

    Najważniejsze, to sobie dobrze uzasadnić, dlaczego nie kupiłem wersji najfajniejszej, najbogatszej, tylko taką bardziej siermiężną, gorszą.

    Bo ta bogatsza więcej pali :facepalm: . Ale przynajmniej stojąc przed lustrem nie mamy sobie nic do zarzucenia.

     

    A ja mam przy okazji pytanko:

    Jak to jest, że "wszyscy" muszą mieć mieszkanie na kredyt, gówniane auto co pali nic i całe życie oszczędzać?

    Tak nam się wmawia od wielu lat :toobad: . I policzcie sobie wszyscy "oszczędnisie" ile płaci taki np. Szwajcar za kredyt hipoteczny w swoim kraju za dajmy na to 30 lat okresy kredytowania (suma odsetek i innych kosztów w stosunku do kapitału) i ile Polak.

    I dopóki nie zmienimy (MY NARÓD) tych realiów, będziemy sobie wmawiać bzdury.

     

    Ja tak żyć nie będę i koniec.

    Nie będę jeździł ani Micrą, ani Matizem (bo graty jeszcze tańsze, a auta po niemal kilka zł można kupić) ani innymi puszkami ze stali.

    Oszczędzam na rodzaju paliwa (lpg) a nie na jego ilości. Robię to od 15 lat i nie widzę powodu, aby nagle sobie odmówić mocy i zacząć jeździć jakimś badziewiem bo mało pali.

    Wiele osób kupiło SBD "bo mało pali". A moje paliwożerne GT "zużywa" bardzo podobną ilość złotówek na przejechanie 100km. A ma 100KM więcej.

    A H6 jest bardziej ekonomiczne niż GT, więc zaryzykuję stwierdzenie, że będzie paliło mniej (w złotówkach) niż SBD (założenie ten sam kierowca).

     

    Mam kolegę. Przesiadł się za moją namową z Outbacka 2,5 MY00 (upierał się kiedyś że taki ma być, koniecznie z manualem) na Legacy GT MY05.

    Serwis jednego i drugiego jak zauważył kosztuje porównywalnie. GT pali trochę więcej. Ale pieniędzy mu nie żal, bo codziennie dostaje za swoje ciężko zarobione złotówki przyjemność z jazdy, czego nie miał w Outbacku.

     

    Pozdrawiam wszystkich pracujących..... na wielkie instytucje finansowe świata :czerwona: .

     

    Co ile km trzeba regulować zawory w H6 z LPG?

    Rozmawiałem niedawno z Jako, według niego co ok.50 tys.km. Oczywiście to nie reguła. Gdyby tak było to zdecydowanie H6 brałbym pod uwagę jako moje następne auto.

    Poczekaj jeszcze z rok to Co powiem co ile ja reguluje, jak mówiłem wcześniej moja H6 ma 200 000km w tym 30 000 na gazie. Ostatnio byłem na przeglądzie i po jakiś tam parametrach ciśnienie czy podciśnienie nie pamiętam dokładnie na razie regulacja mi nie grozi. Instalacja zakładana , strojona (z dotryskami benzyny) i serwisowana przez Jako. Liczę na przejechanie 80 tys. km.

  4. Ja polecam Strbskie Pleco (Szczyrbskie Jezioro) sezon na narty zaczyna się 1 grudnia , jeżdżę tam 2 razy zimą , raz w grudniu totalne pustki do świąt w grudniu , potem styczeń , luty lub marzec. Hotel Crocus, do stoku około 1 km , od świąt spod Hotelu jeździ skibus. Pokoje duże każdy z osobna sypialnią 45-55 m2, cena za tydzień od około 2300zł ze śniadaniem za 2 osoby z dzieckiem.

  5. h6 prawie bezobsługowy ? :) akurat w awaryjnosci przegania go tylko sbd. widać to po ilości oferowanych aut z motorschaden

     

    To daj jakieś linki, bo np.mobile.de pokazuje słownie "zero" aut z uszkodzonym silnikiem 3,0 z rejestracją od 2003 roku.

     

    regularnie od paru lat przegladm mb.de(pare razy na tydzień) i cos tam czasmi sprowadzam i statystyka awaryjnosci jest nieubłągana roczniki 2004-2009 ; sbd , h6 , (2,5 173), 2,0dohc, 2,5 165 , i chyba nigdy nie widzialem 2,0 sohc z motorschaden , nie ma tam amerykańskich wersji -a gt pewnie by było wysoko w statystyce cos w okolicach sbd ,. ponizej 2003 pewnie duzo jest uszkodzonych 2,5 165km.2,5 173 rzadko w ogóle występuje ale na ta niewielką ilość pare było trafionych stąd wysoko w stytystyce

     

    mus -o jakim sprzegle i dwumasie mowisz w np 2,5 at ? bo widze że na siłe szukasz argumentow. w at z kolei i w h6 i w slabszych dochodzi ci wymiana filtra i oleju - pare stów co 60 tyskm.

    rozrząd jest co 105 tkm- pasek rolki robocizna -cos ponizej klocka - z tego co pamietam 600-800zl .to przy przebiegu do 300tkm (2 wymiany ) tak sporo taniej niz w h6 wyjecie silnika ,wymiana szklanek .

    jak byś nie patrzył h6 to najdroższa z europejskich benzyn w ekspolatacji .

