Witam wszystkich,
może od razu do rzeczy.... Forek 1999 r. 2.0 + kilka miesięcy temu zagazowany, wszystko oki, do ubieglej soboty. Zima, wiadomo, ogrzewanie full, bo lubię ciepelko... ale, że trochę odpuścilo, to i temperatura wewnątrz mniejsza i... po przejechaniu okolo 10 - 15 km temperatura silnika powędrowala prawie pod czerwoną kreskę... ogrzewanie na full i spadla do normalnego poziomu. Wymienilem termostat - najczęściej się zawiesza, plyn chlodniczy, wszystko oki i w drogę... To samo. Po wizycie u znajomego mechanika, po sprawdzeniu wszystkich możliwości wzrostu temperatury rozkladam ręce... dodam, że uszczelka ok, pompa też, chlodnica, wiatraki też... Grzeje zimnym i gorącym...Wygląda, że z mechanicznego punktu wszystko ok. Temperatura spada podczas grzania w kabinie, przy zimnym wzrasta. Dodam, że jeszcze zawiesil mi sie wskaźnik paliwa, na wlączonym silniku i po wyjęciu kluczyka wisi w jednej pozycji...
Co wy na to?? Jakieś pomysly??
pozdrawiam