cały dzień miałem burzę w głowie ale już udało się wszystko poukładać.Ulga.Brak słów.Auto moje podróżuje na lawecie po całej polsce już drugi tydzień.fajnie.
ile kilometrów jest z katowic do piaskownicy?
otwieram wino :shock:
:shock: w 10minut :roll:
W 10 minut to mi coś chyba ich ubyło. Wiele nie piszę ale chyba było ich więcej.
Mhm... średnio 1 post miesięcznie piszesz...
a to tak jak nasz pietka
-- Śr sie 03, 2011 10:14 pm --
a nie,już 4 :shock: