wydaje mi się że niepotrzebne obawy, subaru to subaru 4 buty i do przodu. Weź przykład ze mnie: legaś chyba najniżej zawieszony ze wszystkich powyższych, dodatkowo obniżony z powodu koguta na dachu ale daje rade Ja tam się nie boję, jak zaniemogę to i leśniczy007 swoim dźwigiem wyciągnie. Tak więc odwagi i do przodu