Skocz do zawartości

brt

Użytkownik
  • Postów

    1 312
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Odpowiedzi opublikowane przez brt

  1. Problem jest w tym, że kibice kryją jeden drugiego i nie sypną, podobnie jest z policjantami - żadnej stronie i ich relacjom nie ufam ;) 

    Chciałbym móc pojechać np. pociągiem na mecz(a nie mogę, bo obawiam się, że na stacji X wsiądą policjanci i wrzucą wszystkich z szalikiem do jednego wora, natomiast na stacji Y wpadną kibole zabierać flagi matkom z dziećmi) i kibicować swojej drużynie bez względu na zatargi z prezesem przeciwnika(bo interesuje mnie dobro mojej drużyny... solidaryzować się mogę w sprawach ważnych ale nie kosztem zawodników którym kibicuję, można to okazać innym sposobem niż brakiem dopingu).


    Lech - słabizna, aż żal było patrzeć, zero wiary w siebie :(

     

    Legia jak na razie całkiem fajnie się prezentuje :)

  2. No ruch znikomy, wszyscy zabiegani ;)

     

    Co do wytrzymałości, to chyba bardziej należałoby liczyć kilometry niż czas - moje Adidasy po ~230 km trzymają się całkiem nieźle, podeszwa nie wytarta, nie odkleja się, siatka i "skóra" nie pęka - uważam je za bardzo udany zakup, który sprawił, że polubiłem bieganie :)

  3. W Grecji byłem w na Chalikidiki, zwiedzałem też całą wykupując pakiet "wycieczek fakultatywnych" i wcale nie mówię, że Grecja jest nieciekawa i nie smaczna, po prostu większy sentyment mam do Andaluzji, zdecydowanie więcej się działo(ale też byłem sporo starszy i sporo więcej czasu tam spędziłem) ;)

     

    Zaczyna się mecz, czas otworzyć piwko :drinks:

  4. W Grecji byłem co prawda dużo krócej i o całe lata wcześniej niż w Hiszpanii, ale zdecydowanie wolę Andaluzję...może to zdanie Cię przekona do trochę dalszej podróży ;):P

    Polecam okolice Malagi - Marbelli stamtąd rzut beretem do Sevilli, Granady(tam Alhambra), Giblartaru, Maroka, Sierra Nevada też blisko, jakbyś chciał się powspinać ;):D

     

    a które ładniejsze? ;)

  5. milicja? :o:P;)

    Czyli brak dopingu dla swojego klubu w imię bezkarności za burdy z policją lub latanie po mieście z maczetami - bo przecież w tym przeszkadza policja ;):biglol: 

    Jeśli chodzi o Maćka - 4 lata w areszcie to gruba przesada i cała akcja miała sens, wymiar sprawiedliwości powinien działać szybko i skutecznie, jeśli są dowody skazać, jeśli nie ma to wypuścić, bez gadania - z tą solidarnością środowisku kiboli klubów się zgadzam.

  6.  

    KK Stomilu nie organizował wyjazdu na mecz z Zawiszą

     

    Może transportu nie pochytali? :biglol:  :biglol:  :biglol:  

    Na każdy wyjazd organizują autokary, za Zawiszę nie organizowali w imię solidarności...z wrogiem :biglol: :biglol: :biglol::facepalm:

    No oby tylko do meczów kwalifikacyjnych Robert się nie zaciął, bo teraz to ma taką zwyżkę formy, że nie mogę. 

    Za to Arsenal druga porażka, ciekawe...

    Oby forma trwała do zakończenia wszystkich rozgrywek, choć w kadrze na pewno będzie mu ciężej o gole ;)

    a teraz 2x Arsenal z Bayernem... ;) 

  7. Z cyklu obnażamy głupotę kibolstwa ;):P

    Może nasi forumowi kibole wyjaśnią mi kibolską logikę, mianowicie:

    Klub Kibica Zawisza Bydgoszcz nie kibicuje swojej drużynie i nie organizuje opraw na mecze, bo mają jakieś zatargi z prezesem -ok ich sprawa.

    Stomil i Zawisza mają kosę od lat (z kim to Stomil nie ma kosy hehe ;) ).

    KK Stomilu nie organizował wyjazdu na mecz z Zawiszą(Zawiszem :P ) w imię solidarności z KK Zawisza WTF? Skąd taska solidarność między zwaśnionymi kibolami?

    Czy nie logiczne byłoby zorganizować wyjazd i fajną oprawę, olać KK z którym jest kosa? Nie ważne jakie tam mają problemy z prezesem, przecież to nas nie obchodzi, w imię powiedzenia "wróg mojego wroga jest moim przyjacielem" KK Stomilu powinien raczej wspólnie z prezesem organizować wyjazd i doping dla Stomilu :D

    :biglol: :biglol: :biglol:

     

     

    Czas na LM, obstawiamy ile bramek strzeli Lewy? ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...