Witam. Mam h6 z 2000r. i jeździ.. mało tego, nie narzekam (przynajmniej na razie), za krótko jeżdżę tym autem żeby się wypowiadać, ale z książki serwisowej którą otrzymałem przy zakupie auta wynika że głowice były "naprawiane" "regenerowane" przy stanie licznika 152 tys.
Obecnie auto ma przejechane 189 tys. km i nic się nie dzieje. Samochód został zagazowany kiedy miał 2 m-ce instalacją firmy "Prins", wtryski "keihin"; i działa to poprawnie. Jak długo.. czas pokaże. Nigdy wcześniej nie jeździłem zagazowanym samochodem. Panuje powszechna opinia że gaz niszczy silnik.. ale ile w tym prawdy??? Trzeba się samemu na własnej skórze przekonać. Jedna rzecz natomiast jest pewna.. jeździsz za GROSZE!!!!