Cześć, między innymi dzięki Wam udało mi się dzisiaj dorobić działającego AUX'a, także opiszę 'dla potomnych' jak to u mnie wyglądało.
Legacy IV - polift, H6, "full opcja" - radio Kenwood fzda07elef2 - takie z navi na płyty.
Pierwsza rzecz to oczywiście sprawdzenie czy w aucie jest wyjście/wejście AUX / kable do niego - w pierwszych dniach posiadania auta nie takie oczywiste - szukać należy w schowku pod łokciem, między przednimi fotelami, pod gniazdem zapalniczki. U mnie była zaślepka, którą później wykorzystałem, prowadząc swój kabel.
Zakup kabla - jako że chciałem zwykły kabelek z jackiem 3.5mm taki właśnie zakupiłem - na Aliexpress spokojnie można znaleźć z kostką 24-pin (taką jaka w tym radiu aux'a obsługuje), ja kupiłem na Allegro z kostką 8-pin (pasującą do innych modeli Subaru). https://allegro.pl/oferta/zlacze-aux-in-do-nissan-subaru-suzuki-8pin-jack-9964524041
Jako że wykorzystałem istniejącą kostkę 24-pin (w której były już inne kabelki) nie robiło mi to żadnej różnicy co kupię i rozbiorę. Piny w kostce bardzo małe, rozbieranie mało wygodne, znaleźć i dokupić oczywiście jak to z pinami w kostkach samochodowych - ciężko... znalazłem podobne, pasujące rozmiarem (brakuje 1 pinu żeby przerobić istniejącą kostkę). Oryginalna kostka 24-pin ma zabezpieczenie które należy wysunąć zanim będzie się wkładać nowe kabelki. Schemat znaleziony w sieci z kolorkami naniesionymi przeze mnie (takimi jakie zastałem w ori wiązce u siebie), myślę że bardziej czytelny niż zdjęcia z auta
W moim przypadku oczywiście bez żółtego, zaznaczyłem dla tych którzy kupią coś bardziej złożonego niż jack. Kabelek 150cm wystarcza na podłączenie do radia, przeprowadzenie wzdłuż tunelu obok ręcznego, wyprowadzenie w schowku podłokietnika jak na zdjęciach wyżej i zapas pozwalający na trzymanie podłączonego urządzenia w cupholderach w tunelu środkowym.
Pozdrawiam!