Skocz do zawartości

Sawik

Nowy
  • Postów

    13
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Sawik

  1. 44 minuty temu, SubaruLPG napisał:

    Nie wygląda to najlepiej, pytanie czy korozja jest posunięta jednakowo, samochód stabilnie się prowadzi? bo ubytki z tyłu są poważne, według mnie to sanki mogą wjechać do środka. zdjęcie robione telefonem? jeśli nie to podłoga niema już osi względem zawieszenia pojazdu. Jazda pojazdem w takim stanie stwarza na nas realne zagrożenie. pytanie jak samochód przeszedł przegląd? to nie jest korozja która powstała niedawno. myślałem że skorodowane masz nadkola końcówki progów tutaj wygląda to źle. Nie jestem blacharzem ale jeśli przód jest ok to tylko wymiana całego tyłu ma tutaj jakikolwiek sens, po tym jak wygląda spód samochodu wątpię w dobry stan mechaniczny.

     

    Taka korozja mogła powstać po nieudolnej naprawie blacharskiej, jazdy w trudnym terenie i brak kompletny dbania o samochód bądź pęknięcie przewodów hamulcowych zalanie elementów stalowych i olanie tematu... tylko że korozja była by wtedy po jednej stronie.

     

    Obie strony wyglądają podobnie. Nie wiem jak prowadzi się Subaru, bo to moje pierwsze auto tej marki, ale nie czuję różnic. Zawieszenie z tyłu jest do roboty, ale nikt mi nie ustawi na tym czymś geometrii. Sprzedający twierdził że w jego stronach przegląd jakoś przeszło. I takie coś nie powstaje w rok - między przeglądami , więc użyje tego argumentu jutro w trakcie rozmowy - dzięki za wskazówkę. Tak, zdjęcie robiłem telefonem. 

  2. Teraz, 133699 napisał:

    E tam, gorsze się ratuje. Belkę masz całą, jak podłużnice też to nie będzie to nie wiadomo jaki koszt. 

    Jeden blacharz powiedział mi 6 tysięcy, drugi 4,5. Pytanie jak to wygląda dalej jak się rozbierze tapicerkę. Można to uratować.. Ale ja gdybym sprzedawał takie auto to kupującemu bym powiedział że albo to tak wygląda, albo że to zrobiłem itd.. A takie zachowanie to jest delikatnie mówiąc chamstwo. 

  3. Dzień dobry, proszę o poradę. Jak dużo pracy jest przy przekładce w Subaru Outback 2002 rok z 3.0 h6 na 2.5. Jak wygląda sprawa wału, łap pod silnikiem itd. Dziękuję za każdą radę i wskazówkę. Ktoś może robił taką przekładkę?  A może lepiej kupić nowszą budę od diesla? 

  4. 2 godziny temu, rosaskc napisał:

    Siemanko!

    Widzę, że w Zakupie Kontrolowanym dodałeś odpowiedź. Wrzuć ogłoszenie auta, które Cię interesuje, to może coś podpowiemy na podstawie zdjęć i opisu. Dobrze by było, żebyś na pierwsze Subaru kupił dobry egzemplarz, co byś się nie zraził do marki ;)

     Dzięki że odpisałeś;). Egzemplarz znalazłem w nietypowym miejscu bo Marketplace na zacnym portalu jakim jest Facebook... Wrzucę zdjęcia auta. Pisałem i rozmawiałem z właścicielem, mówi, że wszystko jest ok tylko progi trochę zżera i to byłoby do roboty. Wczoraj rozmawiałem z nim przez telefon to mówił, że oddaje auto do mechanika, żeby zrobić przednie zawieszenie bo coś zaczęło stukać.. 

    received_687858981765838.jpeg

    received_311320676650742.jpeg

    received_288543468877423.jpeg

    received_212585336825081.jpeg

    Screenshot_20200811_122701_com.facebook.katana.jpg

    Screenshot_20200811_122653_com.facebook.katana.jpg

    Screenshot_20200811_122645_com.facebook.katana.jpg

  5. Witam wszystkich serdecznie, na dniach wybieram się obejrzeć Subaru Outback 2.5 2002 rok. Na co zwrócić uwagę oprócz blachy. Szukałem jakichś złych opinii w internecie i mówiąc szczerze nie znalazłem nic na ten temat. Jakie macie wrażenia z auta? Jak się sprawuje? 

     

    Dodam jeszcze, że nigdy nie siedziałem nawet w żadnym Subaru, więc każda wskazówka jest dla mnie na wagę złota. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...