funio85

Właśnie hałas jest tylko w czasie jazdy, nawet gdy silnik nie pracuje próbowałem przepchnąć auto i słychac taki dzwięk ocierania w okolicy tarczy hamulcowej. Jutro spróbuje ogarnąć jakieś oględziny. Mam nadzieje ze to nic groźnego, bo szlak mnie trafia jak słyszę przejeżdzajaca impreze pod oknami:) a moja stoi "spsuta".Pozdrawiam -- Pt maja 18, 2012 3:08 pm -- Aha, a jak przyspieszam to tak jakby troszkę przycichało a podczas skrętu w lewo hałasuje bardziej. Dzwięk jest typowo ocierający i nie jednostajny bo czasem ustaje.

Czy w przypadku łożysk, powinien być jakikolwiek luz na kole wyczuwalny? Dzieki za podpowiedz.

Witam. Tak jak w temacie. Jadąc spokojnie usłyszałem dziwny dzwiek jakbym ciągnął coś po ulicy, dzwięk jest metaliczny przy tym czasem strzelanie, które dobiega z tyłu. Nie wiem co to może być, czy jest taka możliwość ze dyfer się rozleciał czy coś? Oglądałem auto na kanale, nie ma żadnych wycieków ani luzów (półosie, wał, poduszki) w czasie jazdy nic nie "czuć" a dzwięk jest dosyć głośny. Może ktoś z was miał juz taki przypadek? Z góry dzięki, i sory jeżeli źle umieściłem wątek. Pozdrawiam

Ok dzięki za pomoc. Pozdrawiam

Witam wszystkich i proszę o opinię mojego problemu. Podczas normalnej jazdy na biegu 3,4,5 przy próbie przyspieszenie obroty idą w górę auto "nie jedzie" po czym nagle jest szarpnięcie i auto zaczyna przyspieszać. Jest tak np. na 4 biegu 2000 obrotów, wciskam gaz obroty idą do 4-5 tyś. obr. i dopiero auto szapnieciem przyspiesza. Czy to bedzie ślizgające sie sprzegło czy cos z napędami? pozdrawim