fedex
-
Postów
148 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez fedex
-
-
ALK najlepiej działa na portfel, całkowicie zbędny wydatek.
-
Musisz dokupić śruby do geometrii, bo bez nich nie ustawisz na -2,ani na przodzie ani na tyle.
-
Whiteline to syf, który zardzewieje zanim go założysz,generalnie jakosć produktów tej firmy to porażka.
-
Staby i śruby do geometrii eibach, dobra geometria na spory ( - ), odpowiednie opony i ciśnienie i może się uda.
-
Dzięki
-
Czy możecie polecić dobrego tapicera w W-wie ?
-
Polecam POLAMER ,odprawa bez problemu na miejscu,pilotują wszystko.
-
Wyślij POLAMEREM prosto do W-wy i odprawa bez problemów, bo mają swoją agencję na miejscu.Na mienie ?Bo jak nie, to Rotterdam
-
Kuba tego nie wziąłem pod uwagę ,ale w takim wypadku to Bolo-praktyk ma rację.
-
Od początku mówimy o całkowitych, a nie częściowych kosztach transportu auta z US do Polski w kontenerze,a nie na pokładzie( gdzie podczas podróży może Ci zniknąć pól auta ), bo tyle realnie trzeba zapłacić - na dziś to +/- 1800-2000$ i taniej tego nie zrobisz.Dochodzą do tego jeszcze opłaty na miejscu. Podajesz linki do firm ściągających szroty z Copart-u ,których normalny człowiek w US nawet nie dotyka .Na Copart-cie i paru podobnych aukcjach rozbitków kupują tylko handlarze-gównozjady z takich potęg ekonomicznych jak Polska,Litwa,republiki post ZSRR, Rumunia,kraje afrykańskie itp.
-
stankiew62 nie wiem czy chodziło Ci o mój wpis ,ale masz rację. Bolo, ile razy sprowadzałeś auto z US ( na mienie lub bez ) ?Bo ja wielokrotnie z racji tego,że jestem "prawie " amerykaninem i wszystkie procedury mam dobrze przeświczone. Jak znasz firmę ,która przywiezie Ci kontener z np.Chicago ( przez Baltimore - główny port wysyłki ) do Warszawy w cenach ,które podałeś to upiję Cię do nieprzytomności.
-
Rozwieję wasze wątpliwości. Żeby sprowadzić auto na mienie osoba musi przebywać w US minimum 12 miesięcy (trzeba to udokumentować np rachunkami ;telefon mieszkanie itd ) ,auto musi być zarejestrowane na tą osobę pełne 6 miesięcy - papiery , bardzo restrykcyjne i dopiero po tym czasie można je wysłać do Polski. Nie płaci się nic: ani cła ,ani vatu ,ani akcyzy (sprawdzone). Auta nie wolno sprzedać przez rok . Osoba przesiedlająca się musi odprawić auto osobiście,żadne upoważnienia nie przechodzą.Auta można wysyłać na pokładzie (nie polecam ) albo w kontenerze ( polecam bo można dodatkowo wrzucić duuużo fajnych rzeczy,które np.pokryja nam transport ).Ceny które podał Bolo są z sufitu i nie istnieją od przynajmniej 8-10 lat. Więcej ew. na pw.
-
aki001 ma rację, przydałby się większy intercooler , kolektor równoodległościowy ze stopu 321 (304 pęka,polecam firmę KillerB motorsport,robią też dobre smoki i większe miski olejowe + 2l-przy upalaniu ma znaczenie ),lekkie koła pasowe np.unorthodox racing,pompa oleju JDM - 12mm,większa chłodnica np KOYO racing itd itd.Turbo na pewno większe.Jeśli chodzi o panewki to zostałbym przy Cosworth-cie,nigdy nie miałem z nimi problemów Nie bardzo wiem za co jest te 6400zł -brak wyszczególnienia za co. Obróbka i robocizna do mnie nie przemawia.
-
Dobrze zrozumiałeś-test zaliczony
-
Ale chyba nie mówisz o Cobb-ie albo o Crawford Performance, oni raczej lipy nie robią (mówię o customowym strojeniu), ich auta naprawdę jeżdzą -miałem okazję się przejechać.
lukass ,widzę że nie tylko ja jestem stary
-
Może lepiej dotarłem, albo trafił się dobrze złożony egzemplarz,bo też pewnie wiesz że bywają spore różnice
-
Cholera właśnie że nie ,może nie "naczelnik",ale swoje ważę.
Ha,Ha młodzi nie będą wiedzieć o kim piszę.
-
Każdy ma swoje zdanie, Ty patrzysz na papier, ja miałem porównanie na lotnisku i zawsze bylem z przodu -widocznie lepiej startowałem
Co do wyglądu:Subaru też nie jest piękne,ale takie auta kupuje się nie dla wyglądu, tylko dlatego jak jeżdzą. Fordy zawsze się dobrze prowadziły,ale się psuły,teraz jest inaczej.
-
Nie spiesz się tak ,jeszcze nie kupiłem - będzie dostępny po wakacjach. Potestuję (mam w Fordzie tzw znajomości )i zdecyduję.Może do tego czasu Subaru zmieni silnik i zmienię zdanie - przyzwyczaiłem sie do tych gwiazdek na znaczku.
-
Jak byłem na serii pare razy próbowałem się z seryjnymi EU i nigdy nie przegrałem.Różnica była nie duża ,ale była.
Carfit jak miałeś RS to był naj ,a teraz już be ?Czyżby punkt siedzenia zmienił punkt widzenia ?
-
Jak dojdziesz do 7-miu to pogadamy.Ja róznymi Subaru jeżdzę od ponad 20 lat ,a na temat 2.5 zdanie mam wyrobione.Bez stosownych modyfikacji padnie wcześniej czy póżniej. Dobrze zrobiony trochę polata. A co ma EU do US ,przecież to to samo tylko computer inny i US pare koni mocniejszy.
-
Na poprzednią generację RS raczej nikt nie narzekał ,więc i ta nie powinna być najgorsza ,a i dłubnąć będzie łatwiej i taniej.Mój Sti więcej niż licznikowe 270km/h nie chce pojechać,ale widocznie pańskie auta są szybsze.
-
Do A.Koper; Porządny tzn taki, że jak się spieszę powiedzmy do Berlina i jadę autostradą z prędkościami + 200km/h to chciałbym tam dojechać i jeszcze wrócić z powrotem (a nie na lawecie),a obecna konstrukcja bez przeróbek after marketowych mi tego nie gwarantuje.Czy aż tak dużo wymagam ?
-
Żeby nie było wątpliwośći - generalnie nowe STI mi pasuje z wyjątkiem 10-letniego silnika - złomu,który trzeba naprawiać zaraz po wyjeżdzie z salonu i foteli na których siedzi się wysoko jak w Fiacie Panda i wypada na zakrętach. Myślę że w Fordzie takich problemów nie będzie .
Jak zmniejszyć podsterowność w imprezie STI?
w Impreza
Opublikowano
Policz co wyjdzie taniej i lepiej : ALK -tylko przód czy 2 komplety śrub ( przód,tył ) i odpowiedz sobie sam.