chrapo94
-
Postów
10 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez chrapo94
-
-
1 godzinę temu, ir3n3usz napisał:
Niestety ale problem powróci na 100%. Podczas jazdy nie miał prawa się zagotować. Wentylatory przydają się np. w korku, a w czasie jazdy nawet jakby nie działały nic się nie powinno wydarzyć, bo przecież pęd powietrza opływa chłodnicę.
Jest kilka możliwości: błąd przy remoncie(przedmuch pod UPG albo pęknięta głowica), źle odpowietrzony układ chłodzenia, uszkodzony termostat, uszkodzony korek od zbiorniczka.
Co do oleju: w życiu nie wlałbym 15W40 do Subaru. 10W40 na chwilę - na pierwsze odpalenie, potem znowu 10W40 na 500-700km, potem docelowy olej. W kwestii docierania, ilu mechaników, tyle teorii. Być może większość jest dobra, ale ja osobiście 15W40 odpuściłbym sobie.Właśnie jak stanąłem i co chwilę podjeżdzałem w dużym korku w dodatku pod dość stromą górę zaczął się grzać, więc możliwe że wentylatory się nie włączyły, byłem spanikowany więc nie patrzyłem czy się kręcą ani się nie wsłuchiwałem tylko zgasiłem silnik i popatrzyłem na spód czy się leje i się lało, to normalne, że przy za dużym ciśnieniu korek popuszcza? Patrzyłem pod maskę przy chłodnicy było sucho, nie pamiętam też czy było coś ulane przy intercoolerze, ale chyba bym zauważył Co do oleju, też myślałem o millersie 10w40 na te 500km ale mechanik powiedział że ten mineralny jest ok na dotarcie przez 300km a potem już olej właściwy i właśnie mam już prawie naklepane 300km i się zastanawiam czy lać już 5w40 czy jeszcze jakiś 10w40.
-
Już tam nawet na wymianę oleju nie pojadę, w dodatku muszę teraz jechać gdzieś z klimą zrobić bo nabili nie sprawdzając szczelności i po 2 dniach uciekł cały czynnik, ale oczywiście jest dobrze wszystko podłączone tylko jak auto stało to się rozszczelniło.
-
9 godzin temu, ewemarkam napisał:
Bezpieczników jest mnóstwo, podaj chociaż który to był.
https://bezpieczniki.net/subaru-legacy-2005-schemat-skrzynki-bezpiecznikow/
Żadnego odpowiedzialnego za wentylatory tam nie widzę, tym bardziej 7,5A, są w komorze silnika 25A od wentylatorów, wyciągałem je i nie wyglądają na nowe, więc zrobił mnie w ch.
-
Sorry za zły dział.
-
Witam, odebrałem w końcu swojego legasia po walnięciu panewki, złożony został na nowym bloku, głowice po regeneracji, nowe sprzęgło i inne pierdółki. Niestety po kilku dniach cieszenia się autem, po jakiś 30km drogi ekspresowej stanąłem w korku i wskazówka temperatury zaczęła wędrować ku górze, oczywiście zjechałem najszybciej jak się dało z drogi i zobaczyłem lejącą się wodę spod silnika, oczywiście odrazu telefon do mechanika, laweta itd. Na następny dzień auto do odebrania, powiedziano mi, że wentylatory się nie włączyły bo bezpiecznik się spalił, a lało się z pod korka przy intercoolerze, bo było za duże ciśnienie, zapytałem który bezpiecznik, mechanik wskazał bezpiecznik 7,5A który znajduje się w kabinie pod kierownicą i tu zapaliła mi się lampa i po obczajeniu tabeli bezpieczników wywnioskowałem, że bezpieczniki od wiatraków znajdują się pod maską Od razu myślałem że strzelił wąż od chłodzenia bo były założone te co wcześniej, ale wtedy była by wina warsztatu, a przy spalonym bezpieczniku to ja zapłaciłem za lawetę, więc czy jest możliwe, że jakiś bezpiecznik pod kierą się spalił i dlatego wiatraki się nie włączały? Drugie pytanie to docieranie, czy 300km na 15w40, a potem syntetyk jeszcze na 1k km spokojnej jazdy starczy?
-
Witam, odebrałem w końcu swojego legasia po walnięciu panewki, złożony został na nowym bloku, głowice po regeneracji, nowe sprzęgło i inne pierdółki. Niestety po kilku dniach cieszenia się autem, po jakiś 30km drogi ekspresowej stanąłem w korku i wskazówka temperatury zaczęła wędrować ku górze, oczywiście zjechałem najszybciej jak się dało z drogi i zobaczyłem lejącą się wodę spod silnika, oczywiście odrazu telefon do mechanika, laweta itd. Na następny dzień auto do odebrania, powiedziano mi, że wentylatory się nie włączyły bo bezpiecznik się spalił, a lało się z pod korka przy intercoolerze, bo było za duże ciśnienie, zapytałem który bezpiecznik, mechanik wskazał bezpiecznik 7,5A który znajduje się w kabinie pod kierownicą i tu zapaliła mi się lampa i po obczajeniu tabeli bezpieczników wywnioskowałem, że bezpieczniki od wiatraków znajdują się pod maską Od razu myślałem że strzelił wąż od chłodzenia bo były założone te co wcześniej, ale wtedy była by wina warsztatu, a przy spalonym bezpieczniku to ja zapłaciłem za lawetę, więc czy jest możliwe, że jakiś bezpiecznik pod kierą się spalił i dlatego wiatraki się nie włączały? Drugie pytanie to docieranie, czy 300km na 15w40, a potem syntetyk jeszcze na 1k km spokojnej jazdy starczy?
-
A jeśli chodzi o dotarcie, wlać na pierwsze kilkaset km jakiś specjalny olej na docieranie?
-
Oki dzięki za odpowiedź
-
Witam, chciałbym się zorientować od bardziej kompetentnych pasjonatów marki czy to prawda, że w tych silniczkach pękają tłoki? Jeśli tak, to po jakim czasie zapatrywać się na rozbieranie, wymienianie?
Spalenie bezpiecznika wiatraka po złożeniu silnika
w Legacy
Opublikowano
Dzięki za odpowiedź, też się zdziwiłem bo wentylatory są dwa i bezpieczniki też, niestety tak to w tym kraju wygląda, że ciężko o sumiennego fachowca. A jak Twojm zdaniem z docieraniem? 15w40 na 300km i potem syntetyk to dobry pomysł? Czy zlać go i nalać jeszcze na 500km 10w40?