Dziękuję wszystkim za pomoc, okazało się jednak, że to było łożysko, serwis do którego zgłosiłem się z problemem okazał się mało kompetentny.Teraz już jest o.k, zupełnie inna jazda. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
opony były sprawdzane,skąd dokładnie dobiega dzwięk, trudno określić wydaje się, że z przodu, poziom hałasu w miarę stały i raczej nie zależy od rodzaju nawierzchni, syn twierdzi, czuje wibracje.
W 2.0 D (16tyś) powyżej 70 km/h pojawia się nieprzyjemne buczenie, które już przy lekkim skręcie w prawo(tylko) znika.Dodam, że nie pochodzi od silnika. czy ma ktoś jakiś pomysł?