    No tak w porównaniu brałem pod uwagę silnik 2.5 w manualu i 3.0 w automacie. Jeżeli porównujesz 2.5 i 3.0 w automacie to w sumie też nie ma wielkiej różnicy , bo mimo ze koszty rozrządu są 5-6 krotnie większe w H6 to częstotliwość konieczności wykonania takich czynności jest rzadka. Wiem coś na ten temat bo moja H6 ma przejechane bez regulacji luzów w sumie 200tkm w tym 30tkm na gazie i na razie nie mam potrzeby regulacji luzów . Koszty utrzymania H6 są na pewno wyższe ale nie dajmy się zwariować , gdyby patrzeć na ekonomię to można by jeździć Nissanem Micrą . Przed zakupem H6 brałem pod uwagę silnik 2.5 w manualu , jak pojechałem na jazdę próbną automatem to miałem wrażenie że moje Legacy ze swoimi 137 km jest zdecydowanie bardziej dynamiczne.
  6. h6 prawie bezobsługowy ? :) akurat w awaryjnosci przegania go tylko sbd. widać to po ilości oferowanych aut z motorschaden . regulacja zaworów to tak naprawde nie wiadomo ile bedzie w tym modelu kosztować . mozna mieć pecha i trzeba bedzie zostawic pare koła . silnik obowiązkowo za każdym razem wyjeżdza . w 2.0 i 2,5 sohc nic takiego nie trzeba.

    Regulacja zaworów w H6 bez gazu robi się najwcześniej po 200-250 tys. km więc nawet jak się zapłaci 3-4 tys. to nie jest to dużo w przeliczeniu na przejechany km. Poza tym w H6 w stosunku na 2,5 i 2 sohc odchodzą koszty wymiany rozrządu , sprzęgła oraz dwumasy.
  7. Trochę odbiegliśmy od tematu ;-) Wniosek, moim zdaniem, jest taki: nie takie H6 straszne jak go malują ;-) Powtórzę się, ale do jazdy w trasy, po autostradzie H6 jest lepsze od 2.5 czy 2.0 i naprawdę wiele nie pali (w porównaniu do 2.5) :-)

    Ja mam 2 jeden to Legacy z silnikiem 137 km a drugi to H6 Outback. Legacy przy prędkościach autostradowych czy np. w górach , przy wyprzedzaniu pod pełnym obciążeniem brakuję mocy , poza tym w Outbacku przy prędkościach autostradowych jest dużo ciszej, chociaż w moim przypadku może to wynika z tego że Legacy jest rocznikowo modelem 04 a Outback 07.

  8. h

    Przy jeździe na LPG H6 z prędkościami 200-220 to luzy zaworowe co ile robisz? Z tego co wiem przy takim obciążeniu silnika na LPG wytwarzają się bardzo wysokie temperatury powodujące wypalanie gniazd zaworowych w bardzo szybkim czasie . pozdrawiam

    Nie bardzo rozumiem przecież temperatura spalania jest taka sama przy 100 km/h jak przy 200 km/h fakt że silnik jest bardziej obciążony i temperatura może być wyższa ale przy odpowiednio dobranej mieszance nie powinno być problemu.

    No właśnie podobno nie jest , uświadomiono mnie jak zakładałem gaz w swojej H6 , to samo zresztą mówił mi mój mechanik zajmujący się tylko Subaru. Do 140 na autostradzie na gazie jest bezpiecznie. Poza tym skoro 100 km/h pali załóżmy 10 a przy 200 18 to coś się z ta temperaturą musi stać. Jazda po mieście nawet dynamiczna nie ma wielkiego wpływu na wypalanie zaworów i gniazd bo obciążenie jest zmienne.

  9. OBK H6 trasa najlepszy wynik na tempomacie 8.8L a norma to 11-14, miasto 13-16, na podtlenku LPG trasa srednio z 4tys km to 13,4 natomiast srednia z autostrady 270km dystans predkosc non stop 200-220 na LPG to 17,4 czyli nie ma tragerii ale prawda jest taka ze spali tyle ile wlejesz :biglol:

    Przy jeździe na LPG H6 z prędkościami 200-220 to luzy zaworowe co ile robisz? Z tego co wiem przy takim obciążeniu silnika na LPG wytwarzają się bardzo wysokie temperatury powodujące wypalanie gniazd zaworowych w bardzo szybkim czasie . pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...